Trzydzieści wałów napędowych do czołgów T-55 zabezpieczono na przejściu granicznym w Hrebennem. Ukraiński przewoźnik nie posiadał kompletu wymaganych dokumentów.
- Części do czołgów zgłoszone były do odprawy, ale przewoźnik nie posiadał wymaganego zezwolenia ministra gospodarki - informuje Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białej Podlaskiej. - Naruszył tym samym przepisy Ustawy o obrocie towarami strategicznymi.
Ukrainiec tłumaczył, że nic nie wiedział o ministerialnym zezwoleniu. Sprawą zajęła się policja. Zabezpieczono ładunek.