Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

29 listopada 2001 r.
20:18
Edytuj ten wpis

Komornik już się zbliża

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Niepełnosprawne dzieci z Zamościa nie mogą się doczekać 15 tys. zł, które jest im winien były poseł Stanisław Misztal (AWS, potem niezależny). Ale jest szansa, że pieniądze, które Misztal ma wpłacić za znieważanie zamojskiego prezydenta, wkrótce trafią do maluchów. Komornik wszedł już na poselską odprawę byłego parlamentarzysty.
- Nie mam wyjścia, zapłacę te pieniądze - z pokorą stwierdził wczoraj Stanisław Misztal. Zanim jednak wyraził gotowość dostosowania się do postanowień prawomocnego wyroku, który rok temu zapadł przed miejscowym Sądem Okręgowym, musiało minąć sporo czasu, a w ciągu ostatnich miesięcy starał się zrobić wszystko, by pieniądze pozostały w jego kieszeni.
Przede wszystkim apelował do zarządu Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym "Krok za Krokiem”, któremu miał przekazać 15 tys. zł, o umorzenie zobowiązań.
- To wszystko trwało chyba dwa miesiące. Kolejne prośby poseł Misztal argumentował swoją ponoć wyjątkowo trudną sytuacją materialną. Sugerował również, że w pewien sposób już "odpracował” te pieniądze, bo podobno w czasie, gdy zasiadał w parlamencie, zrobił bardzo wiele dla niepełnosprawnych - mówi dr Alina Zymon, członek zarządu stowarzyszenia "Krok za Krokiem”. - Jednak nasze zobowiązania wobec dzieci są daleko ważniejsze od tych, jakie moglibyśmy mieć wobec Stanisława Misztala. Ostatecznie zarząd zadecydował, by niczego posłowi nie darowywać.
Parlamentarzysta nie dawał jednak za wygraną. Dotarł nawet do władz Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, bez którego pomocy zamojskiemu ośrodkowi trudno byłoby się utrzymać. Niczego jednak tam nie osiągnął, więc w tej samej sprawie, ale też z równie mizernym skutkiem, Misztal interweniował w Lubelskiej Izbie Lekarskiej. - A także w Ministerstwie Sprawiedliwości i u marszałka Sejmu - dodaje od siebie były poseł.
- O czym świadczy ta cała sytuacja? - zastanawia się prezydent Zamościa Marek Grzelaczyk, który oskarżył posła Misztala o zniesławienie i sprawę wygrał. - Dla mnie jest to jedynie potwierdzenie śmieszności tego człowieka.
Animozje między obydwoma politykami zaczęły się wiele lat temu i przybierały różne formy. Sprawa, która doprowadziła do procesu, zaczęła się po wizycie w Zamościu papieża Jana Pawła II. Misztal, wówczas jeszcze poseł, upubliczniał informacje, w których zarzucał prezydentowi, że ten w niewłaściwy sposób przygotował miasto do tego wydarzenia. - Nie wysuwał żadnych konkretnych argumentów, ale mnie po prostu oczerniał. Uznałem, że to, co zrobił, przekroczyło jego prawo do krytyki i skierowałem sprawę do sądu, który przedstawione przeze mnie dowody uznał za wiarygodne na tyle, by Stanisława Misztala nazwać winnym - mówi Grzelaczyk.
Na co stowarzyszenie chciałoby wydać 15 tys. zł? - Pieniądze te mogłyby być wykorzystane na sfinansowanie dojazdów dzieci do ośrodka lub prowadzoną tutaj rehabilitację - powiedziano nam w ośrodku.

Odprawa posła

Miesięczne uposażenie parlamentarzysty wraz z dietą wynosi obecnie ok. 9,4 tys. zł brutto. Przez cztery lata sprawowania funkcji poseł Misztal mógł więc zarobić około 400 tys. zł. Jeżeli parlamentarzysta nie zostanie wybrany na kolejną kadencję lub zrezygnuje
z kandydowania, przysługuje mu jednorazowa odprawa w wysokości trzymiesięcznych poborów, czyli ok. 28,2 tys. zł.

Pozostałe informacje

Bogdanka LUK Lublin jest o krok od finału CEV Challenge Cup

Bogdanka LUK Lublin lepsza od Sportingu Lizbona

W pierwszym spotkaniu półfinału CEV Challenge Cup Bogdanka LUK Lublin pokonała Sporting Lizbona 3:0. Spotkanie rewanżowe odbędzie się 26 lutego w Lublinie

Trzaskowski na Lubelszczyźnie: "Nie będę zależny od partii politycznych"

Trzaskowski na Lubelszczyźnie: "Nie będę zależny od partii politycznych"

Rafał Trzaskowski w środę i czwartek podróżuje po województwie lubelskim. W Lubartowie podczas spotkania z mieszkańcami padła mocna deklaracja.

Bił i dręczył żonę. Grozi mu 5 lat więzienia

Bił i dręczył żonę. Grozi mu 5 lat więzienia

Policjanci z Lubartowa aresztowali 41-letniego mieszkańca powiatu podejrzanego o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad żoną. Policja apeluje to, by nie być obojętnym na czyjąś krzywdę.

Kłusował w lesie. Wpadł na gorącym uczynku

Kłusował w lesie. Wpadł na gorącym uczynku

Leśnicy z Nadleśnictwa Lubartów uratowali kozła sarny, który wpadł we wnyki. Kłusownik, który je założył wpadł na gorącym uczynku.

Napadł na ratownika z nożem. W więzieniu spędzi 3 lata

Napadł na ratownika z nożem. W więzieniu spędzi 3 lata

W środę Sąd Apelacyjny w Lublinie utrzymał w mocy wyrok 3 lat więzienia dla Wojciecha G. Mężczyzna dwa lata temu zaatakował nożem ratownika medycznego.

Kara za elektrociepłownię? Azoty naliczyły prawie 240 mln zł

Kara za elektrociepłownię? Azoty naliczyły prawie 240 mln zł

Zakłady Azotowe "Puławy" borykają się z nieukończoną rozbudową zakładowej elektrociepłowni węglowej o mocy 100 MWe. Jej wykonawcy, który zerwał kontrakt, puławska spółka dostarczyła notę obciążeniową na bardzo wysoką sumę.

Zaatakował kolegę nożem i uciekł. Grozi mu dożywocie

Zaatakował kolegę nożem i uciekł. Grozi mu dożywocie

Na razie trafił do tymczasowego aresztu, ale nawet do żywocie w więzieniu może spędzić 35-letni mieszkaniec powiatu bialskiego podejrzany usiłowanie zabójstwa kolegi.

Piwniczka z czasów neolitu odkryta podczas budowy ekspresówki
galeria

Piwniczka z czasów neolitu odkryta podczas budowy ekspresówki

Mogła służyć do przechowywania pożywienia i płodów rolnych. Prace archeologiczne w tym miejscu trwają.

Lublin upamiętnił Polaków deportowanych na Sybir
ZDJĘCIA
galeria

Lublin upamiętnił Polaków deportowanych na Sybir

W środę w Lublinie odbyły się uroczystości upamiętniające masowe deportacje Polaków na Sybir. Obchodom towarzyszyły wystawy, wykłady oraz wydarzenia edukacyjne.

Znany youtuber stołował się w Bogucinie. "Bidy nie ma"

Znany youtuber stołował się w Bogucinie. "Bidy nie ma"

Prawie 800 tys. wyświetleń w chwili pisania tego tekstu ma wideo youtubera Książulo, który we wtorek opublikował wizytę w restauracji Karczma Bida w podlubelskim Bogucinie. Twórca zamówił kilka dań i podzielił się ze swoimi widzami opiniami na ich temat.

W środę Wisła Puławy zremisowała z Bronią Radom

Wisła Puławy sparowała w środę z Bronią Radom

Kolejny mecz kontrolny Wisły Puławy, tym razem na remis. W środę zespół trenera Macieja Tokarczyka źle zaczął spotkanie z trzecioligową Bronią Radom, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 3:3

Walentynkowe last minute: co robić w dzień zakochanych?

Walentynkowe last minute: co robić w dzień zakochanych?

Walentynki to wyjątkowy czas dla zakochanych, a województwo lubelskie oferuje wiele romantycznych miejsc, które sprawią, że ten dzień będzie niezapomniany. Romantyczny spacer, kolacja przy świecach, zwiedzanie. Sprawdźcie nasze inspiracje i zaplanujcie Walentynki.

Trzaskowski stawia na weteranów. W Dęblinie zapowiedział utworzenie Centrum Drugiej Misji

Trzaskowski stawia na weteranów. W Dęblinie zapowiedział utworzenie Centrum Drugiej Misji

Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski zapowiedział podczas wizyty w Dęblinie utworzenie Centrum Drugiej Misji, które mogłoby wykorzystać doświadczenie weteranów wojennych do wzmocnienia bezpieczeństwa państwa. Mieliby oni pomóc np. w audytach i szkoleniach.

Lubelscy dealerzy w rękach policji. W mieszkaniu gromadzili narkotyki

Lubelscy dealerzy w rękach policji. W mieszkaniu gromadzili narkotyki

300 gramów narkotyków – a w tym marihuana, amfetamina i tabletki ecstazy. Taki składzik zrobili sobie dealerzy w Lublinie.

Skandal w Łukowie. Ojciec nastolatka nie mógł uwierzyć w zdjęcia od organisty

Skandal w Łukowie. Ojciec nastolatka nie mógł uwierzyć w zdjęcia od organisty

Najpierw w styczniu organista rzucił pracę w łukowskiej parafii. Ojciec 15-latka z Łukowa ujawnia nam, że mężczyzna przesyłał synowi pornograficzne treści. Sprawę bada prokuratura.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium