Szczupaki, okonie i płocie złapali w swoje sieci kłusownicy na Bugu. Mężczyzn, którzy wyłowili je nielegalnie, namierzyli pogranicznicy. Teraz zajmuje się nimi policja. Trzej mieszkańcy powiatu hrubieszowskiego odpowiedzą za naruszenie przepisów ustawy o rybactwie śródlądowym.
Może nie wpadliby, gdyby nie zachowywali się podejrzanie. – Jeden chował się w zarośla, co jakiś czas z nich wychodził i nerwowo rozglądał się po okolicy. To przykuło uwagę patrolu Straży Granicznej – relacjonuje Edyta Krystkowiak, rzeczniczka policji w Hrubieszowie.
Pogranicznicy postanowił sprawdzić, "co w trawie piszczy” i nakryli trzech mężczyzn. Jeden z nich miał przy sobie załadowany po brzegi plecak, a w nim zaplątane w sieci ryby. Na ich połów żaden z mężczyzn nie miał zezwolenia.
Wszyscy zostali zatrzymani. Zabezpieczono też ich sieci i wędki.
Noc z czwartku na piątek dwaj mieszkańcy Cichobórza w wieku 23 i 68 lat oraz ich 37-letni kolega z Kosmowa spędzili w policyjnym areszcie. Odpowiedzą za złamanie ustawy o rybactwie. Grozi im za to do dwóch lat więzienia.