Policjant po służbie zatrzymał nożownika. Pijany recydywista chciał zabić kobietę. Zaatakował ją na ulicy i w sklepie, gdzie przerażona Ukrainka szukała schronienia. Zareagował tylko policjant.
– Z kieszeni wyjął nóż sprężynowy i wymachując nim groził kobiecie śmiercią – mówi Jerzy Rusin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim. – Wystraszona kobieta szukała schronienia w pobliskim sklepie, ale i tam nożownik zagrażał jej życiu. Dzięki natychmiastowej reakcji jednego z przechodniów, sprawca został ujęty.
Okazało się, że osobą, która zatrzymała pijanego i odebrała mu nóż jest policjant z komendy miejskiej w Zamościu.
– Był po służbie, ale zareagował jak przystało na policjanta – dodaje Rusin. – Okazało się, że napastnik to 34-letni mieszkaniec Tomaszowa Lubelskiego. Miał w organizmie 3,5 promila alkoholu.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Nie był to jego pierwszy wybryk. Był już wielokrotnie karany, między innymi za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Kiedy wytrzeźwieje, usłyszy zarzuty. Za groźby karalne, których dopuścił się w warunkach recydywy, grozi mu do 3 lat więzienia.