Nawet dożywocie grozi 39-latkowi z Zamościa za zabójstwo 60-latka. Sąd postanowił w niedzielę aresztować tymczasowo sprawcę. Odpowiedzialności karnej nie uniknie też 47-letnia znajoma Wiesława N.
Policja zatrzymała wkrótce 39-letniego nożownika i jego 47-letnią znajomą. Wiesław M. miał 1,74 promila, natomiast Irena M. 2,48 promila alkoholu w organizmie.
Pierwszy w niedzielę usłyszał zarzut zabójstwa, a sąd postanowił go tymczasowo aresztować na trzy miesiące. Wiesławowi M. grozi dożywocie.
Irena M. odpowie przed sądem za poplecznictwo. – Za pomaganie sprawcy przestępstwa grozi do 5 lat pozbawienia wolności – informuje Joanna Kopeć z zamojskiej policji.