Zarzuty zabicia zwierząt ze szczególnym okrucieństwem usłyszy dwóch mieszkańców gminy Tereszpol.
- Podczas spożywania alkoholu zaczęły im przeszkadzać psy, więc postanowili się ich pozbyć - informuje podkomisarz Marek Jamroz z biłgorajskiej policji.
Nieustalonym na razie narzędziem zabili trzy kundelki: sukę i jej dwa szczeniaki. O włamaniu i rzezi poinformował policję właściciel mieszkania. Zeznał, że przy okazji zginęła mu wędka, której wartość oszacował na 30 zł.
Stróże prawa zatrzymali trójkę sprawców. To znajomi poszkodowanego. Za zabicie zwierząt grozi im do dwóch lat więzienia. Do wczoraj nie potwierdził się wątek kradzieży wędki, dlatego przed sądem nie będą musieli tłumaczyć się z kradzieży z włamaniem, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Odpowiedzą za naruszenie miru domowego. Za to grozi rok więzienia.
(lew)