Ponad 1,5 promila alkoholu miał 21-latek, który rozbił samochód na drzewie. Trzy osoby trafiły do szpitala.
Do zdarzenia doszło w sobotni wieczór w m. Malewszczyzna. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 21-letni mieszkaniec gminy Krasnobród siedząc za kierownicą samochodu marki Volkswagen nie dostosował prędkości do panujących warunków i nagle wpadł w poślizg.
Samochód zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Załoga karetki pogotowia do szpitala przewiozła kierującego volkswagenem oraz dwoje pasażerów: 19-letnią mieszkankę gminy Zamość oraz 24-latka z gminy Miączyn.
Policjanci sprawdzając trzeźwość 21-latka ustalili, że kierując pojazdem był pod działaniem alkoholu. Badanie wykazało, że w jego organizmie było ponad półtora promila alkoholu.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed wymiarem sprawiedliwości. Kodeks karny za tego typu przestępstwo przewiduje karę do lat 2 więzienia.