Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(UG Ulhówek)
Już po raz siódmy pielgrzymi wybrali się z Dynisk w gminie Ulhówek do leżącego po drugiej stronie granicy Uhnowa. Do 1951 roku Dyniska należały do parafii w Uhnowie.
Pielgrzymka organizowana jest zawsze w przeddzień odpustu parafialnego w Dyniskach. Po kontroli paszportowej w Ulikowie pątnicy wraz z orkiestrą dętą z Lubaczowa i samorządowcami dotarli do Uhnowa, gdzie chlebem i solą powitał ich mera Michaił Osmiłowski i przedstawiciele władz rejonowych z Sokala.
Następnie wszyscy poszli do uhnowskiego kościoła, aby wziąć udział w uroczystym nabożeństwie. Kazanie po polsku i ukraińsku wygłosił proboszcz z Żółkwi ks. Józef Legowicz, któremu towarzyszyli księża Bronisław Bucki, Bogusław Wojtasiuk, Adam Siedlecki, Wiesław Mokrzycki oraz ksiądz mitrat Stefan Batruch z lubelskiej parafii greckokatolickiej.
– Po mszy świętej wszyscy udali się na miejscowy cmentarz, aby uczestniczyć w ekumenicznej modlitwie za spoczywających tam zmarłych różnych wyznań – informuje Sławomir Jarocha z Urzędu Gminy Ulhówek. – Mieszkańcy Uhnowa przygotowali dla wszystkich skromny poczęstunek, po którym rozpoczęły się indywidualne powroty pielgrzymów do Polski.
Następnie wszyscy poszli do uhnowskiego kościoła, aby wziąć udział w uroczystym nabożeństwie. Kazanie po polsku i ukraińsku wygłosił proboszcz z Żółkwi ks. Józef Legowicz, któremu towarzyszyli księża Bronisław Bucki, Bogusław Wojtasiuk, Adam Siedlecki, Wiesław Mokrzycki oraz ksiądz mitrat Stefan Batruch z lubelskiej parafii greckokatolickiej.
– Po mszy świętej wszyscy udali się na miejscowy cmentarz, aby uczestniczyć w ekumenicznej modlitwie za spoczywających tam zmarłych różnych wyznań – informuje Sławomir Jarocha z Urzędu Gminy Ulhówek. – Mieszkańcy Uhnowa przygotowali dla wszystkich skromny poczęstunek, po którym rozpoczęły się indywidualne powroty pielgrzymów do Polski.
Na drugi dzień orkiestra dęta z Lubaczowa witała wiernych przybywających na sumę odpustową w Dyniskach. Kazanie wygłosił bp Mariusz Leszczyński, biskup pomocniczy diecezji zamojsko-lubaczowskiej.
Przypomnijmy, że w 1951 roku w ramach prostowania granic kolana Bugu, czyli tereny znajdujące się w powiatach hrubieszowskim i tomaszowskim trafiły do ZSRR. Za granicą znalazły się gminy: Krystynopol, Chorobrów i Uhnów, a częściowo Waręż, Bełz, Dołhobyczów i Tarnoszyn. W zamian przekazano nam tereny w Bieszczadach, m.in. Ustrzyki Dolne.
Przypomnijmy, że w 1951 roku w ramach prostowania granic kolana Bugu, czyli tereny znajdujące się w powiatach hrubieszowskim i tomaszowskim trafiły do ZSRR. Za granicą znalazły się gminy: Krystynopol, Chorobrów i Uhnów, a częściowo Waręż, Bełz, Dołhobyczów i Tarnoszyn. W zamian przekazano nam tereny w Bieszczadach, m.in. Ustrzyki Dolne.
