Żywiołowa i radosna muzyka wypełniła w ten weekend ściany Domu Kultury w Zamościu. To za sprawą V Zamojskich Warsztatów Muzyki Gospel. Śpiewano po angielsku i... po polsku.
Obok „Bless the lord”, czy „I'm trading my sorrow”, uczniowie śpiewali m.in. „Dusza nie jest”, „Proszę cię byś mnie osłaniał” autorstwa Karola Wojtyły.
A śpiewać było komu. - Głosów nam nie brakuje, zgłosiło się ponad trzydziestu młodych ludzi, a także dorosłych z dziećmi - dodaje Magdalena Stopa.
Na warsztaty mógł zgłosić się każdy, nie wymagano doświadczenia wokalnego. Jedynym warunkiem były dobre chęci i pełne zaangażowanie w ćwiczenia, które oprócz satysfakcji dawały możliwość podniesienia znajomości języka angielskiego.
Podobne warsztaty w ten weekend odbyły się w Świdniku i Puławach. Muzyka gospel ma przekaz religijny i swymi korzeniami sięga do XIX-wiecznej kultury i obrzędowości Stanów Zjednoczonych.