

Aby uniknąć wymiaru sprawiedliwości, przestępcy są zdolni do wszystkiego. Jeden z nich ukrywał swoją tożsamość i zaszył się na terenie miejsca pracy, inny z kolei przed policją schował się w garderobie.

Tylko na początku tygodnia puławscy policjanci zatrzymali 9 osób, to w ramach akcji „Poszukiwany”. Wśród zatrzymanych byli zarówno mężczyźni, jak i kobieta. Osoby te mają na sumieniu przestępstwa przeciwko zdrowiu, życiu lub mieniu. Jak relacjonuje policja – najdłużej poszukiwany był 58-latek, za którym puławska prokuratura wydała list gończy. Mężczyzna od kilku lat ukrywając swoją tożsamość, zatrudnił się dorywczo w okolicy Lublina i bardzo rzadko wychodził z terenu firmy. Z kolei 34-latek z gminy Kazimierz Dolny tak bardzo chciał uniknąć odsiadki, że przed kryminalnymi schował się w garderobie, pod stertą ubrań. Na pół roku trafił do zakładu karnego za przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji.
– Do puławskiej jednostki niemal codziennie wpływają nowe podstawy poszukiwawcze, czyli nakazy prokuratorskie, sądowe lub listy gończe, na podstawie których funkcjonariusze wszczynają poszukiwania. Powody, dla których sądy i prokuratury poszukują osób są różne, od ustalenia miejsca pobytu do odbycia kary pozbawienia wolności. Celem policjantów jest ustalenie miejsca pobytu tych osób i ich zatrzymanie. Z kolei powód ukrywania się przed wymiarem sprawiedliwości jest jeden - chęć uniknięcia kary i pozostania jak najdłużej na wolności – mówi podkomisarz Ewa Rejn-Kozak.
