Sparingowy mecz Górnika Łęczna z GKS Katowice został odwołany. Do ekipy mistrzyń Polski nie trafi ostatecznie Aleksandra Rompa.
Przypomnijmy, że obie ekipy miały zmierzyć się w sobotę w Nowinach. Intensywne opady śniegu sprawiły, że boisko nie nadawało się do gry, dlatego postanowiono wyznaczyć nowy termin. Zespoły z Łęcznej i Katowic umówiły się na 7 lutego.
Mecz w Nowinach miał być dla mistrzyń Polski już drugim sparingiem w zimowym okresie przygotowawczym. Przypomnijmy, że pierwszym testem była rywalizacja z TME UKS SMS Łódź. Podopieczne Piotra Mazurkiewicza wygrały 3:2. Wynik tego spotkania zszedł jednak na dalszy plan, bo w jego trakcie poważnego urazu nabawiła się Agata Guściora.
Defensorka Górnika ma olbrzymiego pecha, bo przecież niedawno pauzowała przez ponad rok z powodu urazu kolana. Teraz czeka ją kolejna przerwa, najprawdopodobniej trwająca około miesiąca. - Sytuacja była pozornie niegroźna. Zdecydował ułamek sekundy. Agata źle postawiła nogę, poczuła ból w kolanie i musiała opuścić murawę już w 20. minucie. Po wykonaniu rezonansu okazało się, że ma uszkodzoną łąkotkę – powiedział w materiałach klubowych Piotr Mazurkiewicz.
Opiekun Górnika przez pewien czas żył nadzieją, że do jego drużyny dołączy Aleksandra Rompa. 29-latka zdecydowała się wrócić do Polski po ponad trzech latach zagranicznych wojaży chce wrócić do kraju. Przypomnijmy, że Rompa na emigracji reprezentowała barwy włoskich Brescii Feminile i Juventusu Turyn oraz norweskiego Klepp IL.
O jej usługi starała się prawdopodobnie cała ligowa czołówka, ale ona zdecydowała się na grę w ekipie z dolnej połowy tabeli i niespodziewanie zasiliła AP Lotos Gdańsk.
– Nie brałam już pod uwagę klubu zagranicznego. Wracając do Polski, mogę sama przekonać się o zmianach, jakie zaszły w piłce klubowej podczas mojego pobytu we Włoszech i Norwegii oraz lepiej poznać potrzeby i trudności, z jakimi zmagają się młode piłkarki. Wracam do ojczyzny, aby pomóc w promocji piłki kobiecej, rozgrywek Ekstraligi oraz przekonać młode zawodniczki, że mając marzenia o grze w czołowych klubach europejskich, można je zrealizować pod warunkiem ciężkiej pracy i odrobiny szczęścia. Mam też dla nich kilka wskazówek, które zwiększą szanse na ich rozwój oraz lepsze funkcjonowanie w życiu codziennym – mówi portalowi laczynaspilka.pl Aleksandra Rompa.
Z obozu Górnika płyną jednak też dobre wiadomości. Powołanie do reprezentacji U-19 otrzymały Weronika Kaczor i Klaudia Zielińska. Nina Patalon spotka się ze swoimi podopiecznymi 14 lutego w Opalenicy, a głównym celem tygodniowego zgrupowania będzie przygotowanie zespołu do eliminacji młodzieżowych mistrzostw Europy. Turniej kwalifikacyjny odbędzie się w kwietniu w Polsce.