Zauważyli, że osuwa się na chodnik. Podbiegli, a gdy stwierdzili zatrzymanie akcji serca i oddechu – podjęli akcję reanimacyjną, wzywając jednocześnie karetkę pogotowia. Tomaszowscy policjani prawdopodobnie uratowali w ten sposób życie 67-latce, która przeszła zawał.
Będący po służbie policjanci z tomaszowskiej komendy, jadąc ul. Lwowską, zauważyli jak starsza kobieta przed przejściem dla pieszych łapie się słupka znaku drogowego i osuwa się na chodnik.
Funkcjonariusze zatrzymali się, aby sprawdzić co się stało. Kobieta nie oddychała, ustała także akcja serca.
Policjanci wiedzieli, że liczy się każda sekunda, która w takich chwilach może uratować człowiekowi życie.
Natychmiast podjęli akcję reanimacyjną, wzywając jednocześnie na miejsce pogotowie. Akcję prowadzili do czasu przybycia karetki.
– Mł. asp. Krzysztofowi Majdańskiemu, mł. asp. Dariuszowi Tuckiemu oraz mł. asp. Mariuszowi Nizio udało się przywrócić kobiecie podstawowe funkcje życiowe – cieszy się z sukcesu kolegów Ireneusz Stromidło, rzecznik prasowy tomaszowskiej komendy.
Karetką pogotowia kobieta została przewieziona najpierw do szpitala w Tomaszowie Lubelskim, a następnie do Zamościa. Jak się okazało, przeszła zawał serca. Obecnie przebywa pod opieką lekarzy.
Jej stan jest stabilny.