Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

4 listopada 2023 r.
6:30

Z Zamościa do Ambato, czyli lekcje czytania i pisania po malgasku

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
0 A A
Otwarcie szkoły było świętem dla wszystkich uczniów z okolic Ambato. Taka uroczystość nie mogła się odbyć bez pamiątkowej fotografii
Otwarcie szkoły było świętem dla wszystkich uczniów z okolic Ambato. Taka uroczystość nie mogła się odbyć bez pamiątkowej fotografii (fot. Misja Afryka)

Dla dziecka, które żyje dosłownie w buszu, a każdego dnia przemierza boso wiele kilometrów, aby móc się uczyć, zwykły bawełniany podkoszulek jest najwspanialszym upominkiem. Podobnie jak długopis, linijka, ołówek, zeszyt... Takie prezenty od uczniów kilku zamojskich szkół trafiły do około setki uczniów z Ambato na Madagaskarze.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Prezenty, które trzeba było spakować do pięciu walizek, bo więcej na pokład samolotu zabrać nie można było, zostały przygotowane na otwarcie i poświęcenie nowej szkoły w małej afrykańskiej miejscowości. Powstała w ramach Misji Afryka. Pomysłodawcą tego przedsięwzięcia jest ks. Mariusz Skakuj, dyrektor Katolickiej Szkoły Podstawowej im. Ojca Pio w Zamościu.

Zaczęło się w Kenii

Zimą 2020 roku ksiądz-dyrektor miał odwiedzić katolicką szkołę w Kenii. Wspólnie ze swoimi uczniami i ich rodzicami „na szybko” zebrał 250 kg darów, np. pasty i szczoteczki do zębów, ołówki, długopisy, kredki, lizaki itd. Pojechał, zobaczył i... zakochał się w Afryce. Postanowił, że będzie pomagał w działalności misyjnej.

Niedługo po tym kierowana przez niego zamojska podstawówka objęła szkołę w kenijskiej miejscowości Kinna patronatem i w ramach „adopcji na odległość” zaczęła opłacać tam edukację dzieci. Tak zrodziła się Misja Afryka. Jej kolejną odsłoną, poza wciąż kontynuowaną pomocą finansową dla polskich misjonarzy w Kenii, było zorganizowanie w 2020 roku wsparcia dla działań polskich Oblatów na Madagaskarze.

Dzieci z Ambato otrzymały od uczniów z Zamościa także własnoręcznie wykonane serduszka z życzeniami (fot. Misja Afryka)

Dzieci z buszu w szkolnych ławkach

Na początek, dzięki internetowej zbiórce udało się wtedy błyskawicznie zebrać ok. 60 tys. zł i w Ambato mogła powstać pierwsza szkoła, domek dla nauczyciela i studnia. Na tym się nie skończyło. Bo Misja Afryka działała i dzięki temu powstała druga szkoła w tej miejscowości, a jej oficjalne otwarcie z poświęceniem odbyło się pod koniec października.

– Trzeba jasno powiedzieć, że tam, gdzie byliśmy teraz, te dzieci po prostu wyszły z buszu. Pierwsza szkoła powstała w miejscu, gdzie dzieci w ogóle się nie uczyły – opowiada ks. Mariusz Skakuj.

Dlatego na początek organizowano dla nich jedynie lekcje czytania i pisania w ich własnym języku, czyli po malgasku. Z czasem doszły też zajęcia z geografii, biologii czy matematyki. W sumie teraz szkoły w Ambato mają już ponad 100 uczniów.

Po co ta nauka dzieciom wychowanym przez rodziców, którzy nigdy do szkoły nie chodzili, a jednak przecież jakoś funkcjonują i najpewniej są też szczęśliwi?

– To na pewno zmienia perspektywę, poszerza możliwości, daje nowe otwarcie na świat. Te dzieci mogą po prostu dowiedzieć się więcej, zdobyć nowe umiejętności – tłumaczy ks. Skakuj.

Dodaje, że jest także duża szansa na to, by wiele z tych małych Malgaszy nigdy do buszu nie wróciło. – A jeśli już, to po to, aby pomóc pozostałym. Bo teraz jest tam np. trzeci nauczycieli, z których dwójka kiedyś dostała szansę, wykształciła się i świadomie podjęła decyzję o powrocie. I współpracując z misjonarzami, otwierają świat przed innymi – wyjaśnia ks. Skakuj.

Komu koszulkę, komu? Radość maluchów z Madagaskaru była ogromna, kiedy otrzymały od gości T-shirty (fot. Misja Afryka)

Nauka daje radość

On Afrykę odwiedzał już wielokrotnie. Ks. Bartłomiej Garczyński, proboszcz parafii w Topólczy (gm. Zwierzyniec) i katecheta II LO w Zamościu był tam po raz pierwszym.in. Pojechał m.in. z darami od swoich uczniów. Co ważne, w tym zamojskim ogólniaku już od wielu lat prowadzona jest tzw. adopcja serca. Co zobaczył?

– Radość tych ludzi!!! Naprawdę niezwykłą. I ich otwartość. To wynika z tego, że szkoła naprawdę daje otwarcie na świat – mówi z pełnym przekonaniem duchowny. – U nas jest pewne znudzenie szkołą, traktowaną jako obowiązek, a tam ona jest miejscem spotkania i źródłem entuzjazmu oraz prawdziwej wdzięczności – dodaje ksiądz Garczyński.

Bo tam szkoła jest naprawdę bardzo, bardzo ważna. Kiedy w Amdate otwierano pierwszą szkołę, posadzono przy niej drzewka. Wtedy to były maleńkie sadzonki. Każda dostała swojego opiekuna-dziecko.

– Wracamy tam po roku, a te drzewka są piękne. Widać, że ktoś o nie dbał, że komuś naprawdę na tym zależało. Że to nie jest tak, że „biały człowiek” coś sobie wymyślił i tyle, bo nikomu to nie jest potrzebne. To dla nas dodatkowa motywacja. Bo jest informacja zwrotna, że to co robimy naprawdę działa – mówi z wyraźną satysfakcją ks. Mariusz Skakuj.

Ks. Bartłomiej Garczyński przyznaje, że przed wyjazdem dużo wiedział o misjach, ale dopiero gdy pojawił się w Afryce, zobaczył życie jej mieszkańców na własne oczy, tak naprawdę odkrył, jak wielkie jest to dzieło. Teraz jeszcze chętniej będzie się angażował w działania pomocowe (fot. Misja Afryka)

To było święto

Otwarcie drugiej szkoły było dla mieszkańców okolic Ambato wielkim wydarzeniem. Zebrali się nie tylko nauczyciele, uczniowie, ale też rodzice dzieci, a nawet przewodniczący rodów. Była oczywiście uroczysta Msza Święta, w trakcie której czytania mszalne oraz modlitwę powszechną czytali uczniowie, było mnóstwo śpiewu, a na koniec poczęstunek dla wszystkich. Uczta.

– Tam inaczej smakuje ryż, inaczej smakuje mięso – wspomina z sentymentem ks. Garczyński. Dodaje, że bardzo chętnie wróci w przyszłości do Ambato. I podobnie jak tym razem jest gotów zapłacić za tę podróż z własnych pieniędzy kilka tysięcy złotych.

Tak zrobili zresztą wszyscy uczestnicy październikowej wyprawy, czyli poza naszymi rozmówcami również ks. Tomasz Pachuta z zamojskiej parafii św. Krzyża, który zbiórkę upominków przeprowadził w SP nr 6, a także trzy osoby świeckie: Szymon oraz Małgorzata i Wincenty.

– Zbiórki, które prowadzimy w ramach Misji Afryka mają jedną zasadniczą zasadę: każda zebrana złotówka jest przekazywana na pomoc dzieciom. Jeśli do nich jedziemy, to już za własne pieniądze – zapewnia ks. Skakuj.

Za pieniądze z pierwszej zbiórki dla szkoły w Ambato powstała studnia. Sprawdza się znakomicie i działa bez zarzutu (fot. Misja Afryka)

Misja Afryka trwa

Jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się więcej o tym, jak zrodzone w Zamościu przedsięwzięcie działa, może po prostu wejść na stronę internetową www.misjaafryka.pl i poczytać o najróżniejszych programach, które mają jeden cel: pomóc dzieciom w Afryce. Tam też znajdzie numer konta, na który można wpłacać pieniądze (78 1090 2590 0000 0001 4703 0611).

A tymczasem ksiądz Mariusz Skakuj już planuje kolejne zbiórki darów, z którymi ruszy za jakiś czas do Afryki.

– Najpewniej na początku roku, może na przełowmie stycznia i lutego, taką akcję zorganizujemy dla Kenii, a za rok jesienią znowu będziemy zbierać upominki, z którymi ktoś z nas odwiedzi uczniów z Madagaskaru – zapowiada.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Uwaga, ślisko na drogach

Uwaga, ślisko na drogach

W nocy z czwartku na piątek, w południowej części województwa lubelskiego na drogach może być bardzo ślisko. Kierowcy musza uważać na tzw. czarny lód, czyli niewidoczny film zamarzniętej wody na jezdni.

Lodówki  jadłodzielni czekają na świąteczne wiktuały
Aktualizacja

Lodówki jadłodzielni czekają na świąteczne wiktuały

Okres świąteczny to czas, gdy najwięcej jedzenia ląduje w koszu. Warto się podzielić pożywieniem. Ta lodówki w jadłodzielni przy KUL w Lublinie (na zdjęciu zrobionym dziś) czeka na dobrą żywność dla potrzebujących.

Blik zastąpił amerykańskiego wojskowego. Ofiarą padają młodzi

Blik zastąpił amerykańskiego wojskowego. Ofiarą padają młodzi

Scenariusz zawsze jest ten sam: oszuści włamują się na portal społecznościowych i do znajomych właściciela konta wysyłają wiadomości z prośbą o pożyczenie pieniędzy i wysłanie kodu Blik. Ofiarą takiego oszustwa padł 19-letni mieszkaniec Zamościa, który nie zweryfikował prośby o pożyczkę, wygenerował i przekazał kod Blik. Stracił w ten sposób ponad 571 zł.

Sanatorium w Krasnobrodzie powstałe w XIX w. było pierwszym w Polsce sanatorium przeciwgruźliczym. Po wojnie na nowo rozpoczęto działalność uzdrowiskową, tworząc w starym majątku dworskim najpierw sanatorium przeciwgruźlicze dla dzieci, a następnie sanatorium rehabilitacyjne. Od 1998 r. funkcjonuje tu Samodzielne Publiczne Sanatorium Rehabilitacyjne im. Janusza Korczaka, którego organem tworzącym jest obecnie powiat zamojski.

Krasnobród jak Ciechocinek. Będzie miał tężnie

Sanatorium w Krasnobrodzie zmieni się. A to za sprawą umowy w ramach programu Fundusze Europejskie dla Lubelskiego 2021-2027. W uzdrowisku mają powstać tężnie solankowe, może nie tak okazałe jak Ciechocinku, ale zawsze…

Dwa dni świąt: 350 nietrzeźwych kierowców

Dwa dni świąt: 350 nietrzeźwych kierowców

W czasie dwóch dni świąt policjanci zatrzymali prawie 350 nietrzeźwych kierowców; doszło do 48 wypadków drogowych, w których zginęło pięć osób – poinformowała w czwartek Policja. Dodała, że łącznie w tym czasie podjęto ponad 23,5 tys. interwencji.

Świąteczny spacer nad Zalewem
galeria

Świąteczny spacer nad Zalewem

Korzystając ze słonecznej pogody wielu lublinian wybrało się na spacer w drugi dzień świąt do Dąbrowy.

Świąteczne spalanie kalorii w Zgrzycie
koncert
27 grudnia 2024, 19:00

Świąteczne spalanie kalorii w Zgrzycie

Fabryka Kultury Zgrzyt już 27 grudnia (piątek) zaprasza na spalanie kalorii i biforek przed Sylwestrem. Będzie to doskonała okazja do szaleństw pod sceną ponieważ do Lublina przyjeżdżają takie zespoły jak: Orphanage Named Earth, Wrath Opiate i Out Of Frame.

Przemysław Jasiński (Motor Lublin): Potrafię jeszcze obejrzeć mecz dla przyjemności

Przemysław Jasiński (Motor Lublin): Potrafię jeszcze obejrzeć mecz dla przyjemności

Rozmowa z Przemysławem Jasińskim, asystentem trenera w sztabie Motoru Lublin

W styczniu 2025 r. zakończy się budowa hali tenisowej.

Oświata drenuje budżet Kraśnika

To nie był łatwy kompromis budżetowy, ale radni miejscy w Kraśniku doszli do porozumienia. Dochody miasta zapisane w budżecie wyniosą 185 mln 598 tys. 474 zł, a wydatki ustalono w kwocie 186 mln 355 tys. 429 zł. Budżetowe wydatki to przede wszystkim środki finansowe na miejską oświatę.

Obecnie sieć dróg szybkiego ruchu w woj. lubelskim liczy ok. 230 km, docelowo ma być 580 km

Jadą z bitumem ekspresowo, czyli podsumowanie drogowców

Rozpoczęła się budowa opóźnionej o dwa lata trasy S19 na odcinku Lubartów – Lublin, trwa rozbudowa obwodnicy Kocka i Woli Skromowskiej, a także ciąg dalszy realizacji obwodnicy Chełma w ciągu S12. To najważniejsze inwestycje mijającego roku na drogach krajowych.

Marek Lembrych: To był ciekawy rok dla lubelskiej koszykówki

Marek Lembrych: To był ciekawy rok dla lubelskiej koszykówki

Rozmowa z Markiem Lembrychem, prezesem Lubelskiego Związku Koszykówki

Dużo o nowej inwestycji Andrzej Dudek, prezes TBS mówił podczas zwołanej na początku grudnia konferencji prasowej. Już wtedy zastrzegał, że zrealizuje plany tylko w sytuacji, gdy otrzyma na to pieniądze

Działka jest, ale pieniędzy nie ma. Co z inwestycją TBS na ul. Sikorskiego?

Radni dali zgodę, prezydent Zamościa wydał zarządzenie o wniesieniu aportem do Towarzystwa Budownictwa Społecznego działki przy ul. Sikorskiego. Ale wniosek miejskiej spółki nie znalazł się na liście tych, którym przyznano dofinansowanie w formie preferencyjnego kredytu. I co teraz?

Nowy etat w ratuszu. Praca z projektami graficznymi

Nowy etat w ratuszu. Praca z projektami graficznymi

Dotychczas była lekka partyzantka. Projekty graficzne tworzyli albo pracownicy wydziału promocji, albo informatyk. Czasem zdarzało się zlecać to komuś z zewnątrz. Po rozstrzygnięciu naboru ogłoszonego przez Urząd Miasta Zamość ma się tym zająć specjalista. W magistracie tworzony jest nowy etat.

zdjęcie ilustracyjne

Mieszkańcy Lubelszczyzny w sidłach oszustów. Stracili ponad 5 mln zł

Ponad 5 mln zł strat ponieśli w tym roku mieszkańcy województwa lubelskiego, którzy padli ofiarą ponad 200 oszustw na tzw. legendę - wynika z danych policji. Mundurowi apelują o ostrożność podczas transakcji internetowych i w kontaktach z nieznajomymi.

Arkadiusz Adamczuk (w żółtym stroju) to lider klasyfikacji strzelców lubelskiej klasy okręgowej

Kto wygra wyścig o koronę króla strzelców lubelskiej klasy okręgowej?

Arkadiusz Adamczuk jest najskuteczniejszym strzelcem rundy jesiennej w lubelskiej klasie okręgowej. Zawodnik Polesia Kock zdobył już 26 bramek.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!