O wielkim szczęściu może mówić 78-latek, który w niedzielę zasnął za kierownicą samochodu. Wjechał fiatem w drzewo, ale nic poważnego mu się nie stało.
Do zdarzenia doszło w niedzielne przedpołudnie w Kosobudach (gm. Zwierzyniec). 78-latek z Podkarpacia jechał w kierunku Obroczy. Na zakręcie wypadł z drogi. Jego fiat z impetem uderzył w drzewo.
Mężczyźnie nic poważnego się nie stało. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy. Spowodował kolizję, bo zasnął za kierownicą.
- Apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności podczas jazdy. Pamiętajmy, że zmęczenie kierowcy może być szczególnie niebezpieczne. Ważne jest odpowiednie przygotowanie pojazdu do drogi, ale także stan zdrowia i samopoczucie kierowcy, które mają istotny wpływ na jego zachowanie na drodze - podkreśla podkom. Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.