Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

20 marca 2021 r.
13:03

365 dni i 28 szczytów Korony Gór Polski. "Obie lubimy sprawdzać granice własnych możliwości"

9 0 A A
Maria Kiraga i Iga Próchniak
Maria Kiraga i Iga Próchniak (fot. Iga Próchniak)

Wychowały się w Puławach, a poznały w województwie dolnośląskim, gdzie od kilku lat mieszkają. Poza pochodzeniem, łączy je wspólna pasja: góry. Iga Próchniak i Maria Kiraga zamierzają w ciągu roku zdobyć Koronę Gór Polski, czyli 28 najwyższych szczytów poszczególnych pasm.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Iga i Maria dzieciństwo spędziły w Puławach. Chodziły nawet do tego samego liceum w Zespole Szkół Technicznych im. Marii Słodowskiej-Curie, czyli popularnego „Chemika”. Po maturze opuściły rodzinne miasto, a ich losy splotły się w dolnośląskiej gminie Siechnica. Tam się poznały i odkryły, że poza wspólnym pochodzeniem, łączy je także hobby.

Iga Próchniak i Maria Kiraga od tamtej pory razem jeżdżą po południowej Polsce, zdobywając kolejne szczyty. W zeszłym roku postanowiły podjąć się ambitnego wyzwania: zdobycia Korony Gór Polskich.

Damy radę

– Obie lubimy sprawdzać granice własnych możliwości. Zawsze byłyśmy aktywne. Ja kilka lat trenowałam lekką atletykę w Wiśle Puławy, a Iga brała udział w niemal wszystkich grach zespołowych. Chyba obie mamy ADHD, które nie pozwala nam długo usiedzieć w jednym miejscu. Dlatego chcąc się sprawdzić, poprawić sobie humor, a jednocześnie wypromować miasto Puławy, które darzymy dużą sympatią, postanowiłyśmy zdobyć wszystkie 28 najwyższych szczytów w Polsce – tłumaczy Maria Kiraga. – Dałyśmy sobie na to 365 dni, ale chciałybyśmy zrobić to szybciej.

– Czujemy się dobrze, jesteśmy pozytywnie nastawione i mamy już pewne doświadczenie. Wiemy, jak się do tego zabrać i jestem przekonana, że damy sobie radę – dodaje Iga Próchniak, która wspina się od najmłodszych lat.

Lista zdobywców korony

Żeby zasłużyć na dołączenie do klubu zdobywców KGP, puławianki muszą o własnych siłach zdobyć wszystkie 28 szczytów, pokonując często w trudnych zimowych warunkach trasy liczące łącznie ponad 300 kilometrów. W trakcie kolejnych wypraw będą musiały stawić czoła zmiennym warunkom atmosferycznym, niskiej temperaturze, opadom śniegu i porywom wiatru, a także uważać na schodzące w wyższych partiach lawiny.

– Jesteśmy naprawdę zdeterminowane, by ten cel osiągnąć i na pewno nie zrezygnujemy. Powtarzam, że nie ma czegoś takiego, jak zła pogoda. Nieodpowiednie może być tylko przygotowanie do warunków. Śnieg, mróz, czy deszcz nie są nam straszne – podkreśla Maria.

Miłośniczki polskich gór otrzymały już karty od klubu zdobywców KGP. Dzięki temu poszczególne wejścia naszych bohaterek będą weryfikowane. Po potwierdzeniu wszystkich górskich zdobyczy, nazwiska puławianek znajdą się na oficjalnej liście zdobywców korony. Dotychczas takim wyczynem może pochwalić się blisko 3 tysiące osób. Zdecydowanej większości skompletowanie najwyższych polskich szczytów zajęło znacznie więcej niż 365 dni.

Maria Kiraga

Sudety na początek

Pierwsza wyprawa już w sobotę, 20 marca. Na jaki szczyt wejdą, tego na razie nie zdradzają. Zaczynają od tych położonych najbliżej swojej gminy.

– Mogę powiedzieć jedynie, że będą to Sudety. Mamy zamiar wykorzystać fakt, że połowa całej korony jest w zasięgu dwóch godzin samochodem od miejsca, w którym mieszkamy. Zaczniemy więc od Sudetów, następnie planujemy Beskidy, Bieszczady i kończymy w Tatrach. Rysy prawdopodobnie będziemy zdobywać we wrześniu – opowiada Maria Kiraga.

Co ciekawe, żeby skrócić czas całego wyzwania, a jednocześnie podnieść jego trudność, dziewczyny chcą zblokować niektóre szczyty, zdobywając nawet po trzy w ciągu jednej doby. W taki sposób w kwietniu zamierzają osiągnąć Potrójną Koronę Orlicką, czyli w 24 godziny wejść na Jagodną (985 m n.p.m.), Orlicę (1084) i Szczeliniec Wielki (919).

– To będzie dla nas pierwsza tak poważna jednodniowa wyprawa, w trakcie której będziemy musiały pokonać łącznie 74 kilometry. Dotychczas nasza najdłuższa wspólna trasa miała 25 kilometrów, ale jesteśmy przekonane, że sobie poradzimy m.n.p.m. zapewniają nasze rozmówczynie.

Flaga na szczytach

Poszczególne wyprawy będą relacjonowane na tworzącej się właśnie stronie internetowej na Facebooku. – Tam znajdzie się wiele informacji o nas, o naszym wyzwaniu i tym, co robimy – tłumaczy Iga Próchniak, która na co dzień zajmuje się fotografią. To ona w tym duecie będzie odpowiadała za zdjęcia i materiały wideo. Żeby nie dodawać sobie zbędnego ciężaru, dużą lustrzankę w górach ma zastąpić telefon komórkowy o dobrej optyce.

Sportowe wyzwanie Igi i Marii będzie zainteresowało już puławskich urzędników. Dziewczyny otrzymały nawet małą wyprawkę: oznakowane miejskimi logotypami koszulki, bandany oraz najważniejsze: flagę miasta. Ta będzie powiewać na wszystkich zdobywanych szczytach.

– Myślę, że to, co chcemy zrobić może stać się motywacją dla innych – dodaje Maria Kiraga. – Pokazujemy że warto się ruszać, wstać z fotela, stawiać sobie cele i dążyć do ich realizacji. Będziemy szczęśliwe jeśli nasze wyzwanie stanie się inspiracją dla innych.

Iga Próchniak

Korona Gór Polski

Składa się na nią 28 najwyższych szczytów poszczególnych pasm górskich znajdujących się w granicach administracyjnych Polski. Żeby ją zdobyć, należy odwiedzić wszystkie pasma, od Sudetów, po m.in. Tatry, Beskidy, Pieniny, Góry Sowie, Góry Izerskie, Bieszczady, aż po Świętokrzyskie.

W jej skład wchodzą:

* Rysy (2499 m n.p.m.)

* Babia Góra (1725)

* Śnieżka (1603)

* Śnieżnik (1423)

* Tarnica (1346)

* Turbacz (1310)

* Radziejowa (1266)

* Skrzyczne (1257)

* Mogielnica (1171)

* Wysoka Kopa (1126)

* Rudawiec (1106)

* Orlica (1084)

* Wysoka (1050)

* Wielka Sowa (1015)

* Lackowa (997)

* Kowadło (989)

* Jagodna (977)

* Skalnik (945)

* Waligóra (936)

* Czupel (933)

* Szczeliniec Wielki (919)

* Lubomir (904)

* Biskupia Kopa (889)

* Chełmiec (851)

* Kłodzka Góra (765)

* Skopiec (724)

* Ślęża (718)

* Łysica (614)

e-Wydanie

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium