Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Przewodniczący i wiceprzewodniczący Rady Miasta Zamość (fot. Agnieszka Kasperska / archiwum)
Prowadzenie sporu o ustrój naszego państwa nie powinno się przenosić na poziom działalności władzy samorządowej – uważają zamojscy radni PiS, którzy skrytykowali wczoraj stanowisko opozycyjnych samorządowców opowiadających się przeciwko sposobowi stanowienia prawa przez rząd i parlament. Członkowie PiS chcą, żeby opozycjoniści przeprosili teraz mieszkańców za „skandaliczne nadużycie mandatu”.
Przypomnijmy. 29 grudnia, podczas sesji Rady Miasta w Zamościu głosami opozycyjnych samorządowców z Platformy Obywatelskiej, Komitetu Wyborczego Wyborców Marcina Zamoyskiego oraz KWW Jerzego Nizioła „Zamość Nasz Wspólny Dom” radni wyrazili stanowczy sprzeciw i oburzenie nad sposobem stanowienia prawa, a zwłaszcza przeprowadzaniem ważnych ustaw ustrojowych oraz niepokój nad dzieleniem obywateli na lepszych i gorszych. Stanowisko przyjęli w imieniu mieszkańców miasta.
– Martwią nas przejawy braku szacunku dla postaw patriotycznych i obywatelskich. Oczekujemy, że stanowienie prawa powinno odbywać się z poszanowaniem najwyższego aktu prawnego w Polsce jakim jest konstytucja i uwzględniać opinie mniejszości parlamentarnej – napisali.
Teraz do stanowiska, które zostało przesłane do wszystkich parlamentarzystów i marszałka Sejmu, odnieśli się zamojscy członkowie PiS.
– W tej chwili nic złego w polityce się nie dzieje – uważa Jan Obszański, radny PiS z Zamościa. – Tymczasem część zamojskich radnych nadużyła zaufania swoich wyborców. Zamiast wypełniać przypisane im zadania, zajmują się polityką, która w ogóle ich nie dotyczy. Swoim postępowaniem dzielą też ludzi, robiąc tym więcej szkody niż pożytku.
W swoim stanowisku radni PiS podkreślają, że wszyscy samorządowcy bez względu na swoje poglądy polityczne powinni dla dobra mieszkańców współpracować z każdą wybraną w demokratycznych wyborach władzą.
– Obecny rząd RP może być ważnym sprzymierzeńcem władz samorządowych w kreowaniu gospodarczego rozwoju Zamościa – piszą. – Działanie (opozycyjnych – red.) radnych, podważające decyzje demokratycznie wybranych władz państwowych jest więc wyjątkowo szkodliwe dla naszego miasta. Dlatego wzywamy autorów stanowiska, do poszanowania obowiązującego prawa. Uszanujcie także wolę wyborców i zaprzestańcie dzielić mieszkańców Zamościa. (…) Wypełniając wolę licznie zgłaszających się do nas mieszkańców apelujemy aby publicznie przeprosili oni za skandaliczne nadużycie mandatu radnego.
Czy radni opozycji wystąpią z przeprosinami? – Nie rozumiem, dlaczego mielibyśmy przepraszać za stanowisko podjęte w pełni demokratycznie przez Radę Miasta – uważa Rafał Zwolak z KWW Marcina Zamoyskiego. – Otrzymałem sporo telefonów z podziękowaniami od mieszkańców Zamościa za obywatelską postawę. Przeprosić powinien prezes Kaczyński, za to że potępia Polaków mających inne zdanie niż on. To tego powinni się wstydzić radni PiS.
