Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

23 września 2021 r.
11:22

Zamość. Przeciwnicy spalarni nie próżnują, inwestor też

Autor: Zdjęcie autora agdy
0 0 A A
Elektrociepłownia w Szopinku
Elektrociepłownia w Szopinku (fot. Kazimierz Chmiel/archiwum)

Przeciwnicy inwestycji którą planuje Veolia Wschód nie rezygnują. Teraz czekają na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego, bo mają zastrzeżenia do decyzji środowiskowej którą wydało miasto. Tymczasem inwestor podpisał list intencyjny z... Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej. Dokument dotyczy śmieci, które trafią do planowanej spalarni.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Sprawa rozbudowy ciepłowni w Szopinku jest w Zamościu i gminie Zamość dyskutowana od wielu lat. Tyle czasu trwają procedury i protesty. Latem tego roku sprawa przyspieszyła, bo miasto opublikowało decyzję środowiskową, na którą czekał inwestor - Veolia Wschód. Dokument jest ważnym etapem w przygotowaniu inwestycji - spalarni odpadów w obiegu zamkniętym. Instalacja ma przetwarzać tak zwany pre-RDF. To wysokokaloryczna część odpadów komunalnych, zawierających zwykle frakcje takie jak tworzywa sztuczne, tekstylia itp.

Zastrzeżenia jak pytania

- Dostaliśmy informacje, że decyzja środowiskowa, którą wydał prezydent Zamościa została zaskarżona. Zrobiło to kilka osób z Zamościa i jedno ze stowarzyszeń z Oświęcimia. Zastrzeżenia są niemal identyczne jak pytania, które pojawiały się w czasie konsultacji społecznych i te zagadnienia były wyjaśniane. To spowalnia procedury, ale cały czas przygotowujemy się do wystąpienia z wnioskiem o wydanie pozwolenie na budowę – mówi Roman Trześniowski, członek zarządu Veolia Wschód, który reprezentował spółkę i składał wniosek o wydanie decyzji środowiskowej. Spółka czekała na nią ponad trzy lata, na początku lipca dokument był gotowy.

- Jesteśmy zdeterminowani, jeśli Samorządowe Kolegium Odwoławcze nie podzieli naszych i mieszkańców zastrzeżeń do tej inwestycji to skorzystamy z dalszych możliwości prawnych – zapowiada Paweł Głuszyński z Towarzystwa na rzecz Ziemi.

Nie ocenił, nie podjął

To ogólnopolska organizacja z siedzibą w Oświęcimiu, która monitoruje między innymi takie inwestycje jak ta planowana w Zamościu. Jej członkowie działają na rzecz zachowania, ochraniania i odtwarzania dziedzictwa przyrodniczego oraz ochrony zdrowia i życia ludzi przed szkodliwym oddziaływaniem zanieczyszczeń.

Działacze Towarzystwa mają bardzo wiele zastrzeżeń do ponad 90-stronicowego dokumentu, jaki miasto wydało inwestorowi.

- Prezydent m.in. nie podjął się analizy potrzeb miasta oraz możliwości wykorzystania powstających odpadów przez cementownię w Chełmie, która ma nadmiar wydajności w stosunku do ilości tego typu odpadów powstających obecnie i w przyszłości na terenie województwa lubelskiego. Nie ocenił podnoszonych zarzutów oraz odpowiedzi na nie inwestora, a wręcz poprzestał jedynie na jego odpowiedziach, kopiując je w uzasadnieniu decyzji. Spalanie odpadów nie ograniczy emisji CO2 , tylko do związków emitowanych przy spalaniu węgla doda nowe substancje: metale ciężkie, dioksyny i inne chlorowane oraz bromowane toksyczne związki substancje . Inwestycja Veolii jest sprzeczna z obowiązującym dokumentem strategicznym jakim jest plan inwestycyjny, Planu Gospodarki Odpadami dla Województwa Lubelskiego – wylicza Paweł Głuszyński, który uważa, że Zamość powinien się skupić na ulepszaniu systemu segregowania i recyklingu odpadów, bo procent odzyskiwanych surowców jest tu niski. - W 2020 r. poziom recyklingu osiągnął niecałe 19 proc. (liczony nowym wzorem).

A tymczasem

W czasie gdy Samorządowe Kolegium Odwoławcze zajmuje się skargami na wydanie decyzji Veolii, ta podpisała z Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej w Zamościu list intencyjny.

Inwestor oświadcza w nim, że po uruchomieniu spalarni odpadów w obiegu zamkniętym, jego intencją jest aby tak zwana wysokokaloryczna frakcja resztkowa, która trafi do instalacji będzie pochodziła z instalacji komunalnej prowadzonej przez PGK.

- Musimy już myśleć o zapewnieniu sobie lokalnie wytwarzanych odpadów potrzebnych do funkcjonowania instalacji. W decyzji środowiskowej mamy zgodę na przekształcenie 17 tys. ton rocznie. My szacujemy, że po ukończeniu inwestycji instalacja będzie gotowa odzyskiwać energię na poziomie około 15 tys. ton odpadów rocznie, a PGK na razie szacuje, że będzie dysponował 12 tysiącami ton rocznie. Uważamy, że ilość wytwarzanych odpadów przez mieszkańców Zamościa oraz okolic obsługiwanych przez sortownię PGK się zwiększy i z czasem ilość odpadów resztkowych kierowanych do termicznego przekształcania będzie wynosić założone przez nas 15 tys. ton.. Skierowanie lokalnie wytwarzanych odpadów do lokalnej ciepłowni to bardzo dobre rozwiązanie, choćby z uwagi na bliskie sąsiedztwo między zakładami i dużo niższy koszt transportu odpadów – wyjaśnia dyrektor Trześniowski, który zastrzega, że dokument podpisany przez prezes PGK i prezesa Veolii Wschód nie jest umową.

- Będziemy startować w przetargach, ale będziemy robić wszystko by zaoferować konkurencyjne warunki i je wygrać.

Zauważają swoją obecność

- Kilka miesięcy temu Veolia zaproponowała pierwszą wersję tekstu porozumienia. My byliśmy otwarci na propozycję. To nie jest umowa i nie można tak traktować tego dokumentu, bo trudno przewidzieć wyniki przetargu, którego organizację wymagają przepisy. Po prostu zauważamy swoją obecność na rynku – mówi Małgorzata Bzówka, prezes PGK, która szacuje, że dla przedsiębiorstwa różnica w kosztach transportu odpadów z Zamościa do cementowni w Chełmie a do Szopinka to 10-25 proc.

– Gdyby instalacja Veolii zaczęła działać w 2024 roku, zakładając rok budowy i rok trwania procedur, to byłoby dobrze, bo zwiększy się liczba graczy na rynku odpadów. Byłam w wielu spalarniach, oglądałam wiele instalacji, uważam, że niebezpieczne jest to, co leci z kominów domów. Widać to na zamojskich osiedlach z zabudową jednorodzinną – dodaje prezes.

Pytana, czy uruchomienie instalacji Veolii (przy założeniu, że to ona będzie odbierała paliwo alternatywne od PGK) obniży koszty gospodarki odpadami i mieszkańcy Zamościa to odczują ocenia, że w dłuższej perspektywie czasowej może się tak stać. – A przynajmniej nie będzie drożej, co przy ciągle rosnących cenach też jest plusem. Złożą się na to dwie rzeczy. Oprócz wspominanych kosztów transportu zmiany przyniosą nasze inwestycje, na przykład w efektywniejszą selekcję odpadów. A tych jest coraz więcej. Obserwujemy ciągły wzrost, największy gabarytów – sprzętów, mebli, gruzu. W jedną sobotę do PSZOK potrafi przyjechać około 250 osób.

Intencje i wątpliwości

Inwestor nie ukrywa, że podpisanie listu intencyjnego odnosi się do jednej z wątpliwości jakie wyrażali przeciwnicy budowy i uruchamiania instalacji. W czasie protestów i konsultacji społecznych przewidywali, że Veolii będzie się bardziej opłacało spalanie śmieci z Polski, a nawet z zagranicy. Oni zaś będą mieli zanieczyszczone środowisko i nadal będą słono płacić za odbiór odpadów, które nadal będą trafiały do chełmskiej cementowni.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wszystko zgodnie z planem, Polski Cukier AZS UMCS ograł Energę Toruń

Wszystko zgodnie z planem, Polski Cukier AZS UMCS ograł Energę Toruń

Bez zaskoczenia w hali MOSiR. Polski Cukier AZS UMCS ani razu nie przegrywał z Energą Toruń, a ostatecznie pokonał rywalki 88:78.

Wyleczą zęby w busie

Wyleczą zęby w busie

Bus z dentystą na podkładzie znów zaparkuje w województwie lubelskim. Dzieci i młodzież mogą skorzystać w nim z bezpłatnego leczenia.

Żużel. Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii

Żużel. Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii

Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii. Zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin był blisko awansu do finałowego biegu, ale w półfinale przytrafił mu się defekt

zdj ilustracyjne

Zdrowie jest dla nich ważne – rusza Olimpiada Zdrowia PCK

Polski Czerwony Krzyż zaprasza do udziału w XXII edycji Olimpiady Zdrowia PCK z Biedronką. Wydarzenie ma na celu promowanie zdrowego stylu życia i zaangażowanie młodych liderów zdrowia w działania prospołeczne.

Lider lepszy od outsidera, czyli szesnastka wygrana ChKS Chełm

Lider lepszy od outsidera, czyli szesnastka wygrana ChKS Chełm

Niespodzianki w Chełmie nie było. Tamtejszy ChKS, czyli zdecydowany lider tabeli zrobił swoje i w niedzielę zanotował szesnastce zwycięstwo w szesnastym ligowym spotkaniu tego sezonu. Tym razem drużyna trenera Krzysztofa Andrzejewskiego pokonała 3:0 ostatni w tabeli SMS PZPS Spała.

Kiedy remont Zana? Miasto chce ruszyć jeszcze w tym roku

Kiedy remont Zana? Miasto chce ruszyć jeszcze w tym roku

Miasto szykuje się do remontu ulicy Zana. Trwa oczekiwanie na decyzję środowiskową. A kiedy zaczną się prace?

Paweł Wąsek jest obecnie najlepszym Polakiem w Turnieju Czterech Skoczni i Pucharze Świata

Skoki narciarskie. Świetny występ Pawła Wąska podczas kwalifikacji w Bischofshofen

73. Turniej Czterech Skoczni nieuchronnie zbliża się do końca. W niedzielę odbyły się kwalifikacje do ostatniego z konkursów, który na skoczni w Bischofshofen zaplanowano w Święto Trzech Króli. Zawody wygrał Stefan Kraft, a tuż za podium znalazł się Paweł Wąsek

Groźny wypadek na S17 w Rykach. Łoś na drodze spowodował zderzenie
Zdjęcia
galeria

Groźny wypadek na S17 w Rykach. Łoś na drodze spowodował zderzenie

W nocy z czwartku na piątek, około godziny 1:00, na trasie S17 w Rykach doszło do groźnego zdarzenia. Na drogę niespodziewanie wbiegł łoś, co skończyło się zderzeniem dwóch samochodów.

Wojciech Kamiński (PGE Start Lublin): W Stargardzie zagraliśmy jeden z najlepszych meczów w sezonie

Wojciech Kamiński (PGE Start Lublin): W Stargardzie zagraliśmy jeden z najlepszych meczów w sezonie

PGE Start Lublin jest zdecydowanie na fali. Czerwono-czarni w sobotę pokonali na wyjeździe PGE Spójnię i zbliżyli się do występu w finałowym turnieju Pucharu Polski. Jak „energetyczne derby” oceniają przedstawiciele obu drużyn?

Tłum na pokazie przedpremierowym "Kleks i wynalazek Filipa Golarza" w kinie Bajka. Na sali zabrakło miejsc
galeria

Tłum na pokazie przedpremierowym "Kleks i wynalazek Filipa Golarza" w kinie Bajka. Na sali zabrakło miejsc

Noworoczne Kino Rodzinne to pierwsze z wydarzeń dla rodzin, które na 2025 rok zaplanowało miasto Lublin. 5 stycznia, najmłodsi mieszkańcy Lublina wraz z rodzicami lub dziadkami mogli nieodpłatnie wybrać się na przedpremierowy pokaz filmu w Kinie Bajka

Ręce nie bolą, ale serce boli. Opinie po meczu PGE GiEK Skra Bełchatów – Bogdanka LUK Lublin

Ręce nie bolą, ale serce boli. Opinie po meczu PGE GiEK Skra Bełchatów – Bogdanka LUK Lublin

Wielkie emocje w Bełchatowie. Gospodarze, czyli PGE GiEK Skra prowadzili z faworyzowaną Bogdanką LUK Lublin 2:0. Ostatecznie dopisali do swojego konta tylko jeden punkt. Goście w tie-breaku wygrali 15:13 i 3:2 w całym spotkaniu. Jak obie ekipy oceniają zawody?

Coraz bliżej przebudowy al. Unii Lubelskiej. Miasto nadal czeka na oferty

Coraz bliżej przebudowy al. Unii Lubelskiej. Miasto nadal czeka na oferty

Miasto Lublin wraz z początkiem października ubiegłego roku ogłosiło przetarg na modernizację jednej z kluczowych ulic miasta, która obejmie także przebudowę mostów nad Bystrzycą. Sprawdzamy na jakim etapie jest zapowiadany remont al. Unii Lubelskiej.

Nową dyrektorką placówki została Marzena Brzezicka (na zdj. w bieli)

Zamkowe muzeum z dyrektorką. Zaczyna własny rozdział

W czwartek, 2 stycznia, akt powołania na stanowisko dyrektora Muzeum Zamek w Janowcu z rąk marszałka Jarosława Stawiarskiego otrzymała Marzena Brzezicka. Od nowego roku, zgodnie z decyzją władz wojewódzkich, placówka pozostaje niezależną instytucją kultury.

Remont kładki dawno skończony. Na ulicy ciągle są pozostałości

Remont kładki dawno skończony. Na ulicy ciągle są pozostałości

Kładka nad ulicą Filaretów w Lublinie remontowana była przez kilka miesięcy. Jeden z naszych Czytelników zwrócił uwagę na to, że pomimo skończonego we wrześniu remontu, na ulicy nadal zauważyć można jego pozostałości. Chodzi o czerwone pasy. Po co one są i dlaczego nie zniknęły po skończeniu prac?

Unikali kary, a jednak wpadli w ręce policji

Unikali kary, a jednak wpadli w ręce policji

Jednym z zadań policjantów jest doprowadzanie do aresztu osób, które uchylają się od obowiązku odbycia kary więzienia. W ubiegłym tygodniu zamojscy policjanci doprowadzili do zakładu karnego aż czterech poszukiwanych.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium