Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Wybory prezydenckie

26 czerwca 2020 r.
11:48

Wybory prezydenckie 2020. "Najdziwniejsza i najdłuższa kampania wyborcza po 1989 roku"

12 A A
Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski na wiecach w Lublinie
Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski na wiecach w Lublinie (fot. Maciej Kaczanowski)

Rozmowa z dr. Wojciechem Magusiem, politologiem i medioznawcą z UMCS.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • W niedzielę odbędzie się pierwsza tura wyborów prezydenckich. Dlaczego powinniśmy wziąć w nich udział?

– Wybory to święto demokracji. Udział w nich to nasze prawo, ale i powiedziałbym, że obowiązek. Powinniśmy zagłosować, by później móc oceniać wybranego prezydenta, mieć możliwość rozliczania go ze składanych w trakcie kampanii obietnic, być aktywnym obywatelem i brać odpowiedzialność za losy kraju.

  • Mówi się, że rola prezydenta jest właściwie głównie reprezentacyjna. Czy te wybory są ważniejsze od np. wyborów parlamentarnych?

– Od wielu lat przed każdymi wyborami mówi się, że są one najważniejsze po 1989 roku. Myślę, że niedzielne wybory są ważne, bo mogą potwierdzić prymat środowiska obecnie rządzącego, ewentualnie odwrócić trend, jaki obserwujemy od 2015 roku i pokazujący dominację Prawa i Sprawiedliwości na scenie politycznej.

Rola prezydenta w polskim systemie rzeczywiście jest ograniczona, ale w sytuacji, gdy jest on z obozu przeciwnego do partii rządzącej, ma wiele narzędzi, by w jakiś sposób kontrolować poczynania władzy. Ma dużo możliwości ograniczenia działań rządu i sprawowania kontroli nad tym drugim obozem. Dlatego te wybory są ważne, bo w sytuacji, gdy wygra urzędujący prezydent Andrzej Duda, potwierdzi to kierunek dotychczasowych rządów i będzie legitymizacją dla prowadzonej w ostatnich latach polityki. Jeśli wygra któryś z pozostałych kandydatów, będzie to swojego rodzaju czerwona kartka dla obozu rządzącego i sygnał do korekty poczynań rządu, a nie tylko w zakresie kompetencji prezydenta.

  • Jakie są możliwe scenariusze wydarzeń na polskiej scenie politycznej, w zależności od wyniku wyborów prezydenckich?

– W razie zwycięstwa Andrzeja Dudy, możemy się spodziewać dalszych działań zmierzających do realizacji programu PiS, które jeszcze nie zostały wdrożone. Myślę tu głównie o reformie sądownictwa. Takie rozstrzygnięcie mogłoby też doprowadzić do pewnego tąpnięcia w Senacie. Pojawiają się sygnały o tym, że część senatorów z oczekiwaniem patrzy na wynik wyborów prezydenckich i deklaruje możliwość zmiany barw i bliższej współpracy z obozem Zjednoczonej Prawicy, co oznaczałoby, że PiS mógłby odzyskać senacką większość.

Z kolei wygrana kandydata opozycyjnego mogłaby doprowadzić do sytuacji, w której partia rządząca miałaby problemy z realizacją programu. Wtedy opozycja, przy posiadaniu większości w Senacie, miałaby wiele narzędzi, by ograniczać możliwość sprawowania władzy. W takim wariancie rządy Prawa i Sprawie mogłyby się sprowadzić w zasadzie do administrowania krajem i to byłoby niekorzystne z perspektywy tej partii

  • Te wybory i towarzysząca im kampania odbywają się w nietypowych okolicznościach. Trwa epidemia koronawirusa, z tego powodu głosowanie nie odbyło się w pierwotnym terminie 10 maja, największe ugrupowanie opozycyjne zmieniło swojego kandydata. Czy to wszystko może mieć wpływ na frekwencję?

– Ostatnie badania pokazują, że następuje mobilizacja elektoratów po obu stronach politycznego sporu, ale też tej grupy rozczarowanej konfliktem, jaki w polskiej polityce funkcjonuje od lat. To może doprowadzić do większej frekwencji wśród wyborców, którzy będą chcieli opowiedzieć się za polityką rządu i Andrzeja Dudy lub przeciwko niej, albo wskazać na jakąś alternatywę. Frekwencja może więc być stosunkowo wysoka, co pokazują też statystyki dotyczące chociażby zainteresowania Polonii udziałem w głosowaniu. To dowód na to, że społeczeństwo chce wziąć udział w tych wyborach, choć mogą pojawić się dodatkowe czynniki, jak okres urlopowy czy obawy związane z zagrożeniem epidemicznym.

  • Druga tura to najbardziej prawdopodobny scenariusz?

– Patrząc na ostatnie sondaże możemy mówić, że jest ona bardzo prawdopodobna i że znajdą się w niej przedstawiciele dwóch zwalczających się obozów, czyli prezydent Andrzej Duda i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Oczywiście, z w ostatnich godzinach kampanii mogą nastąpić pewne przesunięcia, ale dziś wszystko wskazuje na to, że potrzebna będzie wyborcza dogrywka.

  • Szymon Hołownia, Władysław Kosiniak-Kamysz, Robert Biedroń czy Krzysztof Bosak nie mają szans na udział w ewentualnej drugiej turze?

– Wyniki sondażowe tych kandydatów wyraźnie odbiegają od poparcia, na jakie może liczyć Rafał Trzaskowski. Myślę, że w ich przypadku będziemy obserwować walkę o trzecie miejsce i konsolidację elektoratów popierających poszczególnych kandydatów. Jeśli chodzi o Kosiniaka-Kamysza, Biedronia i Bosaka, to od początku nie chodziło o zwycięstwo, tylko o jak najlepszy wynik, by pokazać pewną alternatywę. Z kolei sytuacja Szymona Hołowni diametralnie zmieniła się względem wyborów, które miały się odbyć 10 maja. Wtedy sondaże dawały mu szanse na drugą turę, więc z jego perspektywy nowy termin wyborów był niekorzystny, bo wobec zmiany kandydata Koalicji Obywatelskiej, przestał on być atrakcyjny dla dużej grupy elektoratu.

  • Największemu ugrupowaniu opozycyjnemu zmiana kandydata z Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na Rafała Trzaskowskiego zdecydowanie pomogła…

– Zgodzę się z opiniami, że politycy KO powinni pójść z kwiatami do Jarosława Gowina, dzięki któremu wybory nie zostały przeprowadzone 10 maja. Wyniki sondażowe Kidawy-Błońskiej były druzgocące dla drugiej największej siły politycznej i w tej sytuacji, gdyby wybory odbyły się w pierwotnym terminie, Koalicja Obywatelska miałaby duże problemy w związku z rosnącą popularnością środowiska, które wykształciło się wokół Szymona Hołowni. To mogłoby mieć poważne skutki w perspektywie długofalowej. Teraz można powiedzieć, że obóz rządzący sprawił swojej największej konkurencji prezent.

  • Jak można podsumować kończącą się kampanię wyborczą?

– Niewątpliwie była to najdziwniejsza i najdłuższa kampania po 1989 roku. Mimo, że kampania prezydencka w 2010 roku także toczyła się w cieniu nadzwyczajnych wydarzeń, to ta była szczególnie specyficzna. Same kwestie prawno-organizacyjne powodują, że jeszcze przez długi czas będzie budziła kontrowersje związane z tym, kto odpowiada za to, że wybory 10 maja się nie odbyły i kto powinien ponieść koszty polityczne i prawne.

Jeśli chodzi o ocenę profesjonalizacji kampanii, można zauważyć ciekawe elementy. Jeden z nich to próba uzyskania dobrego wyniku przez kandydata spoza świata politycznego. Obserwacja działań Szymona Hołowni pokazuje, że była to kampania sprawna i dobrze przeprowadzona. Także Krzysztof Bosak, który może odebrać urzędującemu prezydentowi część głosów elektoratu konserwatywnego, prowadził ją w sposób zaprojektowany na dłuższy marsz. Chodziło o pokazanie, że środowisko Konfederacji w dłuższej perspektywie może być alternatywą dla PiS.

Pojawiały się też elementy tzw. kampanijnego folkloru. Jedną z rzeczy, która zaskoczyła mnie najbardziej była sytuacja związana z byłą szefową sztabu Andrzeja Dudy Jolantą Turczynowicz-Kieryłło, która okazała się być chyba największą pomyłką tej kampanii i sporym zgrzytem w dobrze funkcjonującym przez lata mechanizmie. Ważne moim zdaniem było też skrajne zaangażowanie się telewizji publicznej po stronie jednego z kandydatów. Mówię tu o urzędującym prezydencie. To należy ocenić zdecydowanie negatywnie.

Wojciech Maguś (fot. Maciej Kaczanowski)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Szymon Strzałkowski ma za sobą przeszłość w ligach centralnych

LNBA: Nieoczywisty bohater

Meczem kolejki w rozgrywkach LNBA w minioną sobotę śmiało można określić potyczkę Alco z Alfachem Team. Obie ekipy są w grze o najlepszą czwórkę, która później będzie rywalizowała w fazie play-off o mistrzostwo LNBA. Po 9 serii gier bliżej tego celu jest Alco, które pokonało Alfachem Team 61:58.

Piotr Ziółkowski to jeden z liderów Symbitu

Pod koszami Dziennika Wschodniego: Problemy Symbitu

The Reds i Symbit – to prawdopodobnie te dwa zespoły stoczą walkę o mistrzostwo rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego. W miniony weekend spore problemy z odniesieniem zwycięstwa miał ten drugi zespół, który długo męczył się z silnym w tym sezonie Back to the Roots.

Jeden z przykładowych widoków prezentujących odnowiony Rynek w Wąwolnicy. Więcej szczegółów mieszkańcy gminy poznają w przyszłym tygodniu
ARCHITEKTURA

Bez wycinki, ale nowocześnie. Porozmawiają o nowym Rynku w Wąwolnicy

W przyszłym tygodniu, we wtorek, mieszkańcy miasta i gminy Wąwolnica będą mieli okazję porozmawiać o tym, jak ma wyglądać odnowiony Rynek z położonym w centrum skwerem. Architektoniczna koncepcja wchodzi do etapu społecznych konsultacji.

Edyta Geppert zaśpiewa w Zamościu w niedzielę, 19 stycznia
KONCERT
19 stycznia 2025, 17:00

Pierwsza dama polskiej estrady: w niedzielę w Zamościu

Najpiękniejsze dzieła polskiej piosenki literackiej będzie można w niedzielę (19 stycznia) usłyszeć w Zamościu. Na dodatek w wyjątkowym wykonaniu - Edyty Geppert.

Michael Fassbender i Jodie Turner-Smith w serialu The Agency
DO ZOBACZENIA
film

The Agency: Szpiegowska premiera już w lutym (wideo)

Michael Fassbender, Richard Gere, Jeffrey Wright i Jodie Turner-Smith w szpiegowskim thrillerze The Agency. Premiera 10 lutego.

Chełm w budowie: Plany inwestycyjne na 2025 rok
PLANY I PIENIĄDZE

Chełm w budowie: Plany inwestycyjne na 2025 rok

Ambitne plany samorządu miasta potwierdza „prorozwojowy budżet” na poziomie ponad pół miliarda złotych. Co przewiduje harmonogram inwestycji na ten rok?

Szarpał i bił swoją partnerkę. Teraz grozi mu pięć lat

Szarpał i bił swoją partnerkę. Teraz grozi mu pięć lat

Włodawscy policjanci zatrzymali 46-latka, który szarpał i bił swoja konkubinę. Jak ustalili mundurowi, mężczyzna od kilku miesięcy znęcał się nad kobietą.

Kolędowanie u Barnardynów
31 stycznia 2025, 19:00

Kolędowanie u Barnardynów

Już 31 stycznia odbędzie się wydarzenie – „Niezła szopka u Bernardynów”, które potrwa do 1 lutego.

Rok 2025 przyniósł kilka zmian dla pasażerów komunikacji miejskiej w Puławach. Od tygodnia działa nowy rozkład jazdy, nieco odchudzony w stosunku do starego. Kolejne nowości zaplanowano na maj
PUŁAWY

Mniej połączeń, droższe bilety. Ale za rok będą jeździć elektryki

Miejski Zakład Komunikacji od tygodnia testuje nowy rozkład jazdy, w którym brakuje m.in. linii M1 i M2. Na ośmiu innych wprowadzono ograniczenia liczby kursów - chodzi o te prowadzące do Zakładów Azotowych i Kazimierza Dolnego. Spółka planuje także nowe inwestycje.

"Znajomi" poprosili ich o przelew na Blika. Tak stracili pieniądze

"Znajomi" poprosili ich o przelew na Blika. Tak stracili pieniądze

Tu 6700, tam 1600 złotych. Wystarczyło, że na konta ich znajomych włamali się oszuści.

Nowy trener w sztabie Motoru Lublin
KADRY

Nowy trener w sztabie Motoru Lublin

Sztab szkoleniowy Motoru Lublin ciągle rośnie w siłę. Na początku przygotowań do rundy wiosennej beniaminek PKO BP Ekstraklasy ogłosił, że z bramkarzami oprócz Marcina Zapała będzie pracował także Jarosław Tkocz. We wtorek okazało się, że do żółto-biało-niebieskich dołączył jeszcze Jakub Deszczka.

System amunicji krążącej WARMATE
WSPÓŁCZESNE POLE WALKI

Obserwacja i identyfikacja. Ćwiczenia z dronami kamikadze

Dron kamikadze może przez godzinę unosić się nad danym obszarem w oczekiwaniu na wybór celu. A przez cały czas może zapewnić przewagę na polu walki. Jak wyglądają ćwiczenia operatorów systemu WARMATE z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej?

Groził Owsiakowi śmiercią i oferował pieniądze za jego zastrzelenie. Usłyszał zarzuty

Groził Owsiakowi śmiercią i oferował pieniądze za jego zastrzelenie. Usłyszał zarzuty

38-letni mężczyzna groził na Facebooku Jerzemu Owsiakowi śmiercią i nawoływał do jego zabójstwa, oferując 100 tys. złotych za jego zastrzelenie. Trafił do aresztu.

Żółty Talerz: wsparcie w walce z niedożywieniem dzieci
NA ZDROWIE

Żółty Talerz: wsparcie w walce z niedożywieniem dzieci

Zdrowe posiłki i edukacja prozdrowotna. Polski Czerwony Krzyż zapełnia talerze dzieci placówek opiekuńczo-wychowawczych zdrowymi produktami.

Dwie partie herbat znikają ze sklepów. Mogą być groźne dla zdrowia
ZA DUŻO nadchloranu

Dwie partie herbat znikają ze sklepów. Mogą być groźne dla zdrowia

Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega przed spożyciem dwóch partii herbaty ziołowej. Powód? Zbyt duże stężenie nadchloranu.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium