Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

31 lipca 2022 r.
20:31

Żmija na dworcu, pyton w krzakach i jadowity mokasyn pod łóżkiem. W Lublinie ratują dzikie zwierzęta

Najczęściej porzucane są m.in. żółwie, jaszczurki, węże, pająki ptaszniki, skorpiony, papugi, szynszyle, a od kilku lat pod opiekę specjalistów trafiają również małpy czy krokodyle
Najczęściej porzucane są m.in. żółwie, jaszczurki, węże, pająki ptaszniki, skorpiony, papugi, szynszyle, a od kilku lat pod opiekę specjalistów trafiają również małpy czy krokodyle (fot. Fundacja Epicrates)

Ponad tysiąc egzotycznych zwierząt uratowano na terenie Lublina przez czternaście lat, odkąd w lubelskim schronisku działa egzotarium. Specjaliści znajdują je porzucone m.in. w parkach, śmietnikach, na placach zabaw. Ostatnio, w toalecie spadł na plecy mężczyźnie wąż, który wydostał się z kratki wentylacyjnej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Kierownik Lubelskiego Egzotarium i prezes fundacji Epicrates Bartłomiej Gorzkowski zaznacza, że zwierzęta egzotyczne porzucane są przez właścicieli przez cały rok. Najwięcej takich przypadków ma jednak miejsce w wakacje ze względu na to, że „przeszkadzają w planach urlopowych”.

– W tej grupie są też zwierzęta, które były żywym prezentem np. na Dzień Dziecka lub komunię i do tego czasu zdążyły się dzieciom znudzić. Również dużo porzucanych zwierząt jest we wrześniu, wraz z początkiem roku szkolnego lub po świętach – mówi kierownik Lubelskiego Egzotarium w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt.

Taniej kupić, niż utrzymać

Również w ciągu całego roku porzucane są zwierzęta, które np. zachorowały i wymagają leczenia, bo – jak wskazuje ekspert – problem wiąże się teraz z niską ceną zwierząt egzotycznych. 

– Kilkanaście lat temu, jeśli ktoś chciał je kupić, to musiał się porządnie zastanowić, czy na pewno tego chce. A gdy już kupił, robił wszystko, żeby to zwierzę miało zapewnione dobre warunki. Natomiast z roku na rok ceny zwierząt spadały. Gdy teraz ktoś kupuje gekona za 50-60 zł i przyjdzie my wydać u lekarza 100-200 zł, to dla niektórych ludzi ważniejszy jest już rachunek ekonomiczny. Taniej i prościej jest wyrzucić zwierzę i kupić sobie nowe – opisuje ekspert. Zwraca też uwagę, że w ten sposób skazujemy je w większości na śmierć, bo egzotyczne gatunki nie przeżyją naszej zimy.

Bartłomiej Gorzkowski od ponad 20 lat współpracuje ze służbami na terenie południowo-wschodniej Polski. Do jego zadań należy odławianie i zabezpieczenie zwierząt egzotycznych i niebezpiecznych, które z różnych powodów trafiają na ulice miasta. Podkreśla, że kiedyś takich interwencji było znacznie mniej – kilka rocznie, ale stopniowo ta liczba zaczęła się zwiększać.

Najpierw egzotarium, potem fundacja

– W 2007 roku w samym Lublinie mieliśmy blisko takich 60 interwencji i pojawił się problem, co z tymi zwierzętami dalej robić, ponieważ nie istniały żadne placówki rehabilitacyjne, które potrafiłyby tym egzotycznym zwierzakom pomagać, a ogrody zoologiczne nie są do tego powołane – wyjaśnia.

W 2008 roku w miejskim Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Lublinie otwarto dział: Lubelskie Egzotarium. Jak przekazał Gorzkowski, była to wtedy taka pierwsza placówka w Polsce. 

– Do tej pory, przez te 14 lat udało nam się uratować w egzotarium – tzn. wyleczyć i znaleźć nowe domy – ponad 1 tys. egzotycznych zwierząt z terenu samego Lublina. Natomiast zaczęły się telefony z całej Polski z prośbą o pomoc, ale jako placówka miejska nie mogliśmy przyjmować zwierząt spoza Lublina, więc w 2011 roku razem z wolontariuszami, lekarzami weterynarii założyliśmy fundację Epicrates, która działa szerzej – w zasadzie na terenie całej Polski. I tutaj mamy na koncie kolejny tysiąc uratowanych zwierząt – dodaje Gorzkowski.

Jeż na komunię i wąż na szyi celebrytki

Ekspert wymienia, że najczęściej porzucane są m.in. żółwie, jaszczurki, węże, pająki ptaszniki, skorpiony, papugi, szynszyle, a od kilku lat pod opiekę specjalistów trafiają również małpy czy krokodyle. Z jego obserwacji wynika, że dane gatunki zwierząt potrafią być modne w konkretnym roku, co odbija się w podejmowanych interwencjach.

– Kilka lat temu jedna z gazet napisała o prezentach na komunię, gdzie stwierdzono, że takim nieszablonowym prezentem jest jeż pigmejski. I dopiero ten artykuł spowodował zwiększoną sprzedaż tych jeży w Polsce. Kupowano je masowo, a w konsekwencji lądowały później porzucane np. w parkach. Z kolei kiedyś pewna celebrytka pojawiła się na gali rozdania nagród z żywym wężem boa na szyi, wtedy sklepy zanotowały kilka razy większą sprzedaż węży boa – mówi prezes fundacji Epicrates.

Zaznacza, że najczęściej zwierzęta egzotyczne porzucane są w parkach, na placach zabaw, w śmietnikach. Znajduje je również na klatkach schodowych i w piwnicach. Kilka razy w roku odnajdywane są zwierzęta, które celowo ktoś wrzucił do śmietnika np. zapakowane w pojemnik plastikowy. Przywołuje też ostatni przypadek z Lublina, kiedy na plecy spadł mężczyźnie w toalecie wąż, który wydostał się z kratki wentylacyjnej.

Zapytany o podobne przypadki, dodaje, że kiedyś starsza pani podczas spaceru z psem w mieście zauważyła, jak z krzaków w jej stronę wypełza ponad 4-metrowy wąż - pyton birmański. Zdarzyła się także żmija rogata na dworcu autobusowym. 

– Z kolei 14-letni chłopiec trzymał bez wiedzy rodziców również jadowitego węża – mokasyna miedziogłowego – którego schował w plastikowym pudełku pod łóżkiem. Rodzice dowiedzieli się przypadkiem, kiedy przyszła kolejna paczka z wężem kupionym przez internet i wpadła w ich ręce – opowiada Gorzkowski.

Najważniejszy jest spokój

Jak dodaje, sporadycznie zdarza się, że drobne zwierzęta egzotyczne przyjeżdżają w owocach: winogronach czy bananach do marketów. Na ogół są to gekony, czyli drobne jaszczurki nadrzewne, pająki, niewielkie skorpiony. – Rzadko zdarza się, żeby było to coś niebezpiecznego, choć swoim wyglądem może straszyć. Mamy też wyjazdy do sortowni i firm kurierskich, bo wysyłanie zwierząt paczką jest na porządku dziennym, co jest niehumanitarne i nielegalne – podkreśla ekspert.

Co robić w sytuacji, gdy spotkamy np. na ulicy, w domu jakieś zwierzę egzotyczne. – Wiem, że to może brzmieć dziwnie, ale zachować spokój – zaznacza Gorzkowski. I radzi, żeby w takiej sytuacji oddalić się również na bezpieczną odległość, ale gdy to możliwe – nie spuszczać z oczu zwierzaka, żeby wiedzieć, gdzie się ukrył. – Nie próbujmy go sami złapać. Wezwijmy odpowiednie służby, które się tym fachowo zajmą. Może to być np. straż miejska, straż pożarna” – uzupełnia.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

W trzecim decydującym spotkaniu ChKS Chełm pokonał BKS Visłę Proline Bydgoszcz 3:1 i awansował do półfinału

ChKS po raz drugi pokonał BKS Visłę Bydgoszcz i awansował do półfinału play-off

W trzecim meczu ćwierćfinałowym play-off ChKS Chełm pokonał BKS Visłę Proline Bydgoszcz 3:1. Tym samym chełmianie wygrali rywalizację 2-1 i awansowali do półfinału. Statuetka MVP trafiła do Mariusza Marcyniaka

Głosowanie w sprawie zmian w budżecie, w tym za przyznaniem 3 tys. zł dla BRK

Nabór wykluczał niektóre środowiska kobiet. Ale 3 tys. zł trafiło do Bialskiej Rady Kobiet

Bialska Rada Kobiet dostanie 3 tys. zł z budżetu miasta. Podczas głosowania w tej sprawie radna PiS przypomniała, że nabór do tego grona nie był demokratyczny.

Polski Instytut Sztuki Filmowej zasili budżet Krasnostawskiego Domu Kultury. Dzięki dotacji uda się kupić nowe fotele do sali widowiskowej.

Komfort dla widzów. Jest kasa na nowe fotele

Polski Instytut Sztuki Filmowej zasili budżet Krasnostawskiego Domu Kultury. Dzięki dotacji uda się kupić nowe fotele do sali widowiskowej.

Galeria Rzeźby prof. Mariana Koniecznego podlega Muzeum Zamojskiemu. Są w niej prezentowane prace artysty, autora tak znanych pomników jak np. Warszawskiej Nike, Pomnika Grunwaldzkiego w Krakowie, Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, ale również Jana Zamoyskiego w Zamościu. Przed budynkiem na os. Planty, niezależnie od wewnętrznej ekspozycji podziwiać można rzeźby Wisła, Macierzyństwo I i Macierzyństwo II

Fundacja z Krakowa wesprze lokalną galerię. To jedyne takie miejsce w Polsce

Po zawirowaniu z końca zeszłego roku, gdy pojawił się pomysł, by Galerię Rzeźby prof. Mariana Koniecznego umieścić w innej lokalizacji, sytuacja się unormowała. O przeprowadzce nie ma już mowy, natomiast krakowska fundacja zarządzana przez syna artysty właśnie podpisała z Muzeum Zamojskim porozumienie o współpracy.

Zmarł zasłużony mieszkaniec miasta. Burmistrz składa kondolencje rodzinie

Zmarł zasłużony mieszkaniec miasta. Burmistrz składa kondolencje rodzinie

Nie żyje Leszek Otręba, osoba zasłużona dla Hrubieszowa, wieloletni nauczyciel, sportowiec, działacz społeczny.

Wisła Puławy tuż przed świętami wygrała drugi mecz z rzędu

Wisła Puławy tuż przed świętami wygrała drugi mecz z rzędu

Jeszcze przed świętami Wielkanocnymi swój kolejny mecz ligowy rozegrała Wisła Puławy. Podopieczni trenera Macieja Tokarczyka w czwartek wygrali skromnie ze Skrą Częstochowa i zrobili kolejny krok w kierunku utrzymania

Second hand w PSZOK-u w Chełmie

Nowy second hand w Chełmie. Powstał w nietypowym miejscu

W Chełmie powstało miejsce, które łączy troskę o środowisko z praktycznym podejściem do codziennego życia. Na terenie Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych przy ul. Bieławin ruszył second hand – przestrzeń, gdzie mieszkańcy mogą zostawić niepotrzebne już rzeczy lub… zabrać coś dla siebie.

Uroczystość przekazania obowiązków w Brygadzie Wielonarodowej
ZDJĘCIA
galeria

Wielonarodowa Brygada ma nowego dowódcę

Płk Marcin Maj przejął dziś dowodzenie Litewsko-Polsko-Ukraińska Brygadą im. Wielkiego Hetmana Konstantego Ostrogskiego. Dowództwo formacji działa w Lublinie. Dotychczasowy dowódca, gen. bryg. Piotr Lisowski został przeniesiony do Zarządu Planowania Operacyjnego w Sztabie Generalnym WP.

Szymon Ziółkowski

Policjanci zatrzymali mistrza olimpijskiego. Sportowiec złożył zażalenie

Mistrz olimpijski w rzucie młotem Szymon Ziółkowski złożył zażalenie na zatrzymanie przez policję, do którego doszło 7 kwietnia. Funkcjonariusze interweniowali w domu lekkoatlety w Swarzędzu w związku z awanturą domową i nietrzeźwego przewieźli na komisariat.

Kontrowersje wokół nowych stawek za śmieci w Lublinie. Radny domaga się wyjaśnień

Kontrowersje wokół nowych stawek za śmieci w Lublinie. Radny domaga się wyjaśnień

Uchwała dotycząca nowych stawek opłat za wywóz śmieci i sposobu ich naliczania w Lublinie głosowana była w ubiegłym roku. Echa jej przyjęcia nie milkną jednak do dzisiaj. Nadchodzi bowiem dzień, w którym nowe zapisy zaczną obowiązywać. Do sprawy wrócił ponownie radny PiS Tomasz Gontarz.

Auto kontra łoś. Zwierzę nie przeżyło, samochód zmasakrowany

Auto kontra łoś. Zwierzę nie przeżyło, samochód zmasakrowany

Kierowca volkswagena nie miał szans z łosiem, który wybiegł mu na drogę. Zwierzę nie przeżyło zderzenia z autem.

Strucla na Wielkanoc? GIS ostrzega przed tym makiem

Strucla na Wielkanoc? GIS ostrzega przed tym makiem

Poziom alkaloidów opium w tym produkcie przekroczył najwyższy dopuszczalny. Dlatego Główny Inspektorat Sanitarny stanowczo ostrzega przed spożywaniem i wykorzystywaniem w kuchni konkretnej partii maku.

Łączna kwota świadczeń w ramach 13. emerytury, którą ZUS wypłaci świadczeniobiorcom z Lubelszczyzny to ponad 805 mln zł

Emerytury 2025. Jaka waloryzacja i kiedy przelewy "trzynastek"

W kwietniu rozpoczęła się wypłata trzynastych emerytur, które w tym roku wynoszą 1878,91 zł brutto. Część świadczeniobiorców pieniądze ma już na koncie. ZUS wykonał dotąd trzy transze przelewów, pozostały jeszcze trzy. Wraz z nimi emeryci otrzymują wyliczenia dotyczące wysokości świadczeń.

38-latkowi z Zamościa grozi nawet do 10 lat więzienia

Miał w domu mnóstwo narkotyków. Policja przejęła mefedron i marihuanę

Policjanci mieli na oku 38-latka od jakiegoś czasu. Wiedzieli, że mężczyzna może mieć w domu sporo narkotyków. Podczas przeszukania zarekwirowali znaczne ilości mefedronu i marihuanę. Mieszkańcowi Zamościa grozi do 10 lat więzienia.

Dworzec Lublin dostanie kolejną nagrodę?

Dworzec Lublin dostanie kolejną nagrodę?

Nowoczesna i funkcjonalna przestrzeń komunikacyjna w sercu miasta ponownie znalazła się w centrum uwagi. Dworzec Metropolitalny w Lublinie, zaprojektowany przez renomowaną pracownię Tremend, został finalistą 14. edycji Nagrody Architektonicznej POLITYKI. Tym samym dołączył do grona pięciu najlepszych realizacji architektonicznych w Polsce za rok 2024.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Praca -> Zatrudnię

zatrudnię pracownika

polska

0,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

ruraelas

ZAMOŚĆ

47,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

165,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

169,00 zł

Różne -> Sprzedam

zlacz

ZAMOŚĆ

47,00 zł

Komunikaty