Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie Ekstra

28 września 2019 r.
7:54

Żużel łączy ludzi. Rozmowa z Klaudią Kraską, Miss Startu PGE Ekstraligi 2019 [zdjęcia, wideo]

0 A A

Rozmowa z Klaudią Kraską, podprowadzającą Speed Car Motoru Lublin i Miss Startu PGE Ekstraligi 2019

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Bardzo ładne tatuaże.

- A dziękuję bardzo (śmiech).

• Sama jest pani tatuażystką?

- Tak, zajmuję się tym od kilku lat. Dla mnie tatuaże są odzwierciedleniem różnych moich wizji artystycznych. Od zawsze byłam ukierunkowana na artystyczne hobby, więc postawiłam na tatuaże.

• Czy one są dla pani jakimiś symbolami, czy są teraz po prostu modne?

- Tatuaże są modne i można to bez wątpienia powiedzieć, patrząc chociażby na ludzi. To, jakie mają znaczenie, to według mnie już sprawa indywidualna każdej osoby. Ktoś może sobie przypisywać do tatuażu większe, bądź mniejsze znaczenie. Dla mnie to jest sztuka, więc wybieram wzór, który zaproponuje artysta. Zresztą, sama też najbardziej lubię, kiedy przychodzi do mnie klient, ogląda moje prace, rozumie to, co chcę przekazać i decyduje się wziąć to, co ja oferuję. Myślę, że każdy artysta chce przekazać swoją wizję innym.

• Przed nagraniem powiedziała pani ciekawą rzecz: w konkursie Miss Startu PGE Ekstraligi 2019 internauci wybrali panią, osobę z kilkoma tatuażami, a nie dziewczyny, które ich nie mają. Chyba zmienia się podejście do tej sztuki.

- Mam taką nadzieję. Wydaje mi się, że te wszystkie głosy oddane na mnie to potwierdzają. Można się jednak też spotkać z dużą falą krytyki. Jestem tego świadoma, bo nie każdy przecież patrzy na tatuaże tak jak ja. Mam nadzieję, że idzie to w kierunku coraz większej tolerancji i otwartości. Ja jestem bardzo nieśmiałą osobą, a niektórym osobom tatuaże kojarzą się z wulgaryzmem. To w ogóle nie jestem ja.

Uważam, że jestem dobrym przykładem tego, że tatuaże mogą charakteryzować osobę, która jest wrażliwa na świat i ludzi. To jest taki mój bunt, ja się za tymi tatuażami chowam, żeby być trochę inna. Nieraz ktoś mówi: „O, taka ładna dziewczyna, a po co jej te tatuaże?”. Czemu nie? Czemu mam być taka zwykła?

• Jak na osobę nieśmiałą, ma pani dużo obserwujących na Instagramie: ponad 40 tys. osób.

- Myślę, że to o niczym nie świadczy. To jest też taki mój sposób na podniesienie swojej pewności siebie. Mogę pokazać innym to, jak chciałabym siebie widzieć i to również trochę buduje moją samoocenę. W życiu prywatnym jestem bardzo wrażliwą i nieśmiałą osobą. Każdy kto mnie zna to potwierdzi. Kocham też zwierzęta i mam swoją hodowlę psów zarejestrowaną w Związku Kynologicznym. Wybieram się także na studia w tym kierunku: behawiorystyka zwierząt. Chciałabym na poważniej zająć się tą hodowlą.

• Czyli żużel jest takim dodatkiem do tego wszystkiego?

- Tak. To jest jedyna moja praca w takiej branży „hostessowej”. Lubię to robić. Kiedy przyszłam pierwszy raz, to jeszcze nie wiedziałam za bardzo, o co tutaj chodzi. Może to głupio zabrzmi, ale nie wiedziałam nawet, jak się nasi zawodnicy nazywają (śmiech). Ale jak siedziałam na środku stadionu - można powiedzieć, że to są takie VIP-owskie miejsca - to takie emocje towarzyszą temu sportowi, że to jest nie do opisania.

Ja jestem raczej taką typową kobietą, jeśli chodzi o oglądanie sportu. Meczu piłki nożnej jeszcze nigdy nie przebrnęłam od deski do deski. Tutaj z każdym meczem coraz bardziej kibicowałam, krzyczałam. Zawsze jestem cała w emocjach. Czasami w tych ostatnich biegach się tak wszystko zmienia i to jest niesamowite, co się tutaj wtedy dzieje. Na mnie żużel zrobił ogromne wrażenie i przychodzę tutaj, nawet nie do pracy, ale z przyjemnością. Można powiedzieć, że to jest teraz najpopularniejszy sport w mieście.

• Budujące i sprawiające duże wrażenie jest właśnie to, że trybuny zawsze są pełne kibiców.

- To jest niesamowite, jak ludzie się tak potrafią zjednoczyć. To jest coś, co naprawdę łączy ludzi w Lublinie. Jedna z takich rzeczy, która sprawia, że wszyscy tutaj przychodzą i razem dopingują.

• Na każdym meczu ma pani okazję prezentować się przed tłumem 10 tys. kibiców. Czy zdarza się, że ktoś panią rozpoznaje na ulicy?

- Czasem się zdarza, ludzie też czasem mówią o tym moim rodzicom (śmiech). Ja nie uważam się za jakąś gwiazdę, nawet pomimo tej wygranej w konkursie. Wciąż uważam, że to nie był taki typowy konkurs piękności. Mam też nadzieję, że ludzie widzą, jak się emocjonuję przy tych meczach i że wzięli to także pod uwagę.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium