Złodziejską szajkę namierzyła wczorajszej nocy zamojska policja. Trzej młodzi mieszkańcy gminy Hrubieszów przyjechali na gościnne występy i za cel obrali sobie auta pozostawione na zamojskich parkingach.
Wpadli na parkingu przy ul. Lwowskiej.
– Policjanci patrolujący tę część miasta zauważyli trzech mężczyzn, którzy na widok radiowozu zaczęli uciekać w głąb osiedla. Po krótkim pościgu zostali zatrzymani – dodaje Kopeć.
I wtedy wyszło na jaw, dlaczego nie chcieli się spotkać z mundurowymi.
Znaleziono przy nich między innymi rękawiczki, śrubokręty, noże i klucze do samochodów. Wszystko to posłużyło wcześniej młodzieńcom do włamań.
Jak ustalono, z samochodów zdemontowali radioodtwarzacze, anteny i radia CB.
– Skradzione łupy znosili do zaparkowanego w niedalekiej odległości samochodu, którym przyjechali na "gościnne występy” – wyjaśnia rzeczniczka.
Wraz z trzema mężczyznami została zatrzymana również ich 17-letnia koleżanka.
Cała czwórka trafiła do policyjnego aresztu. Skradziony sprzęt został zabezpieczony i wrócił do właścicieli.
Teraz policjanci sprawdzają, czy grupa nie ma przypadkiem na koncie innych przestępstw. Dzisiaj mają im być przedstawione zarzuty.
Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.