Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

18 grudnia 2018 r.
9:53

Znana instagramerka zarabia rozbierając się na "kamerkach". Co z jej dzieckiem?

0 16 A A

Kilka miesięcy temu pokazaliśmy historię popularnej instagramerki Oliwii P. Jej mąż Mariusz P. ujawnił nagrania, na których słychać, jak kobieta krzyczy na córkę i grozi, że zrobi jej krzywdę. Mimo dwóch toczących się postępowań, wzajemnych oskarżeń i walki o dziecko, para znów mieszka razem. Internauci odkryli, że małżonkowie zaczęli działać na tzw. kamerkach erotycznych, w ten sposób zarabiając pieniądze.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Oliwia P. była znaną instagramerką. W sieci umieszczała zdjęcia, którymi kreowała obraz idealnej matki i cudownego, luksusowego życia. W naszym reportażu, jej mąż przedstawił zupełnie inny obraz ich wspólnego życia.

- Żona znęcała się nad dzieckiem przez 17 miesięcy. Biła, szarpała, wyzywała. Niezależnie od konsekwencji, zabieram córkę. Mam prawo do tego, by ją chronić – mówił Mariusz P.

Mariusz P. zgłosił się do nas z prośbą o pomoc w czasie, gdy ukrywał się przed żoną. Obawiał się wówczas, że popularność żony i stworzony w sieci wizerunek idealnej matki, uniemożliwi mu skuteczną walkę o dziecko.

- Ona chciała tylko pieniędzy na buty, ciuchy. Chciała być najpiękniejszą kobietą na Instagramie. Tylko na tym jej zależało – dodał.

Wersja Oliwii P. była odmienna. Przedstawione przez jej męża nagrania były według niej robione podczas awantur spowodowanych jego licznymi zdradami. Twierdzi, że to ona jest ofiarą męża, który obiecywał pieniądze, cudowne życie i nie dotrzymał słowa. Dodatkowo miał dręczyć ją psychicznie i fizycznie.

- Obecnie w prokuraturze rejonowej w Środzie Śląskiej prowadzone są dwa postępowania. Oba dotyczą znęcania. Pierwsze zostały wszczęte na skutek zawiadomienia Mariusza P. i dotyczy znęcania nad małoletnią Nelią przez matkę. Drugie postępowanie dotyczy znęcania nad Oliwią P. przez jej męża. W tej sprawie zawiadomienie złożyła matka – mówi Małgorzata Klaus, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

Kilka miesięcy po emisji naszego reportażu Mariusz i Oliwia znów zamieszkali razem. Internauci szybko odkryli, że małżonkowie zaczęli działać na tzw. kamerkach erotycznych, w ten sposób zarabiając pieniądze.
- Oliwia z mężem zajmują się nagrywaniem filmów pornograficznych. Wychodzi, że nie są tak bogaci, skoro potrzebują takich dotacji – mówi Martyna Niedzielska, znajoma Oliwii P.

Czy za działalnością na Instagramie od dawna kryła się druga, mroczna część życia Oliwii P. w sieci, czyli praca na sekskamerkach, do której, jak twierdziła, mąż zmuszał ją od początku znajomości?
- Musiałam oglądać innych mężczyzn. Pokazywał mi, z kim mnie umawia na seks. Nie było innego tematu, tylko siedzenie przed tymi kamerkami dla niego i zadowalanie go od rana do wieczora – wyznaje Oliwia P.

Nasza reporterka dotarła do matki Oliwii, która wie o działalności córki.
- Córka powiedziała mi, że Mariusz wymusza na niej uczestnictwo w sekskamerkach. Myślę, że ona tam pokazała twarz, dlatego, żeby to wyszło na jaw. On nie chciał pokazywać twarzy, ona sprytnie nakierowała kamerkę na niego, by środowisko, w którym się obraca dowiedziało się, co robi. To zadziałało. Oliwia uwolniła się od kamerek – mówi Barbara Cz. , matka Oliwii P.

Świadkowie, do których dotarła nasza reporterka potwierdzają, że budowany przez Mariusza P. wizerunek troskliwego ojca i męża nie jest prawdziwy. Mężczyzna był już oskarżony o przemoc wobec pierwszej żony.

- Prokuratura rejonowa w Głubczycach prowadziła śledztwo w ramach, którego Mariuszowi P. przedstawiono zarzut fizycznego i psychicznego znęcania się nad swoją żoną, skutkiem, czego kobieta targnęła się na własne życie - mówi Stanisław Bar, rzecznik prokuratury Okręgowej w Opolu.

Kobieta opowiedziała nam, że próbowała popełnić samobójstwo, ponieważ była bita i poniżana. Twierdzi, że Mariusz P. pod koniec ich związku całkowicie odizolował ją od rodziny i uwięził w domu swojego ojca. Prokuratura wówczas umorzyła śledztwo.

- Boję się o nią. Wiem, że dalej jest pod jego dużym wpływem. Może być manipulowana. Wnuczki nie widuję w ogóle. Mam z nią tylko kontakt telefoniczny, ale zawsze w obecności Mariusza. Mówiliśmy Oliwii, że będzie skompromitowana, zniszczona społecznie i ona w tej chwili tak się czuje. Może stać się tak, że będzie od niego totalnie uzależniona – przyznaje matka Oliwii P.

Sąd ma zdecydować, kto będzie się opiekował półtoraroczną Nelią. Wniosek o przyznanie praw rodzicielskich złożył Mariusz P. Mężczyzna złożył też zawiadomienie do prokuratury o stosowaniu przez żonę przemocy wobec dziecka.

- Kurator jest zaniepokojony sytuacją dziewczynki, której zachowanie uległo zmianie odkąd rodzice ponownie razem zamieszkali. Zaniepokojenie wynika z informacji, jakie przekazują rodzice odnośnie wizji wychowywania dziecka a także ich oczekiwań. Musimy zbadać, czy rodzice mają wystarczające kompetencje wychowawcze, czy dają dziewczynce miłość, poczucie bezpieczeństwa, czy zachowują się w sposób, który pozwala dziecku na rozwój – mówi Sylwia Jastrzębska, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego we Wrocławiu.

Na kolejną rozprawę małżonkowie przyjechali razem. Sąd ma zadecydować, kto dalej ma opiekować się dzieckiem, czasowo to prawo przyznano ojcu.

Jak się dowiedzieliśmy kurator zawnioskował o umieszczenie dziewczynki w rodzinie zastępczej. Sąd zlecił przed podjęciem ostatecznej decyzji szeroko zakrojone badania. Także prokuratura, pomimo wycofania zarzutów przez małżonków, nadal prowadzi postępowanie z urzędu. Prokuratura powołała dla dziewczynki kuratora, który będzie jej prawnym przedstawicielem.​

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

W powietrzu czuć świąteczną atmosferę. Warto wybrać się na spacer
ZDJĘCIA
galeria

W powietrzu czuć świąteczną atmosferę. Warto wybrać się na spacer

Kiedy mamy już dość karpia i barszczu z uszkami warto wybrać się na świąteczny spacer.

Fajerwerki mogą być śmiertelnym zagrożeniem. Używajmy ich z głową

Fajerwerki mogą być śmiertelnym zagrożeniem. Używajmy ich z głową

Zbliża się Sylwester i Nowy Rok. Policja przestrzega przed bezpiecznym używaniem fajerwerków, a wojewoda lubelski wydał rozporządzenie.

Nowe auta w lubelskiej policji. A nawet 277 nowych aut

Nowe auta w lubelskiej policji. A nawet 277 nowych aut

W 2024 roku Komenda Wojewódzka Policji zakupiła 510 pojazdów służbowych. 277 zasili garnizon lubelski.

Policja go szukała. Wpadł z marihuaną

Policja go szukała. Wpadł z marihuaną

Zamojscy policjanci zatrzymali 29-latka, który poszukiwany był listem gończym i nakazem doprowadzenia. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał przy sobie narkotyki.

Marek Marciniak z Azotów Puławy w kadrze Polski na Turniej 4 Narodów

Marek Marciniak z Azotów Puławy w kadrze Polski na Turniej 4 Narodów

Konsultacja szkoleniowa reprezentacji Polski odbywać się będzie w Płocku od 26 do 30 grudnia oraz od 2 do 13 stycznia. Na liście wybrańców selekcjonera Marcina Lijewskiego znalazło się 27 zawodników, w tym skrzydłowy Azotów Marek Marciniak.

Amatorka darmowych kosmetyków w rękach policji

Amatorka darmowych kosmetyków w rękach policji

Policjanci z Lublina zatrzymali kobietę, która dokonała co najmniej 9 kradzieży w drogeriach. Łupy wyceniono na ponad 4 tys. zł.

Ostrożnie na drogach, bo nie będzie nic widać. IMGW wydało alert

Ostrożnie na drogach, bo nie będzie nic widać. IMGW wydało alert

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega mieszkańców województwa lubelskiego przed gęstymi mgłami. Widoczność może spaść nawet do 100 metrów.

Jazda na podwójnym gazie zakończona przez policję

Jazda na podwójnym gazie zakończona przez policję

Dzień przed wigilią dęblińscy policjanci zatrzymali dwie kobiety jadące pod wpływem alkoholu. Rekordzistka miała 2,5 promila alkoholu.

Mały gest, a tak wiele znaczy. Podarujmy rodzinie iskierkę nadziei w te święta!

Każda złotówka to iskierka nadziei. 2-letni Szymon potrzebuje pomocy

„W te święta marzymy tylko o zdrowiu naszego synka” – mówią rodzice 2-letniego Szymona Zelenta, z prośbą o pomoc w uratowaniu jego życia. Chłopiec cierpi na dystrofię mięśniową Duchenne’a i jedyną jego nadzieją jest terapia genowa dostępna w USA... za 15 milionów złotych.

Jacek Kosierb zaprezentował publikację pt. „550-ludzi futbolu na 550-lecie Województwa Lubelskiego”

550-ludzi futbolu na 550-lecie Województwa Lubelskiego promocja książki za nami

W galerii Miejsko-Powiatowej Biblioteki Publicznej w Świdniku odbyła się promocja książki Jacka Kosierba pt. „550-ludzi futbolu na 550-lecie Województwa Lubelskiego”

Pracowita Wigilia strażaków. Nie żyje 5 osób

Pracowita Wigilia strażaków. Nie żyje 5 osób

Tylko w Wigilię strażacy w całej Polsce mieli 871 interwencji. Głównie to pożary i zatrucia czadem.

Pilnie poszukiwani pracownicy do pracy w Niemczech

Pilnie poszukiwani pracownicy do pracy w Niemczech

Agencja pracy QUIP AG od ponad 20 lat rekrutuje pracowników do pracy w Niemczech. W dziedzinie przemysłu, handlu i produkcji oferujemy specjalistom i specjalistkom przyszłościowe i interesujące oferty pracy z perspektywami. Poszukujemy i oferujemy wiedzę, rzetelność i uczciwą grę.

Wykolejenie lokomotywy i wyciek paliwa

Wykolejenie lokomotywy i wyciek paliwa

W wigilijne popołudnie zamojscy strażacy zostali wezwani do wykolejonej lokomotywy.

Gdzie po leki w święta? Niektóre apteki są czynne
LISTA APTEK

Gdzie po leki w święta? Niektóre apteki są czynne

Podczas świąt Bożego Narodzenia oraz w Nowy Rok sklepy oraz apteki są zamknięte. Jedna są także miejsca, które pełnią świąteczny dyżur i można zakupić lekarstwa.

Policja zadba o nasze bezpieczeństwo. O czym warto pamiętać?
Święta na drodze

Policja zadba o nasze bezpieczeństwo. O czym warto pamiętać?

Mundurowi patrolują drogi całego województwa. Tradycyjnie sprawdzają prędkość, trzeźwość kierowców oraz stan techniczny ich pojazdów.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium