Szpital kardiologiczny z możliwością wykonywania zabiegów z zakresu kardiologii interwencyjnej i radiologii zabiegowej jest już wybudowany i w pełni wyposażony. Ma pracować całą dobę i przez cały rok. Czeka tylko na decyzję Narodowego Funduszu Zdrowia dotyczącą finansowania.
– Są wytyczne towarzystw kardiologicznych wskazujące w jakim czasie należy się znaleźć na stole hemodynamicznym czy to po wystąpieniu bólu wieńcowego czy po wystąpieniu jakiegoś innego zdarzenia, które sugeruje to, że mamy do czynienia z zawałem – mówi kardiolog dr Marek Jankiewicz.
Bardzo ważne jest to aby dostać się do tętnicy i ją udrożnić. Przywrócenie przepływu krwi w określonym czasie ratuje życie i mięsień sercowy, ponieważ uszkodzone po zawale serce pracuje niewystarczająco. Chory ma objawy niewydolności, czasem nie przeżyje transportu z jednego do drugiego szpitala.
Najważniejszy jest czas
Szpital w Kraśniku, ale też i w Janowie Lubelskim (gdzie trafiają chorzy z miejscowości odległych czasami o 50 km – red.) nie dysponował dotychczas pracownią hemodynamiczną.
– Zrodził się więc pomysł uruchomienia szpitala gdzie będą realizowane inwazyjne zabiegi kardiologiczne co bezpośrednio skróci czas do momentu rozpoczęcia wyleczenia zawału serca – dodaje dr Jankiewicz.
Zajęła się tym spółka 4Cardia reprezentowana przez dyrektora firmy Erkado Mateusza Kozłowskiego (którą prowadzi z ojcem w Gościeradowie), dr Marka Jankiewicza (kardiologa), a także Karola Reja (managera związanego z Erkado).
Szpital znajduje się przy ul. Niepodległości w Kraśniku, w miejscu gdzie wcześniej funkcjonowała stacja dializ.
– Wybudowaliśmy go w rok – opowiada Karol Rej, który oprowadził nas po nowoczesnym 900-metrowym obiekcie, w skład którego wchodzi trakt operacyjny z hybrydową salą operacyjną oraz 25 łóżkami dla chorych w oddziale kardiologicznym i intensywnego nadzoru kardiologicznego.
Radni byli pod wrażeniem
Bo w szpitalu mają być leczeni pacjenci kardiologiczni – z ostrymi stanami. Ma być wykonywana też cała diagnostyka kardiologiczna, m.in. zabiegi koronarografii, angioplastyki i wszczepienia stymulatorów. Szpital będzie mieć też oddział chirurgii naczyniowej, gdzie mają być wykonywane operacje z zakresu radiologii zabiegowej takich jak leczenie ostrych niedrożności przetok naczyniowych u chorych dializowanych.
– Wyposażenie ośrodka umożliwia przeprowadzenie nowoczesnej diagnostyki kardiologicznej i zabiegów bezpośrednio ratujących życie. Składa się na to starannie dobrany nowoczesny sprzęt do przeprowadzania operacji i obsługujący go doświadczony personel – podkreśla Rej.
– Inwestycja będzie służyć nie tylko mieszkańcom miasta i powiatu, ale wszystkim potrzebującym – podkreślała na kwietniowej sesji Dorota Posyniak, przewodnicząca Rady Miasta Kraśnik, która oglądała szpital z innymi radnymi. Na ostatnim posiedzeniu jednogłośnie podjęli oni stanowisko z apelem o zabezpieczenie placówce finansowania NFZ.
O inwestycji była też mowa na kwietniowej Radzie Powiatu w Kraśniku (spółka dzierżawi od powiatu działkę, na którym zostały wybudowany szpital - red.).
– To są sale XXII wieku – relacjonował starosta Andrzej Rolla. – Tam wszystko jest przygotowane i naprawdę nasi mieszkańcy będą mieli bardzo dobrą pomoc. Oczywiście nikomu nie życzę, aby musiał z tego korzystać, bo dolegliwości sercowe, kardiologiczne są zawsze bardzo poważne.
Może już działać ale…
Właściciele placówki czekają na decyzję NFZ.
– Wpłynął do nas wniosek od spółki 4Cardia o zawarcie umowy w zakresie leczenia pacjentów w oddziałach: kardiologii i chirurgii naczyniowej – informuje Małgorzata Bartoszek, rzeczniczka prasowa Lubelskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ. – Aktualnie analizujemy poziom zabezpieczenia świadczeń w omawianych zakresach na obszarze powiatu kraśnickiego pod kątem polepszenia dostępu do tych świadczeń.
Kiedy można spodziewać się decyzji w tej sprawie? Ile czasu zajmie jeszcze procedura? Na te pytania nie uzyskaliśmy konkretnej odpowiedzi.