Święty Mikołaj z wilkiem ma rozruszać ruch pielgrzymkowy w powiecie hrubieszowskim.
Święty wyleczy ich m.in. z bezpłodności, pomoże też niewidomym, sparaliżowanym i cierpiącym na choroby skórne. A kryłowian wyleczy z bezrobocia. - Do świętego modlą się prawosławni i katolicy - mówi 73-letnia Władysława Barańska z Kryłowa Kolonii. - Przyjeżdżają tutaj tłumy pielgrzymów. Czasem autobusami zastawiają całą wieś. A może ich być znacznie więcej. Wszyscy na tym byśmy skorzystali, bo trzeba by ich przenocować i nakarmić... To sposób na bezrobocie.
Św. Mikołaj szczególnie czczony jest przez Kościół prawosławny. Jest uosobieniem dobrego pasterza, broni wiernych m.in. przed herezjami i oręduje w niebie. Przejawom jego troskliwości o ludzi są cuda, które towarzyszyły mu za życia, a także po śmierci. Doświadczali tego m.in. mieszkańcy Kryłowa Kolonii. Znajduje się tam sławne sanktuarium z zabytkową rzeźbą Mikołaja. Figurze towarzyszy wilk (święty patronuje tym zwierzętom, a także m.in. dzieciom), a obok bije cudowne źródełko. - Pijemy z niego, często wodę i jakoś nam się żyje - śmieje się Stefan Łuj. - Bardziej cudowny jest ten wilk!
To właśnie dzięki wilkowi i cudownej wodzie chorzy mają odzyskiwać zdrowie. Jeszcze przed ostatnią wojną, gdy była noc z pełnią księżyca, pod Mikołaja przywożono ślepców, sparaliżowanych i cierpiących na choroby skórne (w leczeniu takich schorzeń kryłowski Mikołaj specjalizuje się). Układano ich na prześcieradłach i płótnach, i oczekiwano na nadprzyrodzoną interwencję oraz "nacierano” wodą. Z dobrym skutkiem. Wilk natomiast uzdrawiał niemoc płciową. W jaki sposób? Niepłodne kobiety rozbierały się do naga, okrakiem siadały na wilku i całowały zwierza w łeb. Po takiej kuracji dzieci rodziły im się jedno po drugim...
Po wojnie kult tego miejsca przygasł. Miejscowe władze chcą go przywrócić. Starosta hrubieszowski i wójt gminy Mircze starają się o otwarcie nowego przejścia granicznego Kryłów-Krecziw oraz o rozbudowę istniejącego przejścia Kryłów-Uściług (pisaliśmy o tym wczoraj). Nie uda się to bez współpracy z Ukraińcami. Spotkali się tam m.in. z Włodzimierzem Bondarem, wojewodą wołyńskim. Wynik spotkania jest obiecujący. - Przywrócenie rangi dawnemu sanktuarium w Kryłowie Kolonii jest jednym z argumentów przemawiających za inwestycją - mówi Lech Szopiński, wójt Mircza. - Znacznie zwiększy się wtedy u nas prawosławny ruch pielgrzymkowy. Wszyscy na tym skorzystamy.
Pomysł przypadł do gustu także wyznawcom prawosławia. - Te opowieści o siadaniu okrakiem na wilku nie mają oczywiście nic wspólnego z chrześcijaństwem - podkreśla ksiądz Jan Kot, proboszcz parafii prawosławnej pw. Zaśnięcia NMP w Hrubieszowie. - Jednak kiedyś rzeczywiście ciągnęły tam pielgrzymki. A modlitwa zbliża. Kaplica św. Mikołaja mogłaby być miejscem ekumenicznym dla wszystkich chrześcijan. Przywrócenia rangi temu miejscu to dobry pomysł.