Policja sprawdza okoliczności pobicia 54-letniego mieszkańca Janek Horodelskich k. Horodła. Poszkodowany twierdzi, że głowę rozbił mu sąsiad w zemście za zabitą kurę.
Poszło o kurę, która poszkodowany miał zabić Kazimierzowi Z. Z zemsty sąsiad miał go uderzyć trzy razy w głowę metalową rurką. Po założeniu szwów Marian K. wrócił do domu.
Kazimierz Z. twierdzi, że nie bił sąsiada. - Ale przyznaje, że go popchnął - mówi Edyta Krystkowiak, rzecznik prasowy hrubieszowskiej policji. - Marian K. miał się przewrócić uderzając głową o metalową konew.
Kazimierz Z. miał promil alkoholu. Policja spróbuje ustalić, jak było naprawdę.