Za kilka miesięcy badania rentgenowskie lekarze będą mieć w paluszku. Wystarczy, że klikną myszką, a na monitorze wyświetli się im badanie pacjenta wraz z opisem. Będą też mogli skonsultować się drogą elektroniczną ze specjalistami w Polsce lub zagranicą. Klisze rentgenowskie odejdą do lamusa.
– To kolejny krok w kierunku stworzenia w szpitalu kompleksu radiologicznego, który będzie jednym z najnowocześniejszych ośrodków tego typu w kraju – cieszy się Ryszard Pankiewicz, rzecznik prasowy Samodzielnego Publicznego Szpitala Wojewódzkiego im. Papieża Jana Pawła II w Zamościu.
Dyrektor placówki wkrótce podpisze umowę na dofinansowanie inwestycji, która ma w sumie kosztować ok. 5 mln złotych.
Za te pieniądze zostanie wdrożony system radiologiczny umożliwiający ocenę, przetwarzanie i archiwizację wyników badań rentgenowskich pozyskanych w postaci cyfrowej z możliwością ich dystrybucji na oddziały szpitalne oraz poradnie.
– Zakupione zostaną dwa kompletne stanowiska opisowo-obrazowe wyposażone w stacje diagnostyczne, a pozostałych osiem zostanie zmodernizowanych – uzupełnia rzecznik. – Wyposażenie szpitala wzbogacone zostanie również m.in. o aparat cyfrowy mammograficzny wraz z systemem kontroli jakości, aparat rentgenowski przyłóżkowy, multidiagnostyczny aparat rentgenowski oraz ogólnodiagnostyczny czytnik płyt obrazowych. Wyposażenie to umożliwi pełne wykorzystanie możliwości diagnostycznych mammografu i aparatów rentgenowskich.
Cała ta aparatura wraz z zakupionym wcześniej nowoczesnym tomografem spiralnym, sprzętem rentgenowskim do badań kostnych oraz rezonansem magnetycznym składać się będzie na nowoczesny kompleks radiologiczny.
Kto będzie obsługiwał aparaturę?
– Pracuje u nas bardzo dobrze wykształcona kadra medyczna, która posiada wysoką wiedzę i umiejętności pozwalające efektywnie wykorzystać możliwości, jakie daje najnowszej generacji sprzęt cyfrowy i dzięki temu obsłużyć pacjentów na najwyższym poziomie – uważa lek. med. Paweł Nowaczyński z Zakładu Radiologii.
Jego zdaniem zakup nowego sprzętu umożliwi przekroczenie wykonania 30 tys. badań rocznie oraz spowoduje skrócenie czasu badania pacjenta i skrócenie średniego czasu oczekiwania do ok. 20 dni.
Pożegnanie z systemem analogowym nastąpi pod koniec roku.