Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
ZK Opole Lubelskie
(fot. zdjęcie ilustracyjne/MK)
Nie chciał trafić do więzienia więc zamknął się w mieszkaniu i udawał, że śpi. Żeby zatrzymać 43-latka poszukiwanego listem gończym trzeba było wyważać okno
Mężczyzna poszukiwany listem gończym do odbycia kar pozbawienia wolności ukrywał się w jednym z mieszkań przy ulicy Grygowej w Lublinie. Policjanci z II komisariatu, którzy chcieli go zatrzymać wiedzieli o tym, ale zastali zamkniete drzwi. Nikt nie reagował na wielokrotne pukanie.
- Mężczyzna na widok policjantów, którzy przyszli do jego domu zamknął się w środku i udawał, że śpi. Konieczna była interwencja straży pożarnej i wyważenie okna. Poszukiwani trafili już do więzienia - informuje kom. Kamil Gołębiowski, z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. - Mieszkaniec Lublina najbliższe kilka miesięcy spędzi w zakładzie karnym.
