50 tys. zł wyda Zamość na dokumentację projektową modernizacji fontanny na Rynku Wodnym. Dokument ma być gotowy do połowy grudnia i dopiero wtedy okaże się, jakie elementy są do wymiany i ile to ewentualnie może kosztować.
Fontanna na Rynku Wodnym powstała w ramach unijnego projektu rewitalizacji Starego Miasta. Oficjalnie została otwarta w listopadzie 2010 roku. Okazała się pechowa, bo psuła się często, nawet niedługo po uruchomieniu, była później kilkakrotnie naprawiana, ale latem tego roku już w ogóle nie działała.
O los tej atrakcji jeszcze w czerwcu, podczas sesji dopytywała radna Agnieszka Klimczuk. Prezydent Andrzej Wnuk nie miał wtedy dobrych wiadomości. Powiedział, że na wizję lokalną do Zamościa ściągnięto projektantów fontanny, a ci mieli stwierdzić, że tym razem zreperować się jej nie da.
– Użyte w poprzednich latach komponenty były tak kiepskiej jakości, że pomimo kilkukrotnych napraw, prawdopodobnie trzeba będzie fontannę zrobić od nowa – stwierdził wówczas prezydent Zamościa.
Na ten gruntowny remont są już plany. Miasto podpisało niedawno umowę na wykonanie dokumentacji projektowej w zakresie modernizacji fontanny. Firma z Józefowa na Mazowszu za przygotowanie tych dokumentów otrzyma 50 tys. zł.
I dopiero wtedy będzie jasne, co należy zrobić i będzie można szacować, ile to pochłonie pieniędzy.
– Najprawdopodobniej do wymiany będzie cała instalacja wewnętrzna, m.in. elektronika. W miarę możliwości będziemy się starać, aby elementy znajdujące się na powierzchni zostały te same, które były – mówi Ewa Lewińska, inspektor w wydziale gospodarki komunalnej UM Zamość. Dodaje, że na razie nie wiadomo, skąd pochodzić będą pieniądze na sfinansowanie zadania. Miasto zamierza je zdobyć ze źródeł zewnętrznych.