Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

14 kwietnia 2021 r.
17:33

Awantura o festiwal Stolica Języka Polskiego w Szczebrzeszynie

4 0 A A
Część wydarzeń festiwalu Stolica Języka Polskiego odbywała się także w Zamościu
Część wydarzeń festiwalu Stolica Języka Polskiego odbywała się także w Zamościu (fot. Kazimierz Chmiel / archiwum)

Spór wokół Festiwalu Stolica Języka Polskiego w Szczebrzeszynie. Organizująca go od lat Fundacja Sztuki Kreatywna Przestrzeń nie otrzymała ministerialnego dofinansowania na jego tegoroczną edycję. Pieniądze trafiły za to do Fundacji Czułego Barbarzyńcy, czyli organizatora pierwszej edycji spotkań literackich. Co więcej: Czuły Barbarzyńca opatentował nazwę „Szczebrzeszyn Stolica Języka Polskiego”.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pierwsza edycja festiwalu w Szczebrzeszynie odbyła się w 2015 r. Informowano wtedy, że Festiwal to wspólne dziecko Piotra Dudy, animatora i menadżera kultury wywodzącego się ze Szczebrzeszyna; Tomasza Brzozowskiego, wydawcy i założycielowi Fundacji Czułego Barbarzyńcy, formalnego organizatora festiwalu oraz Elżbiety Szymańskiej związanej z Teatrem Mazowieckim.

Od 2016 r. spotkania literackie organizowane były przez Fundację Sztuki Kreatywna Przestrzeń. Tak miało być i w tym roku. Organizatorzy wystąpili do Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu o dofinansowanie wydarzenia, ale spotkali się z odmową. Okazało się, że pieniądze na ten cel otrzymał już Czuły Barbarzyńca.

– Ubolewam nad sporem wokół tego pięknego przedsięwzięcia. Miałem nadzieję, że uda się załatwić tę sprawę polubownie – mówi Tomasz Brzozowski, założyciel Czułego Barbarzyńcy. Tłumaczy, że to on był głównym pomysłodawcą idei festiwalu, wymyślił jego nazwę, zapraszał twórców. – Po pierwszej edycji okazało się jednak, że sukces ma wielu ojców i zaczęły się przepychanki.

Na ich fali już trok później rozpoczął starania o zarejestrowanie konceptu. Udało się to dopiero w ubiegłym roku. – To na tej podstawie ministerstwo kultury przyznało nam trzyletnią dotację na organizację festiwalu w Szczebrzeszynie. Jestem już po rozmowach z prezydentem Zamościa i starostą zamojskim. Trwa ustalanie programu. Wstępnie ustaliliśmy, że festiwal będzie trwać w pierwszym tygodniu sierpnia.

Jednocześnie broni nie składa druga strona.

W internecie zbierane są podpisy pod petycją do ministra Glińskiego o zmianę decyzji dotyczącą dofinansowania.

– Fundacja Sztuki Kreatywna Przestrzeń powołała do życia wydarzenie, które przyciągało ogromne rzesze publiczności (...). Podejmowaną próbę przejęcia wieloletniego dorobku Festiwalu i Fundacji przez inną organizację uważamy za sprzeczną z dobrym obyczajem i wysoce naganną – czytamy w liście, pod którym podpisali się m.in. Wiesław Myśliwski, Honorowy Przewodniczący Rady Festiwalu Stolica Języka Polskiego; Iwona Hofman, dyrektor Instytutu Nauk o Komunikacji Społecznej i Mediach UMCS, Kierownik Katedry Dziennikarstwa UMCS, członek Rady Festiwalu Stolica Języka Polskiego; Maja Komorowska; Hanna Krall; Dorota Masłowska; Michał Rusinek, prezes Fundacji Wisławy Szymborskiej, członek Rady Festiwalu Stolica Języka Polskiego; Mariusz Szczygieł; Olga Tokarczuk.

– Ta sytuacja jest dla nas bardzo przykra – przyznaje Piotr Duda. – Traktujemy ją jako próbę wrogiego przejęcia. Mamy nadzieję, że mamy do czynienia z ministerialną pomyłką, która zostanie wyjaśniona. Przygotowujemy się do organizacji festiwalu w pierwszym tygodniu sierpnia. Mamy już nawet potwierdzenia od autorów, którzy zadeklarowali że przyjadą do Szczebrzeszyna nawet jeśli nie otrzymają za to pieniędzy.

W opublikowanym na facebooku Festiwal Stolica Języka Polskiego czytamy: „Autorem koncepcji Festiwalu jest Piotr Duda, który opracował i zaprezentował ją w Szczebrzeszynie już w 2012 r. (…) Z uwagi na trwający proces rejestracji fundacji Piotra Dudy do realizacji pierwszej edycji została zaproszona ze względów formalnych Fundacja Czułego Barbarzyńcy. Zadaniem Fundacji było wstępowanie o środki finansowe i rozliczenie wydarzenia. Fundacja nie wywiązała się jednak ze zobowiązań. W związku z tym Piotr Duda i Tomasz Pańczyk (…) zerwali współpracę z Tomaszem Brzozowskim i jego Fundacją”.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium