„Bądźmy razem z Ukraińcami”, „Nie ma wolnej Polski bez wolnej Ukrainy”, „Jeśli pali się dom naszego sąsiada, to ten ogień przejdzie też do nas. Pamiętajmy o tym”. Takie zdania padły na Rynku Wielkim w Zamościu podczas symbolicznej manifestacji w geście solidarności z Ukraińcami.
Nie była liczna. Zebrało się zaledwie kilkanaście osób. Wojciech Łosiewicz zaapelował do zamościan o pomoc dla uchodźców z Ukrainy w zapewnieniu schronienia. A na koniec zebrani odśpiewali hymn Polski i odtworzyli ten ukraiński