Tylko w czerwcu ma się odbyć dziewięć, często kilkudniowych wydarzeń kulturalnych, kolejne są planowane na lipiec i sierpień. Nie zabraknie też sportowych i typowo turystycznych. Zamość przygotował już i opublikował kalendarz imprez na lato. Lista jest długa, ale jeszcze nie ostateczna.
– Ze względu na epidemię, a później wojnę w Ukrainie nie mieliśmy pewności czy wszystkie wydarzenia dojdą do skutku, więc to wstępny kalendarz. Będziemy go sukcesywnie uzupełniać – mówi Barbara Godziszewska, dyrektor Wydziału Turystyki i Promocji Urzędu Miasta Zamość i zapowiada, że wszyscy dołożą wszelki starań, aby lato w mieście było pełne atrakcji.
Wśród tych największych i najciekawszych wymienia m.in. Jarmark Hetmański planowany na pierwszy weekend przyszłego miesiąca, również Festiwal Teatru Polskiego Radia i Polskiej Telewizji „Dwa Teatry”, który potrwa od 10 do 13 czerwca czy sztandarową dla miasta imprezę – Zamojskie Lato Teatralne (rozpocznie się 25 czerwca i potrwa do 10 lipca).
Lipiec to występy zespołów folklorystycznych z całego świata w ramach festiwalu „Eurofolk”, także Zamojski Festiwal Kultury „Arte, Cultura, Musica e...” oraz kolarski Tour de Pologne. W sierpniu wybrać się warto na Dzień Zamojski Festiwalu „Stolica Języka Polskiego”, ale również Festiwal Wina czy wziąć udział w projekcjach filmowego festiwalu „Spotkania z Historią”. – To wydarzenia, które już gościły w Zamościu, ale myślę, że bardzo atrakcyjne zarówno dla mieszkańców, jak i turystów będzie np. organizowany u nas po raz pierwszy Ogólnopolski Przegląd Sygnalistów Myśliwskich, który odbędzie się w połowie czerwca – uważa Godziszewska.
Przez całe lato, w wyznaczonych terminach będzie też można wybrać się na darmowe zwiedzanie miasta z przewodnikami. Każda wycieczka ma być poświęcona innej tematyce.
Pełną rozpiskę z letnią ofertą Zamościa można znaleźć tutaj. Ale swoje propozycje samorząd promuje też w realnej przestrzeni. Już w zeszłym tygodniu wielki baner reklamujący kalendarz imprez zawisł przy scenie ustawionej na Rynku Wielkim. W mieście pojawiły się również billboardy, m.in. przy Parku Miejskim, na ul. Akademickiej oraz w sąsiedztwie Ośrodka Sportu i Rekreacji.
– Wyszliśmy z założenia, że co się opatrzy, to mocniej zapadnie w pamięć – tłumaczy dyr. wydziału promocji.
To dotyczy zarówno zamościan, jak i turystów odwiedzających Zamość już dość licznie od majówki. – Liczymy, że ktoś zwróci teraz uwagę na nasze propozycje i za jakiś czas zdecyduje się do miasta wrócić – mówi Barbara Godziszewska.