Zamość. Najpierw dwa samochody, młody motocyklista też nie zdążył wyhamować

Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący nissanem 69-letni mieszkaniec gm. Sułów wyjeżdżając z ul. Królowej Jadwigi nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu alfa romeo, który poruszał się w tym czasie lewym pasem ulicy Dzieci Zamojszczyzny w kierunku ul. Sadowej. Doszło do zderzenia pojazdów. Ponadto na tył alfa romeo najechał jadący za nim w tym samym kierunku motocyklista. 19-letni mieszkaniec Szczebrzeszyna kierując suzuki po zderzeniu upadł na jezdnię. Motocyklista i 56-letni kierowca alfy trafili do szpitala.

– Wszyscy kierujący byli trzeźwi. W trakcie sprawdzania dokumentów policjanci drogówki ustalili, że motocyklista nie posiadał uprawnień do kierowania. Poruszał się również pojazdem, który nie był dopuszczony do ruchu, a jego stan techniczny nie odpowiadał obowiązującym przepisom. Motocykl został odholowany na parking strzeżony – informuje aspirant Katarzyna Szewczuk z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.

Postępowanie w tej sprawie, które wyjaśni dokładny przebieg i okoliczności wczorajszego wypadku prowadzą zamojscy policjanci.