Szef tomaszowskiej policji wyznaczył nagrodę pieniężną za pomoc w schwytaniu sprawcy napadu na ekspedientkę sklepu z upominkami.
Młody mężczyzna pojawił się w małym sklepie na rogu ul. Lwowskiej i Boya-Żeleńskiego tydzień temu około godz. 13.30. Zamówił srebrne pierścionki, a potem na zapleczu zaatakował 25-letnią ekspedientkę. Dusił ją, a później - znalezionymi w sklepie nożem i nożyczkami - zadał dwa ciosy w okolicę szyi. Na koniec zabrał dwa telefony komórkowe, srebrną biżuterię oraz pieniądze. Wszystko warte było niewiele ponad 1200 zł.
Karetka odwiozła ranną 25-latkę do szpitala, gdzie przeszła operację. - Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - mówi Bernard Żaroffe, ordynator oddziału chirurgii tomaszowskiego szpitala.
A sprawca się ulotnił. Poszukiwania z użyciem psa tropiącego nie przyniosły żadnych efektów. Wiadomo, że ubrany był w dżinsowe spodnie z podwiniętymi za kolana nogawkami i koszulkę z krótkim rękawem w kolorze oliwkowym, którą zostawił w sklepie.
- Wiadomo też, że w nowe ubrania przebrał się w toalecie jednego z lokali gastronomicznych przy ul. Piekarskiej - mówi mł. asp. Ireneusz Stromidło z sekcji dochodzeniowo-śledczej Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim. - Liczymy na pomoc świadków. Wszystkim zapewniamy anonimowość.
Jeżeli ktoś może podzielić się informacjami na temat napadu, powinien zgłosić się osobiście na policję lub zadzwonić pod numer telefonu (084) 664 82 10 lub 997. Komendant powiatowy policji w Tomaszowie Lubelskim wyznaczył nagrodę pieniężną za wskazanie sprawcy.
Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.