W razie pożaru straż pożarna będzie miała kłopoty z dojechaniem na miejsce zdarzenia. Tak wynika z przeglądu dróg dojazdowych do niektórych bloków na terenie Zamościa.
Najgorzej sytuacja wygląda przy budynkach na ul. Wyszyńskiego 51 oraz 63, gdzie pomimo znaku "Zakaz zatrzymywania się” kierowcy parkują swoje samochody po obu stronach drogi, co praktycznie eliminuje możliwość wykorzystania drabiny w działaniach interwencyjnych strażaków.
Przy blokach na ul. Orzeszkowej 13 i 22, Wyszyńskiego 50 i 50A, Wyszyńskiego 44, Zamoyskiego 48 oraz Bohaterów Monte Cassino 12 zaparkowane samochody utrudniały manewrowanie pojazdami pożarniczymi.
– W godzinach wieczorowych i nocnych sytuacja ta jeszcze bardziej ulega pogorszeniu – wskazuje Szozda. – Trzeba pamiętać, że zapewnienie odpowiedniego dostępu do budynków mieszkalnych leży w interesie administratorów obiektów oraz samych mieszkańców. Dlatego należy podejmować wszelkie działania zmierzające do budowy nowych parkingów.