Zwracam się z prośbą o pomoc w sprawie pilnej interwencji i wykonania poważnego remontu drogi wojewódzkiej DW848, która jest najkrótszą i najszybszą drogą na Roztocze dla turystów z całej Polski. W obecnym stanie nawierzchnia tej drogi stanowi zagrożenie zdrowia i życia – zarówno rowerzystów, pieszych jak i kierowców – alarmuje nasz czytelnik
Jeżdżę tą drogą co tydzień, widzę jak pogarsza się jej stan. Po wydarzeniach, których byłem świadkiem nie można milczeć. Podczas majówki ze znajomymi jeździliśmy rowerami. Odłamki asfaltu i innych części nawierzchni, wyrzucone spod kół jadących samochodów, niejednokrotnie uderzały w rower, ale również w nas samych. Nie muszę mówić, że uderzający w rowerzystę odłamek asfaltu lecący z pewną prędkością wytrąca go z równowagi i może się to skończyć w najlepszym razie zatrzymaniem lub wywrotką, a w najgorszym potrąceniem i wypadkiem – informuje nas czytelnik. Fruwające odłamki potrafiły też uszkadzać szyby w samochodach.
– Ta droga w obecnym stanie to nie tylko zagrożenie dla każdego jej użytkownika, ale przede wszystkim wstyd dla województwa przed ludźmi, którzy jadą na Roztocze. Takich osób w Polsce jest coraz więcej, co powoduje, że remont generalny tej drogi opłaci się nie tylko mieszkańcom Roztocza, ale i dzięki wpływom z turystyki całemu województwu.
Autor listu postanowił wyjaśnić przyczynę tak złego stanu nawierzchni tej drogi. – Z informacji uzyskanych w zamojskim oddziale Zarządu Dróg Wojewódzkich dowiedziałem się, że nie ma pieniędzy na generalny remont, a możliwy jest jedynie remont częściowy. Remont częściowy nie rozwiąże problemu, gdyż obszary drogi oznaczone farbą wiosną do remontu cząstkowego w tej chwili powiększają się na cale wielokilometrowe odcinki DW848. Ten odcinek w sumie liczy 30 km. Pewne jego części są już kompleksowo wyremontowane, ale do roboty zostało około 20 km – dodaje czytelnik.
DW848 jest najkrótszym i najszybszym łącznikiem drogi 835 (Lublin-Biłgoraj-gr. woj. podkarpackiego) ze Szczebrzeszynem, Zwierzyńcem, Józefowem i innymi miastami i rejonami Roztocza.
– Zarząd Dróg Wojewódzkich w Lublinie prowadzi remont dróg wojewódzkich za pomocą tzw. nakładek. Technika ta stosowana jest na drogach, które nie mają uszkodzonej podbudowy. Droga wojewódzka Nr 848 niestety jest w tak kiepskim stanie, że tam jedyna możliwość napraw to remonty cząstkowe polegające na wyrywkowym łataniu ubytków za pomocą betonu asfaltowego lub całkowita jej przebudowa. Występują na niej liczne deformacje, pęknięcia czy ubytki – mówi Kamil Jakubowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie. – Zdajemy sobie sprawę z tego, że w naszym województwie jest jeszcze wiele odcinków dróg wojewódzkich, które wymagają napraw czy gruntowej przebudowy. Jednak ze względu na ograniczone możliwości finansowe musi to trochę potrwać. Prosimy jednak o wyrozumiałość i czas.