Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

20 września 2022 r.
7:47

Zwiedzanie Zamościa. Regulamin dla dorożek i melexów trafił do kosza

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
0 0 A A

Wojewoda lubelski miał rację zaskarżając uchwałę, w której Rada Miasta Zamość określiła regulamin funkcjonowania melexów i dorożek w obrębie Starego Miasta – uznał Naczelny Sąd Administracyjny. To oznacza, że przepisy obowiązujące od 2018 roku są nieważne.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Postanowienie w tej sprawie NSA wydał jeszcze w maju, ale na posiedzeniu niejawnym, a opublikowane wraz z uzasadnieniem zostało dopiero w zeszłym tygodniu. Wiadomo więc, że regulamin, do którego i właściciele melexów, i jedyny w Zamościu dorożkarz stosowali się przez cały trwający jeszcze sezon turystyczny, nie musiał ich w tym czasie obowiązywać.

Sprawa sprzed lat

Skąd ta sytuacja? Regulamin został przez RM Zamość przyjęty jeszcze w kwietniu 2018 roku. Niedługo po tym uchwałę zaskarżył ówczesny wojewoda lubelski.

Wskazywał, że wprowadzone przepisy nałożyły na przedsiębiorców szereg obowiązków, np. konieczność podjęcia starań o uzyskanie identyfikatora, korzystania z wyznaczonych miejsc postojowych oraz poruszania się po określonych drogach w określonym czasie. Regulamin jasno wskazywał też konsekwencje dla przedsiębiorców wynikające z jego nieprzestrzegania.

Wojewoda zarzucił ponadto, że RM podjęła tę uchwałę bez podstawy prawnej wskazanej w art. 40 ust. 1, 2 i 3 ustawy o samorządzie gminnym, bo regulamin nie mieścił się w kategorii przepisów porządkowych. Stwierdził również, że zaskarżoną uchwałą wprowadzono „daleko idące ograniczenia swobody działalności gospodarczej”, a przez to naruszono zasadę legalizmu wyrażoną w art. 7 Konstytucji RP. Dlatego chciał unieważnienia zamojskich przepisów.

RM w odpowiedzi tłumaczyła wówczas, że uchwała z regulaminem została podjęta ze względu na „konieczność zapewnienia porządku, spokoju i bezpieczeństwa publicznego”, bo rosło zainteresowanie organizowaniem przejażdżek turystycznych zwłaszcza melexami, ale też było coraz więcej chętnych, by z tej oferty korzystać. Przez to pojazdów tych na ulicach miasta wpisanego na listę UNESCO przybywało, a ponieważ poruszały się w sposób niekontrolowany, to do służb miejskich wpływało wiele „skarg, uwag i sugestii”. Kierowali je zarówno zainteresowani przedsiębiorcy, jak też radni i przewodniczący zarządów osiedli.

WSA wziął te argumenty pod uwagę i skargę wojewody oddalił, ale ten złożył skargę kasacyjną, a NSA uznał ją za zasługującą na uwzględnienie, uchylił wyrok sądu pierwszej instancji, unieważnił uchwałę z regulaminem i nakazał miastu wypłacenie wojewodzie 360 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Porządek musi być

Czy to oznacza, że teraz w obrębie Starego Miasta w Zamościu (tego rejonu dotyczyły zapisy regulaminu) zacznie obowiązywać wolna amerykanka? Na to raczej się nie zanosi.

– Coś na pewno trzeba zrobić, bo jednak porządek w kwestii funkcjonowania przejażdżek turystów zwłaszcza melexami, których jest sporo, musi być. Całe szczęście, że nasi przedsiębiorcy przyzwyczaili się do regulaminu i się do niego po prostu stosowali – uważa Piotr Błażewicz, przewodniczący RM Zamość.

– Teraz sezon turystyczny się właściwie kończy. Na pewno zajmiemy się tą kwestią przed kolejnym i weźmiemy pod uwagę wszelkie zapisy prawne i uwagi organu nadzorczego – obiecuje Jarosław Miechowicki, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM Zamość.

Co ciekawe, radykalnych zmian nie chcą wcale zainteresowani. – Oczywiście, że wszelkie przepisy wprowadzają pewne ograniczenia, ale nam wyszły akurat na dobre. Dzięki regulaminowi jednakowe zasady zaczęły obowiązywały wszystkich i zapanował porządek – mówi Agnieszka Witkowska, właścicielka jednej z firm, które turystów po Zamościu wożą melexami.

Przypomina, że przed wejściem przepisów bywało z tym różnie. Nie wszyscy przedsiębiorcy byli fair. Zdarzało się, że nie trzymali się kolejki, jeździli w miejsca, gdzie obowiązywał zakaz nawet pustymi pojazdami i nagabywali turystów. – Jak był regulamin, to każdy wiedział, gdzie możemy stać, którędy i w jakim kierunku jechać. Było w porządku. Poza jednym przedsiębiorcą, nikt na to nie narzekał – przekonuje Witkowska.

A dyr. Miechowicki zapewnia, że dzięki regulaminowi przewoźnicy zyskali też bonusy. – Parkowali na ul. Moranda i przejeżdżali przez Rynek Wielki, a to przecież miejsca, gdzie zgodnie z przepisami jest zakaz wjazdu – przypomina urzędnik.

Konie odchodzą do lamusa

Więcej ograniczeń było dla dorożek, którym nie wolno było wjeżdżać do strefy I (ścisłe centrum Starego Miasta), a na Rynek Wielki tylko w wyjątkowych przypadkach, za zgodą Straży Miejskiej, jeśli np. bryczka została wynajęta na ślub.

Kiedyś takich przepisów nie było i wszystko grało. Komu koń pod ratuszem przeszkadza? – zastanawia się Tadeusz Sołoducha, który turystów po Zamościu wozi dorożką od 2000 roku, ale wcale nie jest pewien czy na kolejny sezon też się zdecyduje. – Po pierwsze nie jestem już młody, mam 75 lat. A po drugie ludzie przestali kochać konie. Kiedyś dorożki jeździły cztery, teraz zostałem sam, tylko na weekendy, a klientów i tak mało. Podchodzą czasem, żeby mi zdjęcie z daleka zrobić, a potem idą na melexy – kwituje smutno mężczyzna.

Tymczasem Wiesław Nowakowski, który jako jedyny radny w kwietniu 2018 głosował przeciwko regulaminowi uważa, że przepisy obowiązujące przewoźników na Starym Mieście powinny być nawet bardziej rygorystyczne niż obowiązujące do niedawna.

– Bo tych firm się namnożyło, a przez to ich pojazdów też jest mnóstwo. To wcale nie wpływa dobrze na ład i porządek – przekonuje. Jako historyk z wykształcenia uważa też, że półgodzinnej przejażdżki po mieście melexem nie można nawet nazwać zwiedzaniem. Zdaniem Nowakowskiego poznawać miasto i jego historię powinno się powolutku, na piechotę, z profesjonalnymi przewodnikami, którzy mogą opowiedzieć więcej i ciekawiej. – Jesteśmy miastem turystycznym, więc powinno nam zależeć, aby turyści byli u nas na dłużej, a nie tylko wpadać na chwilę, objechać starówkę doookoła i wyjechać – argumentuje.

Umowy z przedsiębiorcami, na mocy regulaminu uchwalonego przez RM podpisywał Zakład Gospodarki Lokalowej. W tegorocznym sezonie turystycznym (trwa od 1 maja do 30 września) zdecydowało się na to 7 przewoźników „pojazdów wolnobieżnych z napędem elektrycznym” i jeden dorożkach. W szczycie ruchu turystycznego dziennie na Stare Miasto w Zamościu wyjeżdżało nawet 18 melexów. Za każdy pojazd właściciel był zobowiązany płacić 800 zł miesięcznie. Przyjęta stawka dla dorożkarza to połowa tej kwoty.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Nie żyje muzyk disco polo. Zginął w wypadku samochodowym

Nie żyje muzyk disco polo. Zginął w wypadku samochodowym

Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, zginął we wczorajszym wypadku w Werbkowicach. Jak podaje policja - zderzył się czołowo z pojazdem wojskowym.

Pożar domu

Sąsiad uratował starszą kobietę z pożaru domu. Trwa zbiórka na odbudowę

Gdyby nie odważny sąsiad, pani Stanisława mogłaby spłonąć w pożarze swojego dobytku. Wójt gminy w specjalny sposób podziękował panu Januszowi, a przyjaciele uruchomili zbiórkę na odbudowę domu.

Pechowy Dzień Babci – seniorki straciły 65 tys. zł

Pechowy Dzień Babci – seniorki straciły 65 tys. zł

Dzień Babci nie był szczęśliwy dla seniorek z Lublina. Kobiety uwierzyły w historie o ataku na konto bankowe i wypadku wnuczki.

34-latek wyskoczył z okna szpitala. Na miejscu trwa dochodzenie

34-latek wyskoczył z okna szpitala. Na miejscu trwa dochodzenie

Dzisiaj rano mężczyzna wyskoczył z okna szpitala na al. Kraśnickiej. Wstępnie został wykluczony udział osób trzecich.

Olimpiakos Tarnogród zmierzył się z reprezentacją księży

Zaskakujący rywal Olimpiakosu Tarnogród. Zespół zmierzył się... z Reprezentacją Księży

Olimpiakos Tarnogród rozpoczął przygotowania od mocnego uderzenia. Podopieczni trenera Tomasza Mazurka bardzo szybko po rozpoczęciu przygotowań do rundy wiosennej rozegrali pierwsze mecze kontrolne. Najpierw na boisku zmierzyli się z Sokołem Sieniawia, a następnie w hali ich rywalem była… reprezentacja Polski Księży

Jutro zaczną mierzyć kierowców na ekspresówkach

Jutro zaczną mierzyć kierowców na ekspresówkach

Drogowcy rozpoczynają badania natężenia ruchu na drogach krajowych w ramach Generalnego Pomiaru Ruchu (GPR) 2025. Akcja pomiarowa rusza w czwartek, 23 stycznia, a jej wyniki poznamy w przyszłym roku.

Dzisiaj odbędą się uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej, Sprawiedliwej wśród Narodów Świata

Dzisiaj odbędą się uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej, Sprawiedliwej wśród Narodów Świata

Sprawiedliwa wśród Narodów Świata zmarła w wieku 101 lat. Uroczystości pogrzebowe odbędą się na lubelskim cmentarzu.

Saszan uczyła i śpiewała. Edukacyjna zabawa w Puławach
zdjęcia
galeria

Saszan uczyła i śpiewała. Edukacyjna zabawa w Puławach

Puławy, Puławy są żądne zabawy! - to hasło muzycznego-tanecznego wydarzenia Eco Studio, które w Domu Chemika zgromadziło ok. 200 uczniów z puławskich szkół. Na scenie wystąpiła piosenkarka i influencerka Saszan.

Szafy na wymiar z przesuwnymi drzwiami niezastąpione w małych mieszkaniach

Szafy na wymiar z przesuwnymi drzwiami niezastąpione w małych mieszkaniach

W niewielkich mieszkaniach kluczową kwestią jest zorganizowanie odpowiedniej przestrzeni do przechowywania różnych rzeczy osobistych, ubrań i innych przedmiotów. W tym celu warto wykonać w domu szafę na wymiar. Można przeznaczyć na nią wnękę lub część korytarza, gdyż w ten sposób z pokoju dziennego i sypialni można usunąć część ciężkich mebli. Jeśli planujesz wykonanie szafy na wymiar, sprawdź, dlaczego warto wybrać do niej praktyczne drzwi przesuwne.

Były wójt gminy został kierownikiem w ZGL

Prawomocnie skazany w "aferze przetargowej" były urzędnik został kierownikiem w miejskiej spółce

Skazany prawomocnie były zastępca wójta gminy Biała Podlaska został kierownikiem w miejskiej spółce. Prezes ZGL tłumaczy, że zatrudnił Adama O. ze względu na bogate doświadczenie.

Dziadek w mundurze: „Najważniejsza jest dla mnie rodzina”

Dziadek w mundurze: „Najważniejsza jest dla mnie rodzina”

W Dniu Dziadka poznajmy starszego szeregowego specjalistę Marcina, żołnierza 2 Lubelskiej Brygady OT, ojca trzech synów i dumnie noszącego tytuł dziadka rocznej Anastazji. Największą wartością w jego życiu jest rodzina, a misją zapewnienie jej bezpieczeństwa.

PCK zawsze staje w obronie potrzebujących. Ponad 3 tysiące osób codziennie walczy o lepsze jutro
film

PCK zawsze staje w obronie potrzebujących. Ponad 3 tysiące osób codziennie walczy o lepsze jutro

W najnowszym programie Dzień Wschodzi porozmawialiśmy z Maciejem Budką, dyrektorem lubelskiego oddziału okręgowego Polskiego Czerwonego Krzyża. W trakcie rozmowy poruszyliśmy szereg istotnych tematów związanych z działalnością PCK w regionie.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejszy jest dla nas mecz z Lechią Gdańsk

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejszy jest dla nas mecz z Lechią Gdańsk

Piłkarze Motoru pierwszy raz od wielu tygodni musieli uznać wyższość rywali. Na szczęście we wtorek tylko przy okazji meczu sparingowego. Serbski zespół FK Jedinstvo Ub zakończył się porażką żółto-biało-niebieskich 1:2.

Zainwestował w „akcje Orlenu”. Zamiast zysków było 130 000 złotych strat
UWAGA

Zainwestował w „akcje Orlenu”. Zamiast zysków było 130 000 złotych strat

60-latek z gminy Poniatowa uwierzył w fałszywą reklamę inwestycji w „akcje Orlenu”. Postępując zgodnie z instrukcjami rzekomego „indywidualnego menagera” dokonywał przelewów na podane konta.

Australian Open. Iga Świątek jeden krok od finału

Australian Open. Iga Świątek jeden krok od finału

Iga Świątek idzie jak walec w tegorocznym Australian Open. W walce o półfinał polska tenisistka w dwóch setach pokonała Emmę Navarro. W spotkaniu doszło do jednej poważnej kontrowersji i to głównie dlatego ten mecz będzie zapamiętany na nieco dłużej niż inne, pewnie wygrane przez świątek

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium