1 września klienci mają wrócić do sklepu spożywczego przy pl. Wolności. Placówka LSS Społem jest gruntownie remontowana. Nowością będzie bistro
Niektórzy przechodnie, widząc ciemne szyby i drabinę w drzwiach, narzekali, że sklep jest likwidowany. To ci, którzy nie zauważyli informacji o trwającym tu remoncie. Ale placówka nie jest likwidowana, wręcz przeciwnie, w przyszłym tygodniu ma być otwarta.
– W sklepie spożywczym nr 115 trwa generalny remont. 1 września klienci zastaną nowe meble, aranżację wnętrza. Wizualnie zmienią się też witryny. Powierzchnia sklepu nie ulega zmianie – zapowiada Maciej Klimek, wiceprezes Lubelskiej Spółdzielni Spożywców „Społem”. – Nadal będzie to sklep samoobsługowy z ladami, gdzie będzie można kupić krojone wędliny czy sery. Chcemy to utrzymać, zwłaszcza, że w śródmieściu nie ma takiej oferty. Mamy grupę lojalnych klientów, którzy robią u nas od dawna zakupy, nie chcemy ich stracić. Ale myślimy też o klientach, tak zwanych przechodnich, którzy nie mieszkają w okolicy i o uczniach z dwóch pobliskich szkół. Po remoncie w sklepie będzie bistro oferujące hot dogi.
Bistro przy placu Wolności będzie pierwszym, jakie zostanie uruchomione w sklepach LSS. – Ciepłe przekąski będą zaraz przy wejściu. To nie jest duże pomieszczenie, ale w mniejszych sklepach inne sieci stosują takie rozwiązania, które się sprawdzają – dodaje Klimek. – Wydłużymy też czas pracy sklepu, który będzie otwarty przez 6 dni w tygodniu od godz. 7 do 21.
Na przyszły rok władze spółdzielni planują zmianę wizerunkową szyldu na budynku. Dopiero wtedy prowadzony będzie remont w sklepie z tekstyliami i gospodarstwem domowym. Do końca bieżącego roku w sąsiednich placówkach nie zmieni się nic.