Czy lubelscy radni mogli wprowadzić zakaz pokazywania drastycznych zdjęć na ulicach miasta? Najpóźniej pojutrze okaże się, czy z tym dylematem będzie się mierzyć Wojewódzki Sąd Administracyjny. Wszystko zależy od tego, co zdecyduje Rada Miasta.
Tylko miejscy radni mogą zaskarżyć do sądu rozstrzygnięcie wydane przez wojewodę, który uznał, że wprowadzony przez nich zakaz jest niezgodny z polskim prawem.
Chodzi o głośną uchwałę z 3 marca. Jej obywatelski projekt został złożony do rady przez społeczny komitet kobiet. Jego członkinie tłumaczyły, że nie chcą widzieć na ulicach fotografii martwych płodów pokazywanych często przez przeciwników aborcji.
Rada przyjęła uchwałę mówiącą, że w Lublinie, pod groźbą grzywny, zabrania się prezentowania „treści drastycznych, w tym eksponujących wizerunek zwłok lub ich fragmentów”. Dotyczy to pokazywania takich treści „na banerach, billboardach, tablicach, kasetonach, telebimach, siatkach reklamowych, wolnostojących lub pneumatycznych urządzeniach reklamowych, flagach reklamowych, pojazdach, przyczepach i innych nośnikach”.
Legalność takiego zakazu podważył wojewoda, który wydał rozstrzygnięcie nadzorcze, stwierdzające nieważność uchwały Rady Miasta.
Uzasadniał to tym, że Rada Miasta nie może wydawać przepisów regulujących to, co zostało już uregulowane przez ogólnokrajowe przepisy. W Kodeksie wykroczeń są przepisy przewidujące karę dla tego, kto „wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym” (art. 51) oraz dla osoby, która „w miejscu publicznym umieszcza nieprzyzwoite ogłoszenie, napis lub rysunek”.
Rozstrzygnięcie wojewody może być jeszcze zaskarżone do sądu administracyjnego przez Radę Miasta, która ma 30 dni na złożenie takiej skargi.
Czy zdecyduje się na skierowanie sprawy do sądu? W praktyce taka decyzja zapadnie w prezydenckim klubie radnych, który ma większość głosów w Radzie Miasta. Spotkanie klubu jest planowane na dzisiejszy wieczór.
– Będę namawiała kolegów do tego, żebyśmy to rozstrzygnięcie wojewody zaskarżyli, jednak decydująca będzie opinia prawna – mówi radna Maja Zaborowska (klub Żuka). Jest ona zarazem członkinią społecznego komitetu, który przygotował projekty uchwały zakazującej pokazywania drastycznych zdjęć. Zaborowska przyznaje jednak, że w sądzie należałoby się liczyć z porażką, bo podobne zakazy wprowadzane w innych miastach były unieważniane przez sądy.