Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

15 maja 2020 r.
17:24

W Zamościu znów grają hejnał. Będzie można go słuchać aż do 1 października

Autor: Zdjęcie autora agdy
(fot. Urząd Miasta Zamość)

- Trema jest zawsze, bo człowiek by chciał grać coraz lepiej – mówi zamojski hejnalista, którego od 15 maja codziennie usłyszymy na Rynku Wielkim. I prosi, żeby mu życzyć pochmurnej, bezwietrznej pogody. Wówczas na ratuszowej wieży gra się najlepiej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

15 maja po raz pierwszy w tym sezonie turystycznym, z wieży zamojskiego ratusza został odtrąbiony hejnał. Będzie go można słuchać do 1 października, codziennie w samo południe.

- Jest nas dwóch. Ja i Kazimierz Szady. Dzielimy sezon na pół, gram do 22 lipca, od 23 lipca Kazimierz – mówi Krzysztof Wiatrzyk, który w piątek pierwszy raz w tym roku pokonał 152 schodki ratuszowej wieży i zagrał zamojski hejnał.

Utwór w kompozycji Aleksandra Bryka, grany jest nad Rynkiem Wielkim od 1984 roku.

- Kazimierz Szady jest hejnalistą od początku, w 1997 roku wyjechał, było potrzebne zastępstwo. Kiedy wrócił, już gramy we dwóch. Mieszkamy blisko siebie, mamy telefony, czasami się zdarzy, że potrzebna jest nagła zmiana. Sam hejnał to jest kilka minut grania ale już przy śniadaniu się patrzy na zegar. Do Ratusza mam kwadrans spacerem, przez park. Teraz lepiej nie jeździć autobusami. Trzeba ze 20 minut się rozegrać. Przebrać w kontusz. Po odegraniu hejnału też gram jeszcze trochę, z myślą o kolejnym dniu. W domu jestem po godz.13 – opowiada hejnalista o swoim dniu i bardzo specyficznej pracy, który wcale nie narzeka, że musi codzienne wejść na wieżę, bo to świetne dla kondycji.

Mówi, że mimo tylu lat zawsze ma tremę, zwłaszcza gdy jest telewizja albo dziennikarze. Ale o wiele bardziej lubi początki sezonu niż końcówki. Gdyby miał wybierać pogodę, to preferuje bezwietrzną i gdy jest pochmurno. Dźwięk się wtedy lepiej niesie, nie jest gorąco.

- Czasami tak leje, że trudno ustać na balkonie. Albo jest burza. A trzeba grać. Nasza wieża ratuszowa nie jest bardzo wysoka, ma 52 metry, nasz balkon jest jeszcze niżej. Widzę twarze przechodniów. Ale Rynek Wielki jeszcze jest pusty. W piątek parasole stały w jednym ogródku, reszta się rozstawiała. Tylko ekipy montujące widziałem. I mamy najpiękniejszy widok na Zamość. Ratusz jest w najniższym punkcie miasta więc drogi się zbiegają. Widać je jak idą pod górę. Przy dobrej pogodzie - na 15 kilometrów – dodaje hejnalista.

Obaj panowie mają za sobą długoletnią praktykę w grze w orkiestrach. Pan Kazimierz Szady w orkiestrze wojskowej i strażackiej. Pan Krzysztof Wiatrzyk grał w przyzakładowej orkiestrze Państwowego Ośrodka Maszynowego i w dużym zespole wokalno-instrumentalnym. Ocenia zamojski hejnał jako utwór wymagający od muzyka sporych umiejętności.

Hejnaliści grają go na trzy strony świata: bez zachodniej. Tłumaczą ten zwyczaj legendy. Jedna mówi o niechęci I ordynata Jana Zamoyskiego do króla Zygmunta III Wazy. Zamoyski wydał zakaz trąbienia hejnału w kierunku Krakowa. Kolejna teoria nawiązuje do utworzonej ordynacji oraz jej stolicy Zamościa, dla którego Kraków miał być konkurencją – stąd Jan Zamoyski miał zabronić pozdrowienia stolicy kraju.

Inna odwołuje się do prowadzących do miasta trzech bram, w kierunku których miał być grany hejnał: Bramy Lwowskiej, Bramy Szczebrzeskiej i Bramy Lubelskiej.

- Bramy zachodniej do miasta nie ma, bo być nie mogło. Zamość to twierdza, od tamtej strony kiedyś były rozlewiska Łabuńki i Topornicy. Na zachód nie trąbimy i Kraków faktycznie omijam, ale nie mam nic przeciwko temu miastu – dodaje hejnalista pytany, które wyjaśnienie jego zdaniem jest prawdziwe.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Poławiacze Pereł w Fabryce Kultury Zgrzyt. Komediowa jazda bez trzymanki
improv

Poławiacze Pereł w Fabryce Kultury Zgrzyt. Komediowa jazda bez trzymanki

W najbliższy czwartek, 3 kwietnia, Fabryka Kultury Zgrzyt w Lublinie zamieni się w miejsce spontanicznego humoru, a to za sprawą Poławiaczy Pereł Improv Teatr i ich najnowszego, improwizowanego spektaklu komediowego "Każdy widz się liczy!".

Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz w bazie wojskowej w Sochaczewie 
PAP/Marcin Obara

Program Wisła: umowa na wsparcie logistyczne dla polskich Patriotów

W poniedziałek w bazie wojskowej w Sochaczewie została zawarta umowa z USA na wsparcie logistyczne i techniczne dla polskich systemów Patriot.

Prawa człowieka na dużym ekranie. 23. Objazdowy Festiwal Filmowy WATCH DOCS w Lublinie

Prawa człowieka na dużym ekranie. 23. Objazdowy Festiwal Filmowy WATCH DOCS w Lublinie

Pierwszy weekend kwietnia upłynie w Lublinie pod znakiem kina zaangażowanego społecznie. W dniach 4–6 kwietnia 2025 r. w lubelskim klubie Baobab odbędzie się 23. Objazdowy Festiwal Filmowy WATCH DOCS. Prawa Człowieka w Filmie. Tegoroczny program festiwalu WATCH DOCS skupia się wokół trzech głównych tematów: neokolonializm, przemoc szkolna i równe traktowanie.

Dar i nadzieja w 20. rocznicę odejścia św. Jana Pawła II. Sympozjum i wystawa
galeria

Dar i nadzieja w 20. rocznicę odejścia św. Jana Pawła II. Sympozjum i wystawa

Naukowcy z Polski i zagranicy, przedstawiciele papieskich instytucji i goście zgromadzili się w poniedziałek na KUL na sympozjum „Międzynarodowa Konferencja Naukowo-Edukacyjna: Dar i nadzieja w 20. rocznicę odejścia św. Jana Pawła II”.

Tak będzie wyglądała Szkoła Podstawowa Specjalna nr 26 im. Janusza Korczaka. przy ul. Hanki Ordonówny rozpoczyna się budowa nowej siedziby

Zaczyna się budowa nowej szkoły w Lublinie. Będzie gotowa za 2 lata

Dokumentacja jest gotowa, prace ruszą w tym tygodniu, a za dwa lata będzie gotowa nowa siedziba Szkoły Podstawowej Specjalnej nr 26 im. Janusza Korczaka.

Wybory prezydenckie zaplanowano na 18 maja. Ewentualna druga tura zostanie przeprowadzona 1 czerwca.

Kto zostanie prezydentem Polski? Jest już 10 zarejestrowanych kandydatów

Tylu zarejestrowała już Państwowa Komisja Wyborcza. Pozostali mają czas do piątku, do godziny 16.

Krok w stronę miasta. Gmina złożyła wniosek do wojewody

Krok w stronę miasta. Gmina złożyła wniosek do wojewody

Wniosek do wojewody lubelskiego już złożony: Janów Podlaski stara się o prawa miejskie.

Spółdzielnia Mleczarska Ryki wdraża tę technologie pierwsza w Polsce

Spółdzielnia Mleczarska Ryki wdraża tę technologie pierwsza w Polsce

Wcześniej była metoda mikrofiltracji, teraz będzie technologia UV do oczyszczania solanki. Spółdzielnia Mleczarska Ryki wdraża ją jako pierwsza w Polsce.

Adam Kuś (w niebieskim stroju) rozpoczął sezon od świetnego występu

Zawodnicy Monogo Lubelskie Perła Polski błyszczeli w rywalizacji na czeskich szosach

W miniony weekend u naszych południowych sąsiadów rozegrano dwa wyścigi. W sobotę w okolicach Hlohovca rozegrano Trofeo Cinelli.

Tragiczny wypadek w Chełmie. 19-latek usłyszał zarzuty

Tragiczny wypadek w Chełmie. 19-latek usłyszał zarzuty

Zarzuty spowodowania katastrofy drogowej i jazdy po pijanemu usłyszał w poniedziałek 19-letni Szymon C. podejrzany o spowodowanie w Chełmie wypadku, w którym zginęło dwóch 18-latków, przewożonych w bagażniku auta. Samochodem tym podróżowało w sumie 10 młodych osób.

Uroczystość podpisania umowy w LCK

Miliardy w sieć i liczniki. PGE podpisała rekordową umowę

12,1 miliarda złotych zainwestuje Grupa PGE w sieć, nowoczesne rozwiązania cyfrowe i wiele innych dziedzin swojego biznesu. Pieniądze pochodzą z niskooprocentowanej pożyczki, w ramach KPO, której udzielił Bank Gospodarstwa Krajowego. Umowę podpisano dziś w Lublinie. Szefowie PGE obiecują, że olbrzymie pieniądze pozwolą obniżyć rachunki za prąd.

Niebezpieczne pamiątki z czasów II wojny światowej znalezione podczas budowy

Niebezpieczne pamiątki z czasów II wojny światowej znalezione podczas budowy

Podczas prac ziemnych na terenie gminy Zalesie odkryto pocisk artyleryjski pochodzący z okresu I wojny światowej. Niebezpieczne znalezisko zostało zabezpieczone przez policję i zneutralizowane przez saperów. Przypominamy, jak postępować w przypadku znalezienia niewybuchów.

Z trzema promilami na traktorze. Został złapany przez świadków

Z trzema promilami na traktorze. Został złapany przez świadków

Ponad 3 promile alkoholu w organizmie wykazało badanie alkomatem u 31-letniego kierowcy traktora. Dalszą jazdę maszyną uniemożliwili mu świadkowie zdarzenia.

Jak ma się rozwijać transport publiczny w mieście i gminie? Przyjdź na konsultacje

Jak ma się rozwijać transport publiczny w mieście i gminie? Przyjdź na konsultacje

Miasto chce poznać opinie mieszkańców na temat transportu publicznego. Można wypełnić ankietę i przyjść na konsultacje.

ZGL ma być spółką. Dotychczasowa formuła prawna wpędziła ZGL w problemy finansowe

ZGL ma być spółką. Dotychczasowa formuła prawna wpędziła ZGL w problemy finansowe

Zakład Gospodarki Lokalowej w Łukowie będzie spółką. Zdaniem władz miasta dotychczasowa formuła prawna się nie sprawdziła i wpędziła ZGL w problemy finansowe.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium