26-latek z Zamościa zamiast wylicytowanych telefonów komórkowych wartych 1,8 tys. zł otrzymał gazety i kawałek styropianu, inny internauta zamówionego towaru nie otrzymał. Policjanci wyjaśniają okoliczności dwóch oszustw internetowych.
– Pod koniec grudnia mężczyzna na jednym z popularnych portali aukcyjnych zakupił 10 telefonów komórkowych – opowiada Joanna Kopeć, rzecznik zamojskiej komendy.
Na podane w wygranej aukcji konto 26-latek przelał 1,8 tys. zł. Doczekał się przesyłki, ale w paczce zamiast wylicytowanych telefonów dostał gazety i kawałek styropianu.
– Pomimo zapłaty za wylicytowany towar do dzisiejszego dnia mężczyzna nie otrzymał zamówionego towaru a telefon sprzedającego milczy – opowiada Kopeć.
I przestrzega: Robiąc zakupy przez Internet pamiętajmy, że i tam możemy natknąć się na oszusta, który sprzeda nam nieistniejący towar, lub sklep funkcjonujący tylko wirtualnie.
Za oszustwo grozi do 8 lat pozbawienia wolności.