Zamojscy urzędnicy podpiszą dzisiaj w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego na dofinansowanie Muzeum Fortyfikacji. Inwestycja powstanie w obrębie bastionu III i Arsenału. W sumie pochłonie ok. 31 milionów złotych. Magistrat wystarał się o 20 milionów unijnej dotacji na ten cel.
Pracę obejmą m.in. rekonstrukcję fortecznego Bastionu III (ten przebudowany pod koniec XVII w. obiekt miał dwa poziomy, aż 20 otworów strzelniczych dla artylerii oraz charakterystyczne wieżyczki!), odnowienie sąsiedniego Arsenału oraz m.in. wybudowanie zadaszonej i przeszklonej ekspozycji militariów.
Będzie to jedno z największych przedsięwzięć budowlanych zamojskiego magistratu ostatnich lat. Projekt muzeum przygotował zespół z Politechniki Krakowskiej pod kierunkiem prof. Zbigniewa Myczkowskiego.
O przyznaniu dofinansowania na ten cel magistrat dowiedział się rok temu. Dzisiaj umowa zostanie podpisana, a na miejskie konto wpłyną pieniądze.
– Dziesięć milionów złotych wyłożymy z budżetu miasta – mówił na konferencji prasowej Tomasz Kossowski, wiceprezydent Zamościa. – Są zarezerwowane w wieloletnim programie inwestycyjnym… Chcemy stworzyć nowoczesną placówkę na miarę Muzeum Powstania Warszawskiego.
Budowa muzeum potrwa trzy lata. Zmieni się także otoczenie tej części miasta. Pod topór pójdzie prawdopodobnie kilkaset drzew.
Najbardziej "wyłysieje” w okolicy ul. Zamkowej i Szczebrzeskiej. Do przeszłości odejdzie też tzw. Małpi Gaj. Co w zamian?
Będziemy mogli obejrzeć – bez żadnych przeszkód – odnowione, zamojskie fortyfikacje. Tam gdzie drzewa zostaną wycięte pojawią się nowe, planowe nasadzenia. Ma być estetycznie i bardziej przestrzennie.
– Studium zieleni dotyczące tych terenów zostało już opracowane – tłumaczył jakiś czas temu Jan Radzik, dyrektor Wydziały Planowania Przestrzennego, Budownictwa i Ochrony Zabytków zamojskiego UM. – W jaki sposób będą prowadzone wycinki? Zasada jest prosta. Duże, pomnikowe drzewa raczej pozostaną. Znikną natomiast tzw. samosiejki i zarośla.
Wycinki ruszą, gdy pierwsze koparki wjadą w okolice Bastiony III. Zieleń na Starym Mieście ma być uporządkowana w ciągu 2 lat.