46-latek poszukiwany był listem gończym. Gdy namierzyli go policjanci, mężczyzna schował się na strychu w kartonowym pudle.
Kiedy funkcjonariusze weszli do środka, nie znaleźli nikogo. 46-latka zdradził hałas dobiegający ze strychu. – Tam panował duży bałagan i mundurowi początkowo nie zauważyli nic podejrzanego – dodaje Edyta Krystkowiak. Nagle jeden z policjantów zauważył, jak jedno z kartonowych pudełek poruszyło się. Po podniesieniu pokrywy okazało się, że w środku znajduje się zwinięty w kłębek poszukiwany mężczyzna.
Został zatrzymany i trafił do Zakładu Karnego w Zamościu, gdzie zostanie przez najbliższe 3 miesiące.