Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zdrowie

14 października 2021 r.
6:32

Zarejestrowała się w bazie dawców. Po sześciu latach okazało się, że może pomóc choremu chłopcu z Rosji

230 1 A A
Agata Radzięciak z aniołem, którego dostają wszyscy dawcy
Agata Radzięciak z aniołem, którego dostają wszyscy dawcy (fot. Archiwum prywatne)

Kilkuletni chłopiec z Rosji znalazł w Dorohusku swojego genetycznego bliźniaka. To nauczycielka, która właśnie oddała szpik choremu dziecku. – Zawsze się ma nadzieję, że telefon nie zadzwoni, bo bliźniak jest zdrowy – mówi Agata Radzięciak, która bardzo zachęca do rejestracji w bazie Fundacji DKMS.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Czuję się rewelacyjnie. Zarówno pod względem zdrowotnym i jak ktoś, kto ma świadomość, że zrobił coś słusznego i dobrego. Ale to nie ja jestem bohaterem, to mój genetyczny bliźniak, który walczy. Mnie to nic nie kosztowało, niczego mi nie ubyło. Wyobrażam sobie tragedię rodzinną, jaką jest choroba dziecka. To tam w Rosji jest bohater. Wiem o nim tylko tyle, że jest małym chłopcem w przedziale wieku 1-6 lat – mówi Agata Radzięciak z Dorohuska, dawczyni komórek macierzystych.

Zaczęło się na dożynkach

Przeszczep szpiku kostnego jest jedną z najważniejszych metod leczenia chorób nowotworowych krwi i odtworzenia układu krwiotwórczego biorcy. A historia zaczęła się sześć lat temu, na gminnych dożynkach.

– Było stoisko Fundacji DKMS, gdzie chętni mogli się zarejestrować w bazie dawców szpiku. Teraz wiem, że oprócz mnie zrobiło to wówczas jeszcze 13 innych osób. Przez te wszystkie lata nic się nie działo, aż do lipca. Wówczas, tu na miejscu miałam pierwsze badania, potem kolejne już w Warszawie. Chodziło o ustalenie zgodności grupy krwi, potwierdzenie zgodności genetycznej i szczegółowe sprawdzenie stanu mojego zdrowia. W sumie trwało to trzy miesiące – wspomina pani Agata, która jest już po zabiegu pobrania szpiku z talerza biodrowego.

To jedna z dwóch metod jakie stosują lekarze. Zabieg odbył się w szpitalu w Warszawie, w pełnej narkozie.

– Dlatego podczas pobierania nic nie czułam, a potem miałam wrażenie, że gdzieś się lekko uderzyłam w biodro. I tyle. Absolutnym mitem jest to, że trzeba się dawcy wkłuwać w kręgosłup. Nic podobnego, a słyszałam od wielu osób, że może by i zostały dawcą, jednak to ich odstrasza – opowiada właścicielka anioła, którego od Fundacji DKMS dostaje każdy dawca.

Biało-czerwoną figurkę traktuje jak pałeczkę w życiowej sztafecie i symbolicznie przekazała ją chłopcu, któremu oddała szpik.

– Bardzo nierówne odcinki tej sztafety. Mój był spokojny, bez bólu i zadyszki. Nie potrafię zdać sobie sprawy, w jakim cierpieniu biegnie do mety mój Bohater. Bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki Mój bliźniaku! – napisała na stronie fundacji DKMS.

„Nie czuję się bohaterem”

Kiedy pani Agata po zabiegu wracała z Warszawy, na granicy gminy Dorohusk czekała niespodzianka. Jej auto do samego domu eskortowały dwa samochody strażackie na sygnałach. Tak docenili i uhonorowali swoją koleżankę miejscowi strażacy ochotnicy.

– Od kilkunastu lat należę do ochotniczej straży. Pożarów nie gaszę, ale straż to nie tylko pożary, ale w ogóle ochrona życia. Okazało się, że koledzy gdy tylko się dowiedzieli, że będę dawcą, wymyślili takie powitanie. Ale ja nie czuję się bohaterem. Akurat rozmawiamy w Ogólnopolskim Dniu Dawcy Szpiku, myślę, że po prostu reprezentuję tych ludzi. Przez cały czas bardzo mnie wspierała Fundacja DKMS, która wszystko organizuje i opiekuje się dawcą oraz mój dyrektor, Jarosław Wójcicki, który też jest dawcą szpiku.

Agata Radzięciak jest nauczycielką. Jej przełożony zarejestrował się w 2016 roku a w 2018 przeszedł procedurę pobrania, ale inną metodą niż pani Agata, bo z krwi obwodowej. Ratował swojego bliźniaka genetycznego, którym była nastolatka z Anglii.

– Bardzo mi pomógł, bo mówił o tym wszystkim z własnego doświadczenia, a to cenne. Nie było ważne, że mamy różne poglądy polityczne. Są rzeczy ważniejsze – dodaje nasza rozmówczyni, która jest powiatową radną, podobnie jak jej szef. Oboje są z różnych ugrupowań.

12 Ośrodków Dawców Szpiku działa w Polsce

1 700 000 aktywnych dawców jest zarejestrowanych w bazie

9 552 osób w Polsce oddało krwiotwórcze komórki macierzyste lub szpik

1997 powstała pierwsza baza dawców w kraju

2008 zaczęła działać Fundacja DKMS

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wszystko zgodnie z planem, Polski Cukier AZS UMCS ograł Energę Toruń

Wszystko zgodnie z planem, Polski Cukier AZS UMCS ograł Energę Toruń

Bez zaskoczenia w hali MOSiR. Polski Cukier AZS UMCS ani razu nie przegrywał z Energą Toruń, a ostatecznie pokonał rywalki 88:78.

Wyleczą zęby w busie

Wyleczą zęby w busie

Bus z dentystą na podkładzie znów zaparkuje w województwie lubelskim. Dzieci i młodzież mogą skorzystać w nim z bezpłatnego leczenia.

Żużel. Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii

Żużel. Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii

Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii. Zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin był blisko awansu do finałowego biegu, ale w półfinale przytrafił mu się defekt

zdj ilustracyjne

Zdrowie jest dla nich ważne – rusza Olimpiada Zdrowia PCK

Polski Czerwony Krzyż zaprasza do udziału w XXII edycji Olimpiady Zdrowia PCK z Biedronką. Wydarzenie ma na celu promowanie zdrowego stylu życia i zaangażowanie młodych liderów zdrowia w działania prospołeczne.

Lider lepszy od outsidera, czyli szesnastka wygrana ChKS Chełm

Lider lepszy od outsidera, czyli szesnastka wygrana ChKS Chełm

Niespodzianki w Chełmie nie było. Tamtejszy ChKS, czyli zdecydowany lider tabeli zrobił swoje i w niedzielę zanotował szesnastce zwycięstwo w szesnastym ligowym spotkaniu tego sezonu. Tym razem drużyna trenera Krzysztofa Andrzejewskiego pokonała 3:0 ostatni w tabeli SMS PZPS Spała.

Kiedy remont Zana? Miasto chce ruszyć jeszcze w tym roku

Kiedy remont Zana? Miasto chce ruszyć jeszcze w tym roku

Miasto szykuje się do remontu ulicy Zana. Trwa oczekiwanie na decyzję środowiskową. A kiedy zaczną się prace?

Paweł Wąsek jest obecnie najlepszym Polakiem w Turnieju Czterech Skoczni i Pucharze Świata

Skoki narciarskie. Świetny występ Pawła Wąska podczas kwalifikacji w Bischofshofen

73. Turniej Czterech Skoczni nieuchronnie zbliża się do końca. W niedzielę odbyły się kwalifikacje do ostatniego z konkursów, który na skoczni w Bischofshofen zaplanowano w Święto Trzech Króli. Zawody wygrał Stefan Kraft, a tuż za podium znalazł się Paweł Wąsek

Groźny wypadek na S17 w Rykach. Łoś na drodze spowodował zderzenie
Zdjęcia
galeria

Groźny wypadek na S17 w Rykach. Łoś na drodze spowodował zderzenie

W nocy z czwartku na piątek, około godziny 1:00, na trasie S17 w Rykach doszło do groźnego zdarzenia. Na drogę niespodziewanie wbiegł łoś, co skończyło się zderzeniem dwóch samochodów.

Wojciech Kamiński (PGE Start Lublin): W Stargardzie zagraliśmy jeden z najlepszych meczów w sezonie

Wojciech Kamiński (PGE Start Lublin): W Stargardzie zagraliśmy jeden z najlepszych meczów w sezonie

PGE Start Lublin jest zdecydowanie na fali. Czerwono-czarni w sobotę pokonali na wyjeździe PGE Spójnię i zbliżyli się do występu w finałowym turnieju Pucharu Polski. Jak „energetyczne derby” oceniają przedstawiciele obu drużyn?

Tłum na pokazie przedpremierowym "Kleks i wynalazek Filipa Golarza" w kinie Bajka. Na sali zabrakło miejsc
galeria

Tłum na pokazie przedpremierowym "Kleks i wynalazek Filipa Golarza" w kinie Bajka. Na sali zabrakło miejsc

Noworoczne Kino Rodzinne to pierwsze z wydarzeń dla rodzin, które na 2025 rok zaplanowało miasto Lublin. 5 stycznia, najmłodsi mieszkańcy Lublina wraz z rodzicami lub dziadkami mogli nieodpłatnie wybrać się na przedpremierowy pokaz filmu w Kinie Bajka

Ręce nie bolą, ale serce boli. Opinie po meczu PGE GiEK Skra Bełchatów – Bogdanka LUK Lublin

Ręce nie bolą, ale serce boli. Opinie po meczu PGE GiEK Skra Bełchatów – Bogdanka LUK Lublin

Wielkie emocje w Bełchatowie. Gospodarze, czyli PGE GiEK Skra prowadzili z faworyzowaną Bogdanką LUK Lublin 2:0. Ostatecznie dopisali do swojego konta tylko jeden punkt. Goście w tie-breaku wygrali 15:13 i 3:2 w całym spotkaniu. Jak obie ekipy oceniają zawody?

Coraz bliżej przebudowy al. Unii Lubelskiej. Miasto nadal czeka na oferty

Coraz bliżej przebudowy al. Unii Lubelskiej. Miasto nadal czeka na oferty

Miasto Lublin wraz z początkiem października ubiegłego roku ogłosiło przetarg na modernizację jednej z kluczowych ulic miasta, która obejmie także przebudowę mostów nad Bystrzycą. Sprawdzamy na jakim etapie jest zapowiadany remont al. Unii Lubelskiej.

Nową dyrektorką placówki została Marzena Brzezicka (na zdj. w bieli)

Zamkowe muzeum z dyrektorką. Zaczyna własny rozdział

W czwartek, 2 stycznia, akt powołania na stanowisko dyrektora Muzeum Zamek w Janowcu z rąk marszałka Jarosława Stawiarskiego otrzymała Marzena Brzezicka. Od nowego roku, zgodnie z decyzją władz wojewódzkich, placówka pozostaje niezależną instytucją kultury.

Remont kładki dawno skończony. Na ulicy ciągle są pozostałości

Remont kładki dawno skończony. Na ulicy ciągle są pozostałości

Kładka nad ulicą Filaretów w Lublinie remontowana była przez kilka miesięcy. Jeden z naszych Czytelników zwrócił uwagę na to, że pomimo skończonego we wrześniu remontu, na ulicy nadal zauważyć można jego pozostałości. Chodzi o czerwone pasy. Po co one są i dlaczego nie zniknęły po skończeniu prac?

Unikali kary, a jednak wpadli w ręce policji

Unikali kary, a jednak wpadli w ręce policji

Jednym z zadań policjantów jest doprowadzanie do aresztu osób, które uchylają się od obowiązku odbycia kary więzienia. W ubiegłym tygodniu zamojscy policjanci doprowadzili do zakładu karnego aż czterech poszukiwanych.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium