W piątek po 12 lub 13 latach nauki ze szkołami żegnają się uczniowie najstarszych klas liceów i techników. Nie będzie jednak białych bluzek i kwiatów dla nauczycieli. Wciąż dokładnie nie wiadomo też co z maturą.
Zgodnie z harmonogramem roku szkolnego, w piątek ze szkołami żegnają się uczniowie trzecich klas liceów ogólnokształcących i czwartych klas techników. W województwie lubelskim tych pierwszych jest 9827, a drugich 7087.
– Dobiega końca bardzo ważny dla nich okres życia. Nie odbędą się jednak tradycyjne uroczystości pożegnania uczniów ze szkołą i wręczenia świadectw – mówi Teresa Misiuk, Lubelski Kurator Oświaty. – Dyrektorzy szkół i wychowawcy klas poinformują absolwentów, w jaki sposób będą oni mogli otrzymać świadectwo ukończenia szkoły.
Dziś nikt nie jest w stanie im natomiast powiedzieć, kiedy przystąpią do matur.
– Najprawdopodobniej będzie to możliwe w drugiej połowie czerwca chociaż wszystko zależy oczywiście od bardzo dynamicznie zmieniającej się sytuacji epidemiologicznej – przyznaje kurator i dodaje, że nauczyciele absolwentów szkół ponadgimnazjalnych wciąż gotowi będą utrzymywać kontakt z przygotowującymi się do egzaminów nastolatkami. Mowa o zdalnych konsultacjach.
Ilu uczniów ostatnich klas nie zostanie dopuszczonych do egzaminu dojrzałości? Nie wiadomo – klasyfikacja jest prowadzona jeszcze w 13 szkołach na terenie województwa lubelskiego.
Nie wiadomo też, co ze zdalnym nauczaniem, które miało być prowadzone do 24 kwietnia. Co dalej?
– Decyzja zostanie przekazana podczas konferencji premiera i ministra edukacji narodowej – mówi Teresa Misiuk. – Stanie się to prawdopodobnie w czwartek po południu lub w piątek. Z jednoznacznych wypowiedzi ministra wynika, że zdalne nauczanie będzie przedłużoną formą pracy. Nie wiemy tylko, na jak długo – dodaje.
Wszystko wskazuje jednak na to, że wakacje rozpoczną się w normalnym terminie zgodnym z tym zapisanym w harmonogramie, czyli 26 czerwca.
– Wakacji nie mamy zamiaru skracać. Uczniowie, nauczyciele, rodzice potrzebują odpoczynku. Tym razem nie od tradycyjnej nauki, tylko od tej formy kształcenia na odległość – mówi Dariusz Piontkowski, minister edukacji narodowej.