Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W związku z czwartkowym zdarzeniem na Rynku Wodnym w Zamościu, gdzie z kasztanowca ułamał się konar i spadł na ludzi, organizatorzy Zamojskiego Lata teatralnego wprowadzili zmiany w programie.
W sobotni wieczór miał być na tym placu na Starym Mieście wystawiony spektakl „Lady Zamość”, kończący tegoroczną edycję ZLT. Jednak widzowie go tam nie obejrzą.
„W związku z wczorajszym zdarzeniem na Rynku Wodnym miejsce spektaklu zostało zmienione. Zapraszamy do Zamojskiego Domu Kultury” – poinformowali organizatorzy. Bez zmian pozostaje godzina przedstawienia – 21.30.
W „Lady Zamość” teatromani będą mogli podziwiać kreacje aktorskie pochodzących z Zamościa: Agnieszki Obst-Chwały, Beaty Ścibakówny, Hanny Piasecznej-Czerniak, (aktualnie pracują w Warszawie) Natalii Rzeźniak-Pospieszalskiej (teraz we Wrocławiu), Anny Kukułowicz (w Teatrze w Rzeszowie) oraz Małgorzaty Lipczyńskiej, aktualnie łodzianki.
Przypomnijmy, że w czwartek po południu, gdy na Rynku Wodnym znajdowało się bardzo wiele osób z jednego z rosnących tam kasztanowców odłamał się wielki konar. Spadł na ogródek restauracyjny o namiot plenerowej czytelni zorganizowanej przez Książnicę Zamojską.
Poszkodowanych zostało 7 osób, w tym kilkoro nastolatków. Dwoje rannych trafiło do szpitala i wymagało hospitalizacji. Pozostali byli opatrywani na miejscu. Życiu żadnej z tych osób nic nie zagraża.
Prezydent Zamościa powołał specjalny zespół, który zajmuje się wyjaśnianiem przyczyn i okoliczności zdarzenia. Bada je również policja.
