Na 15 tys. zł od spółki Hoop może liczyć mieszkaniec Zamościa, który podczas otwierania butelki z wodą mineralną dostał nakrętką prosto w oko. Tak zdecydował sąd.
Sprawa trafiła na wokandę. Piotr G. domagał się od producenta wody mineralnej 20 tys. zł, ale spółka nie uznała jego roszczeń. Przedstawiciele Hoopa podnosili, że napój gazowany nawet
po lekkim potrząśnięciu nie powoduje wyskoczenia nakrętki z gwintu. Ale Sąd Rejonowy w Zamościu nie podzielił tych argumentów i nakazał firmie wypłacić poszkodowanemu 15 tys. zł odszkodowania.
Wyrok nie jest prawomocny. (lew)