Dzisiaj poznaliśmy projekt nowego cennika Strefy Płatnego Parkowania. Ma być o wiele drożej niż teraz. Dzisiaj strefa jest podzielona na dwie części: tańszą i droższą. Po zmianach mają być aż trzy części, a każda z innymi cenami. Ratusz nie zakłada na razie powiększenia płatnej strefy, ale się do tego przymierza
Wyższe stawki nie zaczną obowiązywać od razu. Do końca marca ważna jest umowa pomiędzy miastem a obecnym zarządcą strefy i do tego czasu Ratusz nie może zmieniać reguł. Później mają być nowe zasady i nowe ceny. Ich propozycję przygotował prezydent Lublina. Już w przyszłym tygodniu nad jego pomysłami ma głosować Rada Miasta, by urzędnicy zdążyli z przetargiem na nowego operatora strefy, który będzie potrzebować czasu na ustawienie parkomatów i oznakowanie ulic.
Będą nowe zasady
Przygotowany dla radnych projekt uchwały nie będzie przewidywać poszerzania strefy. – Granice pozostają bez zmian – zapowiada Artur Szymczyk, zastępca prezydenta.
Strefa miałaby być jednak przemeblowana. Dziś jest podzielona na tańszą podstrefę A i droższą B. Prezydent chce wydzielić trzecią. Podstrefą C ma zostać rejon Rusałki i ul. Zamojskiej i tu utrzymane miałyby być obecne ceny. Wszędzie indziej ma być drożej. Krzysztof Żuk twierdzi, że obecne ceny są na tyle niskie, że nie motywują kierowców do krótkiego postoju, w efekcie wiele miejsc jest zajętych.
Postój miałby być płatny o godzinę dłużej niż teraz, czyli do godz. 18.
Bilety jednorazowe
W najdroższej podstrefie A opłata za pierwszą godzinę ma wzrosnąć do 3,90 zł, druga ma kosztować 4,60 zł, trzecia 5,50 zł, a każda następna 3,90 zł.
W tańszej części (okrojona podstrefa B) pierwsza godzina ma kosztować 2,50 zł, druga 3 zł, trzecia 3,60 zł, a każda kolejna 2,50 zł.
W najtańszej części (nowa podstrefa C) pierwsza godzina postoju ma kosztować 2 zł, druga 2,40 zł, trzecia 2,80 zł, każda następna 2 zł.
Ceny abonamentów
Jak mają wyglądać ceny ogólnodostępnych abonamentów „A”? Miesięczny karnet w najdroższej strefie miałby kosztować 220 zł, w tańszej 180 zł, a w najtańszej 150 zł. Półroczne kosztowałyby odpowiednio 1000 zł w podstrefie A, 850 zł w podstrefie B oraz 750 zł w podstrefie C. Za roczny karnet musielibyśmy płacić odpowiednio 1800 zł, 1500 zł lub 1300 zł. Abonament parkingowy dla osoby niepełnosprawnej kosztowałby 5 zł miesięcznie (na całą strefę).
Inne ważne zmiany
* Radykalnie wzrosnąć ma opłata dodatkowa za postój bez biletu. Dzisiaj jest to 50 zł, od kwietnia może być trzykrotnie więcej. Ratusz wyjaśnia, że chce, aby opłata dla parkingowych gapowiczów była zbliżona do kar wlepianych gapowiczom w komunikacji miejskiej.
* Prezydent proponuje, by tańsze abonamenty typu „M” w cenie 150 zł rocznie (ważne tylko na wskazanych ulicach) przysługiwały wyłącznie tym mieszkańcom, którzy rozliczają się z podatku dochodowego w Lublinie.
* Kolejna rewolucja dotyczy pojazdów z napędem hybrydowym. Ich kierowcy nie będą już zwolnieni z opłat. W zamian będą mogli kupić tańszy abonament „E” (60 zł miesięcznie za całą strefę), ale tylko pod warunkiem, że rozliczają się z podatku PIT w Lublinie. Taki abonament będzie przeznaczony wyłącznie dla pojazdów hybrydowych o emisji poniżej 100 g/km.
Strefa może urosnąć
Choć uchwała ma na razie utrzymać obecne granice strefy, to Ratusz już zapowiada konsultacje w sprawie jej powiększenia. Na wtorkowej konferencji prasowej prezydent przyznał, że jej granica może być przesunięta do ul. Ruskiej i nie wykluczył też, że w strefie znajdą się przecznice Lubartowskiej.
Jeżeli decyzje w tej sprawie zapadną odpowiednio wcześnie, to wybrany w przetargu operator będzie zarządzać już powiększoną strefą. Jeśli zapadną później, to zarządzanie nową częścią, co prezydent uznał za bardziej prawdopodobny scenariusz, zostanie zlecone jednej z miejskich spółek.
Konsultacje mają dotyczyć również wprowadzenia odpłatności za parkowanie w weekendy.