Kradli wszystko to co mogli sprzedać na skupie złomu. Ich łupem padł nawet motocykl, który złodzieje pocięli i sprzedali. Policjanci z Zamościa zatrzymali trzech 19-latków. Wczoraj zostali przesłuchani.
- Z jednej z posesji przy ul. Łanowej w Zamościu skradli warty 1,5 tysiąca złotych motocykl - informuje podinsp. Joanna Kopeć, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Zamościu. - Pojazd pocięli na części i sprzedali w punkcie skupu złomu.
Młodzi mężczyźni na swoim koncie mają również włamanie do punktu skupu złomu w Bodaczowie, skąd skradli 400 kg miedzianego złomu wartego blisko 7 tys. zł. Złodzieje sprzedali "towar" na innych skupach. Z kolei w Sitańcu Wolicy, z jednego z gospodarstw ukradli ponadto 40 metrów przewodu elektrycznego.
- Dwaj z zatrzymanych w Zamościu i Chyżej włamali się również do maszyn budowlanych kradnąc 300 litrów paliwa - dodaje przedstawicielka zamojskich policjantów.
Jeden z 19-latków - mieszkaniec gminy Nielisz będzie odpowiadać też za uprawę konopi indyjskich. Policjanci wczoraj zlikwidowali jego narkotyczną hodowlę w miejscowości Złojec.
Zatrzymani 19-latkowie zostali już przesłuchani. Przyznali się do stawianych im zarzutów i wyrazili chęć dobrowolnego poddania się karze. Może im grozić nawet do 10 lat więzienia.