Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kolejki do poradni Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie (Maciej Kaczanowski)
Choć jest dopiero połowa kwietnia, w szpitalach już kończą się numerki do specjalistów. W DSK w Lublinie wyczerpały się już wszystkie miejsca na ten rok w poradni kardiologicznej. A w lubelskim SPSK nr 4 nie zapiszemy się już do endokrynologa.
Poradnia kardiologiczna jest najbardziej oblegana ze wszystkich poradni Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie. Na ten rok zapisy się już skończyły. – Ta sytuacja się powtarza – mówi Agnieszka Osińska, rzecznik szpitala. – To może wynikać stąd, że rodzice kierują się tutaj nawet wtedy, gdy mogą skorzystać z poradni w swojej miejscowości.
Ale nie zawsze jest wybór. – Na wizytę u gastrologa zapisałam córkę trzy miesiące temu. Jestem z daleka. W mojej okolicy nie ma takiego specjalisty, no chyba że w Zamościu – mówi mieszkanka Biłgoraja, którą spotkaliśmy wczoraj w DSK.
Rekordowe kolejki ustawiają się też do specjalistów ze szpitala przy ul. Jaczewskiego w Lublinie. – Na ten rok nie prowadzimy już zapisów do poradni endokrynologicznej – mówi Marta Podgórska, rzecznik SPSK nr 4 w Lublinie. – Długie są też kolejki do poradni kardiologicznej, zwłaszcza do niektórych specjalistów.
Ale nawet tam, gdzie numerki są, pacjent musi uzbroić się w cierpliwość. W szpitalu w Chełmie średni czas oczekiwania do endokrynologa już w lutym wynosił 90 dni. W Zamościu szpitalu "papieskim” najdłużej trzeba czekać na wizytę w poradni chirurgii naczyniowej, w tej chwili ponad 160 dni. Czas oczekiwania na poradę gastroenterologa to ok. 112 dni, foniatry 109, a neurologa 106.
W szpitalu w Białej Podlaskiej aktualny rekord to ok. 160 dni oczekiwania na wizytę w poradni neurologicznej i urologicznej. Na drugim miejscu jest poradnia ortopedyczna. Tu się czeka sto dni.
– W niektórych poradniach zawsze są kolejki. Należy do nich np. poradnia urologiczna. M.in. dlatego, że to jedyna taka poradnia w rejonie. Najbliższa jest dopiero w Lubartowie – tłumaczy Joanna Kozłowiec, rzecznik szpitala.
Tak długie kolejki nie obowiązują jedynie w pilnych przypadkach. – Sytuacja byłaby łatwiejsza, gdyby pacjenci rezygnujący z wizyty informowali o tym telefonicznie. Każdego dnia jest do kilkunastu takich przypadków. Wtedy zwalniałoby się miejsce dla innych – dodaje Kozłowiec.
Jak uniknąć kolejek? Można wybrać się do szpitala albo przychodni, gdzie gabinet specjalisty jest mniej oblegany. Informację na ten temat można znaleźć w serwisie internetowym NFZ pod adresem www.nfz-lublin.pl/kolejki.
Ale nie zawsze jest wybór. – Na wizytę u gastrologa zapisałam córkę trzy miesiące temu. Jestem z daleka. W mojej okolicy nie ma takiego specjalisty, no chyba że w Zamościu – mówi mieszkanka Biłgoraja, którą spotkaliśmy wczoraj w DSK.
Rekordowe kolejki ustawiają się też do specjalistów ze szpitala przy ul. Jaczewskiego w Lublinie. – Na ten rok nie prowadzimy już zapisów do poradni endokrynologicznej – mówi Marta Podgórska, rzecznik SPSK nr 4 w Lublinie. – Długie są też kolejki do poradni kardiologicznej, zwłaszcza do niektórych specjalistów.
Ale nawet tam, gdzie numerki są, pacjent musi uzbroić się w cierpliwość. W szpitalu w Chełmie średni czas oczekiwania do endokrynologa już w lutym wynosił 90 dni. W Zamościu szpitalu "papieskim” najdłużej trzeba czekać na wizytę w poradni chirurgii naczyniowej, w tej chwili ponad 160 dni. Czas oczekiwania na poradę gastroenterologa to ok. 112 dni, foniatry 109, a neurologa 106.
W szpitalu w Białej Podlaskiej aktualny rekord to ok. 160 dni oczekiwania na wizytę w poradni neurologicznej i urologicznej. Na drugim miejscu jest poradnia ortopedyczna. Tu się czeka sto dni.
– W niektórych poradniach zawsze są kolejki. Należy do nich np. poradnia urologiczna. M.in. dlatego, że to jedyna taka poradnia w rejonie. Najbliższa jest dopiero w Lubartowie – tłumaczy Joanna Kozłowiec, rzecznik szpitala.
Tak długie kolejki nie obowiązują jedynie w pilnych przypadkach. – Sytuacja byłaby łatwiejsza, gdyby pacjenci rezygnujący z wizyty informowali o tym telefonicznie. Każdego dnia jest do kilkunastu takich przypadków. Wtedy zwalniałoby się miejsce dla innych – dodaje Kozłowiec.
Jak uniknąć kolejek? Można wybrać się do szpitala albo przychodni, gdzie gabinet specjalisty jest mniej oblegany. Informację na ten temat można znaleźć w serwisie internetowym NFZ pod adresem www.nfz-lublin.pl/kolejki.
Trzeba czekać
• Kardiolog w DSK – do przyszłego roku
• Urolog w szpitalu w Białej Podlaskiej – 160 dni
• Neurolog w szpitalu "papieskim” w Zamościu – 106 dni
• Endokrynolog w szpitalu w Chełmie – 90 dni
• Urolog w szpitalu w Białej Podlaskiej – 160 dni
• Neurolog w szpitalu "papieskim” w Zamościu – 106 dni
• Endokrynolog w szpitalu w Chełmie – 90 dni
