Było dużo lepiej niż w pandemicznym roku 2020, sytuacja poprawiła się też w porównaniu z minionym, ale do stanu z 2019 pod względem liczby gości odwiedzających miasto jest jeszcze daleko. W Zamościu oficjalnie podsumowano miniony sezon turystyczny.
Gdy uroczystość zorganizowana w zamojskim Ratuszu dobiegała już końca, tłumów na Rynku Wielkim nie było. Trudno się dziwić. Sezon turystyczny właściwie już się zakończył. Jednak na kilkuosobową grupę zwiedzających udało nam się natknąć. Byli to pracownicy i podopieczni Domu Pomocy Społecznej w Konstantynowie (pow. bialski). Przyjechali do Zamościa, by wziąć udział w szkoleniu. Czas wolny wykorzystali na spacer po Starym Mieście. Wrażenia? Jak najlepsze.
– Dzisiaj jest piękna pogoda, nie ma tłumów, nie ma na co narzekać – zapewniali zgodnie.
– To mój pierwszy pobyt w Zamościu. Wcześniej znalazłam miasto tylko z jakichś relacji w telewizji. Na żywo robi zdecydowanie lepsze wrażenie. Zwłaszcza architektura przypadła mi do gustu – stwierdziła Monika Szylar.
– Ja byłem w Zamościu już kiedyś, jakieś 10 lat temu. Zmiany są ogromne. Widzę, że jeszcze trwają jakieś remonty, więc coś tam jest do zrobienia, ale poprawa jest zdecydowana – dorzucił Marek Struk.
Oficjalne podsumowanie sezonu turystycznego w Zamościu i na Roztoczu było okazją do podziękowań. Dlatego na uroczystość zaproszono osoby i przedstawicieli wielu najróżniejszych instytucji, które pracowały i pracują na to, by turyści czuli się w regionie jak najlepiej. Ich zaangażowanie docenił w swoim wystąpieniu Piotr Orzechowski, wiceprezydent Zamościa. Chwalił, ale też mówił, że wiele jest jeszcze do zrobienia, bo „apetyt rośnie w miarę jedzenia”.
– Dlatego proszę o zdwojenie wysiłków – apelował, dodając, że to niezbędne zwłaszcza w kontekście minionych sezonów, na których swoje piętno znacząco odcisnęła najpierw pandemia koronawirusa i związane z nią obostrzenia, a później także wojna w Ukrainie i rosnąca inflacja, która sprawiła, że w górę pójść musiały też koszty wszelkiego rodzaju usług turystycznych.
Ze statystyk przedstawionych podczas podsumowania wynika jednak, że po słabym roku 2020 (wtedy Zamość odwiedziło trochę ponad 221 tys. osób, czyli niewiele w porównaniu z 311 tys. w 2019) z każdym kolejnym sytuacja się poprawiała. W zeszłorocznym sezonie, według szacunków, miasto odwiedziło ok. 230 tys. osób, a już w 2022 ponad 235 tys.
– Dominowali turyści indywidualni, zainteresowani głównie historią i dziedzictwem kulturowym Zamościa, ale również rodziny z dziećmi – mówił przedstawiając dane Wojciech Sachajko z Zamojskiego Centrum Informacji Turystycznej i Historycznej. Wspomniał o tym, że odnotowano sporo wizyt weekendowych, a jeśli pobyty były dłuższe, to goście z reguły nocowali na Roztoczu, a do miasta wpadali przy okazji. Z kolei w okresie wiosennym i jesienią, więcej niż rok wcześniej było grup zorganizowanych.
Wśród polskich turystów dominowali mieszkańcy regionów najbliżej położonych czyli woj. lubelskiego, podkarpackiego, małopolskiego i podlaskiego. W grupie gości zza granicy najwięcej było Niemców i Brytyjczyków, a na kolejnych pozycjach znaleźli się goście z Japonii i Izraela.
Wśród czynników, które ujemnie wpływały na liczbę turystów wymieniano m.in. słabe skomunikowanie Zamościa z innymi miastami w regionie (ten problem najczęściej wskazywali podobno goście), ale również fakt bardzo korzystnych w tym roku ofert wyjazdów zagranicznych, no i oczywiście rosnące lawinowo ceny. – Należy jednak podkreślić, że obserwujemy rosnące zainteresowanie turystów korzystaniem z obiektów turystycznych, a to wynika z faktu, że oferta miasta pod tym względem jest naprawdę bardzo bogata – mówił Sachajko.
Wtorkowe wydarzenie było też okazją do przypomnienia i omówienia działań podejmowanych przez samorząd z myślą o gościach. To m.in. wydanie unikatowych książek kucharskich zawierających tradycyjne, a nawet historyczne przepisy na lokalne dania. Latem tego roku ukazał się też wyjątkowy przewodnik „Oprowadzacz zamojski”, zawierający 12 tras, którymi z perspektywy mieszkańca można zwiedzać Zamość. Osoby zaangażowane w przygotowanie tych propozycji zostały we wtorek uhonorowane specjalnymi podziękowaniami.
Własne nagrody, wyróżnienia i podziękowania wręczyła również Lokalna Organizacja Turystyczna „Zamość i Roztocze”, współorganizująca podsumowanie sezonu. Podziękowania trafiły do Katarzyny Dzadz, Edwarda Słoniewskiego i Starostwa Powiatowego w Zamościu. Wyróżnienie otrzymała gmina Zamość, a certyfikat i nagrodę „Roztoczana” otrzymała Lokalna Grupa Działania Ziemia Zamojska.